Adam wrote:
> W dniu piątek, 31 maja 2013 10:38:24 UTC+2 użytkownik ww napisał:
>
>> Jasne. I z 80 cm g��boko�ci zrobi mi si� 40.
>
> Bez przesady - w kuchni moja mama miala dlugo takie harmonijkowe, tam
> bylo chyba 70cm przeswitu bo to kuchnia w bloku i harmonijka skladala
> sie do 15cm chyba - w kazdym razie malo przeszkadzala - warto
> przemyslec mimo wszystko :) Mozna ew. zrobic taki system ze drzwi
> beda sie skladaly z 4-ech elementow po 20cm z plyty meblowej czy MDFu
> czy czegokolwiek i beda sie skladaly posrodku. Tj. beda wystawaly
> 10cm na zewnatrz i 10cm do wewnatrz (ewentualnie jak nie ma miejsca
> to w calosci 20cm w lazience). Grubosc tego po zlozeniu wyjdzie 4 x
> 2cm = 8cm :)

20 cm miejsca to o 15 za dużo. Dla mnie 2 cm na prowadnice po 2 stronach
i cm w głąb na grubość drzwi jest optymalne. To nie są drzwi do kuchni przez
które
można się przecisnać chociażby bokiem. Stojąc w łazience (bo do tej
"komórki" nie
wejdziesz) ma być wygodny dostęp do wszystkiego co jest w środku. Nie wiem
jak to
w praktyce wyjdzie ale moim zdaniem warto walczyć o każdy cm. Na projekcie
były
jakieś takie żaluzje otwierane chyba za pomocą sznurka a mi się to w ogóle
nie
podoba.