W dniu piątek, 17 kwietnia 2015 21:57:39 UTC+2 użytkownik d...@g...com napisał:
> Hej, planuję umieścić po czujniku wilgoci w każdym pomieszczeniu. Chciałbym móc
ograniczać wilgoć poprzez przyspieszanie rekuperacji. Planuje mieć okna drewniane i
stąd ten pomysł. Niestety na obecnym etapie nie wiele wiem i chciałbym podpytać czy
ktoś z was używa czujników wilgoci, czy pomysł się sprawdza? W jakich miejscach
najlepiej takie czujniki umiejscowić? Może polecacie jakieś czujniki?

Ja mam maline z dht22.
Mierzy mi całkiem fajnie,
Ale nie ma IMHo sensu mierzyć wilgotności w każdym pomieszczeniu.
Wilgotność się dosyć dobrze rozprzestrzenia po domu i jest mniej więcej jednakowa
wszędzie.
Do tego wpływ na nią masz dosyć mały jesli nie korzystasz z klimatyzatora.

U mnie po ugotowaniu obiadu wilgotnośc podnosi sie od poziomu normy o 10-15% max.
Po przewietrzeniu spada o 3-5% od normy.
Po wietrzeniu w ciągu godziny wraca do normy.

Jak masz jakiś sprzęt do kontroli wilgotności to ten sprzęt na pewno jakiś czujnik
wilgotności też ma.
Jak chcesz zrobic sam to troche ci zejdzie a skoro pytasz o czujnik to znaczy ze
jestes na samym poczatku drogi.

Na poczatek sugeruje:
Kupic prosty higrometr wskazówkowy.
Sprawdzić ile możesz ugrać ręcznie sterując tym co masz (jakiś rekuperator) i
zobaczyc czy cokolwiek sensownego możesz z ta wilgotnoscia zrobic.
Jak nie to olej temat.
Jak tak to pomysl o sensorze, kontrolerze i sofcie do sterowania...