W dniu poniedziałek, 31 sierpnia 2015 08:32:38 UTC+2 użytkownik quent napisał:

> Mam taki sam placyk do zrobienia tyle, że z kostki betonowej.
> Skąd wytrzasnąłeś prowadnice do ściągania piasku łatą?

Granit sie kladzie inaczej od kostki betonowej! Tutaj nie uzywasz w ogole
prowadnic, bo nie sciagasz podsypki do rowna. Podbudowe zrobilem z ~20cm
bergi i 10cm piasku plukanego - calosc ulozona z odpowiednim spadkiem i
zageszczona zageszczarka. Na to przychodzi 10cm luznej podsypki (przy
granicie tylko piasek z cementem - uzycie samego piasku to blad, gdzies
w proporcjach 5:1) i na to ukladasz granit - kazda kostke dobijasz i tak
indywidualnie mlotkiem, bo jedna ma 3cm, a inna 10cm :) Ja kladlem w
rzedach ~80cm. Rozwijasz sznurek z prawej strony do obrzezy i jedziesz
z kostka - z lewej rowno do obrzeza, z drugiej rowno do sznurka. Calosc
dobijasz do rowna drewniana lata ~1m dlugosci. To musi byc lata z twardego
drewna, u mnie po 25m2 lata ~8x8cm z jesiona wyglada jak po wojnie :)

No ale to przy granicie. Kostke betonowa ukladasz tak jak piszesz - sciagajac
do rowna podsypke. Ja bym uzyl pewnie jakichs rurek stalowych jako prowadnic
kupionych na zlomie i zwyklej deski / laty drewnianej. Ja to mierzenia
wszystkiego uzywam niwelatora - pare lat temu kupilem zestaw za ~700 pln
i uzywam go praktycznie przy kazdej robocie ziemnej - mega wygodna
sprawa :-)

--
Adam Sz.