eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieogrzewanie prądemRe: ogrzewanie prądem
  • Data: 2016-10-07 13:03:29
    Temat: Re: ogrzewanie prądem
    Od: Uzytkownik <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2016-10-05 o 20:24, ToMasz pisze:
    > witam
    > zostałem poproszony o poradę w sprawie ogrzewania. jest mieszkanie,
    > porąbane, bo kuchnia, przedpokój, duży pokój stanowią jedną całość,
    > bez drzwi.
    > w mieszkaniu są kaloryfery "na wodę" rury stalowe 20 letnie i piec...
    > elektryczny. do tego "gustowna" pompa i zbiornik wyrównawczy pod
    > sufitem. Masakra. coś jest nieteges, bo ciśnienie samo wzrasta i
    > opada, a piec działa niestabilnie. znaczy włącza się i wyłącza
    > nieprzewidywalnie.
    > pierwszy pomysł to zakup nowego pieca. ale kaloryfery są też mało
    > wydajne, rury zakamienione... więc może coś zmienimy. Sądzę że
    > kaloryfery z grzałkami elektycznymi byłyby lepsze, aby uwolnić się od
    > wskaźników ciśnienia, zbiornika wyrównawczego i pompy? Ale moze pójść
    > dalej i kupić grzejniki elektryczne, bez wody? No i tu pojawia się
    > problem. jakie. olejowe i na stałe zamocować do ściany? Coś jak
    > nowoczesny farelek? Coś na czym jest napisane podczerwień?
    > czy takie coś, może grzać cokolwiek "lepiej" niż zwykły "konwektor"
    >
    > http://allegro.pl/grzejnik-elektryczny-podczerwien-m
    ica-slim-1200w-i6518190413.html
    >
    >
    > Czy możecie coś doradzić? JA musze dać im jakąś odpowiedź, to starsi
    > ludzie i nie mają nikogo bliskiego do pomocy. Podłogówka odpada bo
    > podłogi są ładne i drewniane. Pompy ciepła też nie zainstalują, niema
    > warunków. mają jedną taryfę.
    > ToMasz

    Najlepsza rada dla Ciebie abyś im poradził, żeby zatrudnili kogoś, kto
    ma o tym pojęcie, obejrzy dokładnie instalację i zrobi to co trzeba.
    Skoro instalacja jest i kocioł także jest to trzeba sprawdzić dlaczego
    to nie działa tak jak powinno.

    Jeżeli zadajesz takie trywialne pytania to znaczy, że samemu brakuje Ci
    wiedzy w tym temacie, dlatego lepiej abyś nie doradzał, bo albo
    doradzisz źle, albo wpakujesz ich w duże i niepotrzebne koszty. Porady
    typu wywalić cały ten układ i zastąpić olejakami czy "energooszczędnymi
    grzejnikami" są bzdurne, bo one mają dokładnie taką samą sprawność co ta
    cała instalacja. Tyle, że w przypadku istniejącej instalacji ona już
    jest. Dla oszczędności można załatwić II taryfę i dołożyć duży bufor +
    sterownik, który w taryfie nocnej będzie ładował bufor lub zrobić tak
    jak opisał to kolega jedenptak

    "Roziwązaniem droższym, ale może w eksploatacji tańszym jest przejście na II taryfę
    (nie piszesz czy tak jest) i dodanie bufora wody - tak z 700-1000 L, no i ale trzeba
    na niego mieć miejsce.

    Rura stalowa fi coś 80cm, wysoka/szeroka na 2m.

    Układ otwarty.
    Do bufora wkładamy zwykłe grzałki i grzejemy w II taryfie."

    Kolego jedenptak fajnie zacząłeś, ale dalej piszesz pierdoły. Nie pisz więcej takich
    herezji jak w niżej podanym cytacie:

    "Tylko że wydajnośc będzie szybko spadać, bo temp dla grzejników raczej musi być
    wysoka, albo przewymiarowane."

    W przypadku ogrzewania grzałkami temperatura grzewcza instalacji nie ma żadnego
    wpływu na sprawność, która dla wszystkich urządzeń grzewczych elektrycznych opartych
    na grzałce elektrycznej posiada sprawność prawie 100%. Delikatnie spada efektywność
    (ułamki procenta), ale nie sprawność.


    Ewentualnym rozwiązaniem mogą być elektryczne promienniki podczerwieni, ponieważ są
    one nieco oszczędniejsze w ogrzewaniu. Nie mają wyższej sprawności, ale lepszy sposób
    przekazywania energii poprzez promieniowanie, dlatego mniej tej energii się marnuje.
    Tyle, że instalacja elektryczna do kotła elektrycznego już jest i zapewne jest to
    "siła", a do olejaków czy promienników trzeba by dopiero instalację robić, bo ta,
    która jest w domu zapewne będzie za słaba.

    Bardzo dobrym rozwiązaniem są klimatyzatory. W lecie będą chłodziły, a zimą grzały
    jak pompy ciepła uzyskując z mocy 1kW energii elektrycznej nawet kilka kW ciepła.
    Czyli spora oszczędność w stosunku do obecnego systemu oraz wszelkich innych, które
    tu proponowano. Troszkę większe oszczędności można by uzyskać pompą ciepła zasilającą
    obecny system centralnego ogrzewania wodnego z dodanym buforem. Ale jest to dość
    drogie rozwiazanie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1