eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniekoszty kopania pod fundamenty, koparka or handmadeRe: koszty kopania pod fundamenty, koparka or handmade
  • Data: 2013-06-20 10:09:57
    Temat: Re: koszty kopania pod fundamenty, koparka or handmade
    Od: "Ergie" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "szary" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:kpssi9$uuu$...@n...news.atman.pl...

    > 1/ koparka równo wykopie łyżką np 40/50 cm (?) i szpadlem na dole trzeba
    > ręcznie poszerzyć do 60 cm na ławę,

    A jak sobie wyobrażasz wkładanie powiązanego zbrojenia? Jeśli ława ma 60cm
    szerokości to zbrojenie będzie miało 52cm szerokości. (szerokość ławy - 4 cm
    otuliny). Nie wsuniesz tego od góry skoro tam będzie tylko 40/50cm.

    A wiązanie zbrojenia w wykopie to średnio przyjemna zabawa :-)

    Ja u siebie zrobiłem badania gruntu i dzięki temu kierbud mi przeprojektował
    fundamenty tak że ławy miały tylko 35cm szerokości. wykopałem rowek tej
    szerokości wrzuciłem folię, zbrojenie na dystansach i wlałem beton do
    połowy. Następnie zrobiłem szalunki 10cm ponad ziemią, od strony zewnętrznej
    wrzuciłem styropian i wlałem beton do pełna.

    Szybko, sprawnie i bez kombinowania.

    Mój dom jest lekki (Ytong) więc nie było problemu by zmniejszyć powierzchnię
    ław. Spytaj swojego kierbuda niech przeliczy, bo w projektach prawie zawsze
    jest szerokość 60cm bo taka wystarcza praktycznie na każde warunki gruntowe.

    > a ile na robotników do kopania od razu szpadlem (głęboko nie będzie,
    > chetni
    > niby są ale stawek nie negocjowałem jeszcze).

    U nas na śląski za ręczne kopanie chcą 50-100zł / mb w zależności od
    szerokości i głębokości wykopu. Niezależnie od tego gdzie się budujesz na
    pewno znajdziesz taniej :-)

    Ja kopałem sam - i był to jeden z lżejszych etapów budowy.

    > humus będzie zdjety tylko pośrodku "pokoi"

    To ok.

    > i tam rzucana glina, glina tam
    > zostanie na zawsze + trochę (mało) żwiru chyba będę musial dosypać.

    A to bez sensu. Tej gliny sensownie nie ubijesz i będzie osiadać przez
    następne dziesięciolecia. Nasyp normalnie tyle żwiru ile trzeba i zapomnij o
    osiadającej posadzce czy pękających kafelkach.

    Pozdrawiam
    Ergie

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1