Użytkownik Marek Dyjor napisał:

> a zapytaj sie może o podstawę prawną tych wymagań?
>
Już sprawa się finalizuje i nie chcę w tym miejscu bruździć, bo zyski
mogą być mniejsze od strat... Nie tylko finansowo...


> I. PODSTAWA PRAWNA
> 1. Art. 47a ustawy z dnia 17.05.1989 r. prawo geodezyjne i
> kartograficzne (t.j. Dz. U. z 2005r. Nr 240. poz. 2027 ze zmianami.)
> "Do zadań gminy należy: ustalanie numerów porządkowych nieruchomości
> zabudowanych oraz nieruchomości przeznaczonych pod zabudowę zgodnie z
> miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego",

Tutaj ciągle nie ma planu i dlatego urzędniczyki mają wolną rękę... :-/

Jakbym chciał na siłę mieć ten numer wcześniej, to mógłbym zlecić mapkę
samego domu, ale bez przyłącza kanalizacyjnego i numer by byl, ale
wówczas musiałbym jeszcze raz płacić geodecie za drugą mapkę
kanalizacji... i parę stów w plecy :-(. Obecnie przyjąłem opcję, kiedy
wszystko będzie na jednej mapce i jednym biegiem administracyjnym sobie
przez te wszystkie pokoje przejdzie oraz pozbiera wszystkie pieczątki.
Taniej mnie to wyjdzie, a czasowo... pewnie szybicej :-). Administracja
jest baaardzo siermiężna. Każdą pierdołę podrafią podzielić na sto
elementów i każdemu nadają swój bieg...

Poczekam ten miesiąc jeszcze, czy dwa i będzie wszystko załatwione :-)

pozdr
robercik-us