W dniu 2010-08-05 14:52, Tornad pisze:
>> Witam, po wylaniu ław dostałem tu burę, że nie pytałem wcześniej - no
> to
>> teraz pytam zawczasu i proszę o wskazówki wykonawcze.
>>

> Pytasz zawczasu a piach juz zagesciles.

wcześniej pytałem o zagęszczanie piachu więc czuję się usprawiedliwiony :)

> Poza tym, nie piszesz czy to poasdzka w piwnicy czy w salonie.
> Podloga winna byc ciepla coby nogi do niej nie przymarzaly i mocna co by
> akwarium dziur w niej nie porobilo:)

a no tak.. mój błąd - chodzi o podłogę w piwnicy. Teraz będzie tzw.
chudziak (chociaż B15 to już wcale nie taki chudy beton :))
potem dopiero pójdzie izolacja, ocieplenie i końcowa wylewka

> Zadbaj o to by cement (jesli mieszanke bedziecie krecic), byl klasy I,
> klasyczny portlandzki; on ma mniejszy skurcz zatem jest mniejsze
> prawdopodobienstwo postania rys strukturalnych i skurczowych. Powstawanie rys
> zalezy tez w duzej mierze od kruszywa a ta siatka calkowicie lub w duzej
> mierze tym rysom zapobiega i plyte znaczaco wzmacnia. Ilosc cementu ma kubik
> masy betonowej 350 kg.

beton z betoniarni - raczej nie mam wpływu na używany przez nich cement.

> Przez cztery godziny po wylaniu, w temperaturze 20 stopni C, deszczu prawa
> byc nie ma, a potem niech sobie leje; cement wiazac potrzebuje jeszcze okolo
> 1/4 wody co do zarobienia. Ale bez przesady, posadzka na folii zalana po
> kostki, potem dlugo schnie. Korzystne jest zacienienie betonu przynajmniej na
> kilka dni.

w takim razie trzeba będzie kupić folie na wszelki wypadek

> To tak w skrocie bo ide do roboty. Zapewne inni, ktorzy to robili tez wyraza
> swoje doswiadczenia do czego zachecam.
> Pzdr. Tornad

jak zwykle dziękukę

PZDR
Shaman