Użytkownik amir napisał:
> Stoi sobie domek w górach w pięknej okolic, który chciałem sprzedać, ale po
> tyodniowym pobycie w tej okolicy tak nam się spodobało, że zdecydowaliśmy
> dokończyć budowę. Dom jest w stanie surowym zadaszony, budowa zaczęta była w
> latach 70, stan murów jest w miarę dobry. Prąd jest w budynku. W zasadzie
> można powiedzieć, że posiadam tylko akt notarialny, w którym dodatkowo
> napisane, ze dom do rozbiórki (ma to jakieś znaczenie? Jeśli tak czy
> odwrócić to można bez większych komplikacji?), prawdopodobnie celowo, aby
> płacić mniejszy podatek. Działka jest budowlana. Teraz chciałbym dokończyć
> jego budowę, zacząć od odkopania fundamentów i ich ocielenia, następnie
> zrobić dreny. Dokumentacji niestety nie mam za dużo, w zasadzie nic, na
> upartego może odzyskam stary projekt, ale nie będzie to łatwe.
>
>
> Zdjęcie:
> http://tnij.org/domekliman
>
>
> Nie wiem za bardzo jak się do tego zabrać, czy prace takie jak robienie
> drenażu muszę zgłaszać?
> Czy wiąże się to z wystąpieniem od nowa o pozwolenie na budowę skoro budynek
> nigdy nie był oddany, ale na mapach jest naniesiony?

Jeśli budynek nie był nigdy odebrany, na dokładkę masz wpis "do
rozbiórki" to na początek potrzebna jest inwentaryzacja i ekspertyza
budowlana czy jednak można go nie rozbierać, na podstawie tej ekspertyzy
można sporządzić projekt budowy z wykorzystaniem istniejących
fragmentów, dalej normalne pozwolenie na budowę (niestety w projekcie
trzeba uwzględnić obecnie obowiązujące przepisy i normatywy a nie te z
lat siedemdziesiątych) i możesz robić. W tym roku to tylko
inwentaryzacja, ekspertyza, projekt i papiery - łopatę wbić tam wolno
tylko w celu wykonania badań (lokalne odkrywki fundamentu, badanie gruntu...

--
Darek