Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
news:k3h74p$8qf$1@usenet.news.interia.pl...
> Moj sasiad zauwazyl w tym roku latem, ze obudowa kotla w czasie grzania CO
> jest ciepla. Zdjal obudowe, zaglada, a tam wymiennik zaj... na gladko.
> Rozmawialismy czesto w czasie nocnych libacji, jak to jest, ze zima nie
> byla jakas ciezka, a on piec tysi za gaz zaplacil, no i jak mi wyszlo? Mi
> wyjdzie dopiero w pazdzierniku bo prognozy, ale czemu on tyle zaplacil to
> juz wiemy.
> A przy okazji, to jak sobie sami to robicie? Dwa lata przepalilem, wiec
> warto przed tym sezonem tam zajrzec zapewne, choc roznic w pracy kotla w
> sensie dlugosci grzania, czy mocy nie zauwazylem.

Jakieś narzędzia, zwykle wystarczy duży wkrętak gwiazdkowy. odkurzacz,
kompresor z i pędzelek z długim ale twardym włosiem.
Zakręć gaz, odłącz kocioł z pradu. Najpierw wyczyść to co jest nad
wymiennikiem, często zalega tam mnóstwo pyłu spirolizowanego.
Dmuchasz kompresorem i od razu starasz się to odsysać odkurzaczem. Następnie
pędzelek i jedziesz po wszystkim co przywarło zwracając uwagę na szczeliny
między lamelami wymiennika, jednocześnie odsysając odkurzaczem. Nie na siłę
bo lamelki pogniesz a prostowane to już nie to samo. I znów powietrze i
odkurzacz i tak z góry i z dołu aż stwierdzisz że więcej się nie da.
Przy okazji pooglądaj czy nie ma jakiś podejrzanych przeżartych miejsc,
pooglądaj czujniki czy coś nie zaczyna się sypać.
Skręcasz, odpalasz i prawie gotowe. Prawie, bo pasuje jeszcze zlokalizować
dwa filtry, jeden wody powrotu do kotła i drugi na zasilaniu gazu.
Wykręcasz, czyścisz sitka skręcasz. oczywiście przy odciętym gazie, a filtr
powrotu wody też powinien dać się odciąć z obu stron zaworami abyś nie
musiał spuszczać całej wody z instalacji.
Ja i tak spuszczam wodę ale tylko tyle aby ciśnienie zeszło do statycznego i
sprawdzam wtedy manometrem ciśnienie wstępne w naczyniu zbiorczym kotła.
Uwzględnić musisz ciśnienie statyczne pozostałej w instalacji wody.
Wskazane jest uzupełnić azotem a nie powietrzem aby nie rdzewiało naczynie
od środka, więc gdy okaże się że ciśnienie jest za niskie to jedź z
zapasówką z auta do gumiarza albo do hurtowni gazów technicznych, niech ci
napełni zapasówkę azotem i z niej uzupełnisz ciśnienie w naczyniach
zbiorczych.


Marek