Pan Dirko napisał:

>> Serdecznie dziękuję za cenną wskazówkę. Sam bym na to nie wpadł.
>
> Hejka. Dlaczego mnie to nie dziwi? Jeśli ktoś nie odróżnia sadzenia od
> przesadzania to widać, że najprostsze sprawy są dla niego niedostępne.
> Pozdrawiam kwiatowo Ja...cki

Brak zdziwienia i zrozumienia bierze się z fragmentarycznego podejścia do
zagadnienia. Sadzenie jest końcowym etapem przesadzenia. Każde sadzenie
wiąże się z jakimś przesadzeniem, choć pierwszy jego etap nie zawsze dla
sadzącego jest możliwy do rozpoznania. Tak jest w przypadku kwiatów.
Bo na przykład jaja można sadzić bez przesadzania. Podobnie farmazony.
Ale tu z kolei łatwo jest przesadzić.

Jarek

--
Stary człowiek pochylony, | stary człowiek, ciepła ziemia,
sadzi kwiaty w ciepłą ziemię | rudy spaniel śpi pod drzewem...
w ciepłą ziemię sadzi kwiaty | Jak on może sadzić kwiaty,
pochylony stary człowiek | pytasz, Janku? -- A ja nie wiem