Kudlaty pisze:

> Zuzycie w roznych domach jest rozne to fakt. Ale wyzsze watki
> oskarzaly inicjatora ze mataczy. Ja tylko potwierdzilem jego wyniki bo
> mam podobne. Oczywiscie zawsze moglobyc lepiej ale to juz inna bajka.

Nie wiem czy ktoś tutaj kogoś posądzał o matactwo, z treści wątkowtórcy
jak i Twojej wynika jednoznacznie, że próbujecie chyba oszukać sami
siebie. Pierwszy podaje kwotę jaką zapłacił za rzekome 7 miesięcy
grzania, po czym dodaje że faktycznie grzeje od 2 miesięcy i tylko
sporadycznie dogrzewa kominkiem;), Ty natomiast ruszasz z odsieczą i
podajesz wynik ogrzewania 200m2 domu, z czego 100m2 nie ogrzewasz.

Ja wprowadziłem sie tydzień przed świętami BN. Parterówka z nieużytkowym
poddaszem, 160m2, ogrzewane 140m2, 70m2 podłogówki + 4 grzejniki,
zbiornik CWU 200l przygotowany pod solary, liczba użyszkodników - 2.
Piec (Per-Eko 17kW) odpaliłem 12.12.2009 i po pierwszym tygodniu byłem
przerażony ilością spalanego węgla, po około 2-3 tygodniach budynek
złapał temp. i teraz jest ok. Do dzisiaj spaliłem 72 worki x25kg
ekogroszku (Ekoelma Kazimierz-Juliusz, 1t=750zł), temp w domu około 24C,
CWU 55C. Dzienne spalanie to około 20kg węgla, przy temperaturach w
styczniu -20/25C (dolny śląsk, przedgórze sudeckie). Budynek ocieplony
15cm styropianu, 30cm wełny na stropie (URSA 20cm+10cm), posadzka 18cm
styropianu twardego. Od odpalenia pieca do dzisiaj minęło dokładnie 89
dni, czyli 3 miesiące grzania wyniosły mnie 1350zł/3=450zł miesięcznie.
Do tego oczywiście należy doliczyć kuchnie elektr. (rachunek za prąd,
jeszcze budowlany 514zł/2 miesiące). Racjonalny wynik to około 500zł
miesięcznie. Gazu nie mam i nie zapowiada się żeby był. Mam natomiast
doświadczenie ponieważ na starym mieszkaniu (52m2)grzałem gazem, klocek
z lat 80-tych docieplony 5cm styropianu, piwnica i mieszkanie na górze
nie ogrzewane, w grudniu dostałem prognozę na styczeń 370zł, jak na tak
małe mieszkanko to kosmos.
Puenta:
"Moja jest tylko racja, i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to
moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"