eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniebrama otwierana z dwóch stron - jak najprościej?Re: brama otwierana z dwóch stron - jak najprościej?
  • Data: 2017-04-18 18:32:21
    Temat: Re: brama otwierana z dwóch stron - jak najprościej?
    Od: Tornad <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 18 kwietnia 2017 17:35:15 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
    I nadal nie możesz zrozumieć i przyznać mi
    > > racji tylko do usranej smierci będziesz sie staral udowodnić, ze szzlifierka
    > > 10 woltowa jest lepsza od tej 18 woltowej.
    >
    > Nudny jesteś.
    > Zabierasz głos nie na temat i do tego robisz durne wykłady ludziom,
    > którzy na elektronice zjedli zęby.

    Znowu pospolity kłamczuch się znalazł. Piszesz, ze tu sa sami elektronicy,
    którzy na niej zeby zjedli. A ja tez już prawie zebow nie mam bo je glownie na
    budowach zjadłem ale elektronika i tym dzialem fizyki bardzo się
    interesowałem. A tu na chyba również tym forum blagalem i nadal to czynie aby
    mi chociaż jeden z tych bezzębnych już elektronikow pomogl skuckac prosty układ
    elektroniczny i klapa. Albo dupa w kwiatach. Nima takiego.

    > Zarzucasz innym, że się wymądrzają, a tak na prawdę to Ty się tu
    > wymądrzasz robiąc idiotyczne wykłady z fizyki przy Twoich błędnych
    > założeniach.
    Mylisz się albo w ogole nie kumasz co pisze. A ja pisze dla budowlancow,
    którzy elektrykami na ogol nie sa chociaż gniazdko czy kawalek instalacji
    elektrycznej skuckac potrafią. I oni nie pamietaja już ani prawa Ohma ani
    Ampera wiec ja im je w sposób obrazowy i latwy do zapamiętania, staram się
    przyblizyc.

    > W zamyśle Adama było to, że upierniczenie skobla czy zasuwy nie stanowi
    > problemu, bo wystarczy kupić byle jaką akumulatorową szlifierkę kątową,
    > aby to zrobić.
    > Ja jeszcze dodam, że dla chcącego nawet wystarczy kawałek ułamanego
    > brzeszczotu.
    Zgadzam się, ale ja bym to zrobil moim so-zo czyli lisim ogonem, Tez
    akumulatorowym tyle, ze na 18 V bo takie już tylko takie w Hameryce sprzedja.
    Te zabawki na 10.8 czy 14,4 V już od ladnych kilku lat przeszly do historii.

    A te niby nowoczesne urządzenia bezszczotkowe nie maja tego co ja uważam z
    ważne - tradycji budowlanej. No i najwazniesze, jest to, ze one sa kilkakrotnie
    droższe od tych "wrednych" i zacofanych szczotkowcow.

    Taki sredniej klasy CE kosztuje około 2000 zl. Wybacz ale ja wole sobie kupic
    za te pieniadze 5 sztuk tradycyjnych katowek, wkrętarek, pil czy innych, niż
    wywalić dwa patole na 1 sztuke sprzetu, który nie wiadomo jak długo popracuje,
    jakie ma wady ukryte.

    Czy jak spadnie z wysokości 2 m na beton, to czy jeszcze bedzie sprawny jak
    moja wkretraka firmy ryobi, ktora obtluczona ale jeszcze działa. Czy tez będę
    ja musial wyrzucić ale nie do smieci lecz zawiezc do punktu, w którym stare
    akumulatory i inne niebezpieczne smieci elektroniczne przyjmują.

    A w ogole, skoro Cie to nudzi to ja nikogo do czytania moich wypracowan nie
    zmuszam. Olej je i nie zawracaj sobie i innym nimi glowy.

    Lepiej doradz mi kto mi może pomoc skonstruować zegar dzwiekowy lub swietlny
    podwazajacy Teorie Wzglednosci.

    Pzdr
    Tornad

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1