On Thursday, 30 June 2022 at 12:18:49 UTC+2, sirapacz wrote:
> Kombinuję jak koń pod górę jak na działce zrobić tymczasowe (1-2 lata)
> źródło ciepłej wody do prysznica turystycznego. Obecny wariant
> przewiduje użycie do tego celu gazu z butli.
>
> Działka nieogrodzona i nie zabudowana jeszcze. Chcę sobie zrobić źródło
> wody ciepłej do prysznica. Okazjonalnie jak będę coś tam robił sobie.
> Szukam czegoś czego mi nie zawiną z działki więc nic wartościowego się
> nie nadaje. Wydumałem mauzera pomalowanego na czarno. Pamiętam za
> dzieciaka, że jak był w gospodarstwie taki duży zbiornik na 2 czy 5
> tysięcy litrów wody to woda z niego potrafiła się nagrzać do temperatury
> parzenia.
>
> Kombinuję, że może taki zbiornik rozwiązałby mi problem ale... boję się
> legionelli...
>
> Ktoś coś podpowie?
woda musi byc przepływowa to sie nie dostanie legionelizy
a jak to będzie odstojnik to będą glony i woda nadaje się jedynie do podlewania, ale
musi byc zimna 20-23 st C
bo inaczej sparzy rośliny

Kazdy kto ma mauser , ma go jako zlom po chemikaliach
a to są bardzo toksyczne chemikalia i wystarczy taką wodą raz podlać i cała dzialka
zatruta chemią.
Wypłukać chemii się nie da, dlatego mausery są jednorazowe, a potem na smietnik

Grzac dużo wody nie ma po co.

Hindus produkuje kolektory solarne do grzania wody po 100$, pelny zestaw, ze
zbiornikiem, na budowę i budowlancy się myją po robocie, ale woda na wlocie jest
codziennie woda i czysta, bez glonów i zadnej legionelizy nikt nie dostaje, bop ta
znika w temperaturze 70 st. C

Zatem mauzer odpada, jedynie do zbierania deszczowki sie nadaje