W dniu wtorek, 18 kwietnia 2017 22:49:31 UTC+2 użytkownik uciu napisał:
> ze styro był robiony szalunek tracony - jednak do lania plyty zrobiony jeszcze byl
tradycyjny by się nie rozlazlo.
> Po ściągnięcu tradycyjnego szalunku płyty styro gdzie nie gdzie odchodzą od płyty
dlatego chce to przykołkować
>
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=386506&d=1492066090
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=386369&d=1491885461
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=385779&d=1491240929
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=384994&d=1490388686
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=384798&d=1490171422
> http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachment
id=384073&d=1489573783
>
> uciu
Ja bym się wstrzymal z tym ociepleniem. Może lepiej poczekać gdyż beton w
temperaturach poniżej 10 stopni wiaze bardzo powoli a poniżej temperatury 5
stopni w ogole nie wiaze. Regula, ze beton po trzech dniach uzyskuje polowe
swojej wytrzymalosci docelowej jest wazna dla temperatur letnich czyli w dzień
20 stopni noca 10. Mozesz wykonać probe wiercenia; jak w czasie wiercenia
zauważysz pekniecia czy inne odlupywania się kawalkow, to należy poczekać az
beton zwiaze w stopniu zapewwniajacym jego pozniejsza wytrzymalosc i co ważne,
szczelnosc. A to, ze chłopcy będą się troche bardziej przy wierceniu meczyc, to
już ich problem.
Zwrocilbym tez uwagę na potrzebe zwilżania betonu przynajmniej w pierwszych
dniach po wylaniu. Dopiero jak powierzchnia betonu przeschnie, można do niego
cos kleic bo na mokry, w sensie nie zwiazany, zaden normalny klej się go nie
czepi. Dlatego to planowane kolkowanie jest wskazane.

Pzdr
Tornad