On 22/08/2022 20:41, a a wrote:
> w prawie patentowym siedzialem lata
> i na Uniwersytecie w Nowym Jorku pracowalem w projekcie peer-2-patent
> i ocenialem patentowalnośc najnowszyszych aplikacji patentowych Microsoftu i innych
hamerykanskich korporacji

Zupełnie jak Expert, co to dostał kiedyś autorespondera od google i
chwile potem rozgłaszał, jak to go zatrudnili w googlu i co on im nie
sprzedał.

> potem pracowałem dla brytyjskiego i australijskiego urzedu patentowego

Kariera jake u Einsteina. Co tam jak u niego, większa!

> Bez spręzarki, bez infradźwięków, bez wibracji, bez syfu, zwanego czynnikiem
chłodzącym

I bez wydajności. Ale to drobiazg. Jak ktoś pracował w patentach, to
takie detale są bez znaczenia. Liczy się pomysł.

> Wielu sie zgłasza, ale to sami gołodupce

Czy miewają formę fizyczną, czy tylko jako sny?

> i recesja i wielkie bezrobocie

I tu wchodzi następny świr "a a" z technologią marynowanych peltierów do
grzania lodówek.

URATOWANI!