eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniejaki dom jest najtańszy?Re: jaki dom jest najtańszy?
  • Data: 2016-08-04 23:47:24
    Temat: Re: jaki dom jest najtańszy?
    Od: Maniek4 <r...@s...won> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-08-04 o 23:01, nadir pisze:
    > W dniu 2016-08-04 o 21:26, Kris pisze:
    >
    >> W przyszłym roku będę sprzedawał dom wybudowany w 1969 roku.
    >> Ok 450-500tys za niego spokojnie dostanę. A że ciśnienia nie mam to
    >> liczę na więcej.
    >> Sam dom jak dom żadna rewelacja, typowa stodółką podzielona na dwa
    >> lokale mieszkalne(parter i piętro)
    >> Na dzisiaj coś podobnego byś pewnie za 200-250tys spokojnie wybudował.
    >> Tylko że nie w takiej lokalizacji i takiej działce jak tamten jest.
    >> I tu jest ten myk którego nie rozumiesz a który Adam Tobie próbuje
    >> wyjaśnić. Sama wartość budynku często ma niewielki udział w cenie
    >> nieruchomości
    >
    > Tylko, że to są cały czas jednostkowe przykłady, stary czy nowy dom w
    > dogodnej lokalizacji, willa z widokiem na Giewont, czy dom w którym
    > papież jadł kremówki, to są pierdoły w skali kraju.
    > Ja jak szukałem kilka lat temu domu dla siebie, to były najróżniejsze
    > lokalizacje, ani działki jakieś super zlokalizowane, ani Giewontu w
    > pobliżu. A jednak sprzedający życzyli sobie ekstra 10-20% wartości, bo
    > to był ICH wymarzony dom, tylko że te marzenia nie koniecznie pokrywały
    > się z moimi. Koniec końców, kupiłem działkę, wybudowałem "soje marzenie"
    > i wyszło mi dużo taniej niż każdy dom, który oglądałem.

    No nic w tym dziwnego, ze wybudowales swoje marzenia. To pewnie jak
    prawie wszyscy budujacy na tej grupie.

    > Poza tym od samego początku piszę o wartości i amortyzacji budynku, bo
    > grunty chyba w naszym kraju nie podlegają amortyzacji? Ceny działek póki
    > co rosną, z rożnych powodów, szybciej niż traci na wartości budynek stąd
    > cała nieruchomość kosztuje więcej.

    No i to jest powod zeby celowac wyzej niz sie wydalo. Nieruchomosci nie
    sa z gumy i dogodnych lokalizacji bedzie cora mniej. Znaczy trzeba
    budowac dalej od centrum. Tu oczywiscie zalezy jaka kto ma prace. Dla
    wiekszosci jednak bliskosc miasta ma znaczenie. Przeciwnym przykladem
    tego twierdzenia bedzie zakup mieszkania na Ursynowie, czy w Markach w
    okolicach Warszawy. Pracujac w centrum do pracy dotrze sie szybciej
    mieszkajac 100 km od Warszawy niz z Marek do centrum w godzinach
    szczytu. Nie ma zatem jednej dobrej definicji. Dla jednych dom bedzie
    przeceniony, dla innych w sam raz. w zwiazku z tym dziesieciu bedzie
    smialo sie z wymagan sprzedajacego, ale nie ma pewnosci, ze dla
    jedenastego bedzie to w sam raz.

    Pozdro.. TK

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1