eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanierozbudowa PVRe: rozbudowa PV
  • Data: 2020-12-18 00:09:52
    Temat: Re: rozbudowa PV
    Od: KIKI <y...@p...uu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 17.12.2020 23:33, mr.Jones wrote:

    > To się nazywa: wprowadzanie zakłoceń do sieci i za to jest ban ze strony
    > energetyki.
    > Czytać Panowie umowy i warunki szczegółowe świadczenia usługi przesyłowej.
    > Ale w przypadku takich pomysłowych Dobromirów najpierw sąsiedzi przychodzą
    > wyregulować zakłócenia za pomocą nożyc albo butelek z benzyną :-)

    To też nie tak.

    Jak masz założyć na firmę to będą ci liczyć moc bierną pojemnościową od
    pierwszej wyprodukowanej kVArh.

    Wyjaśnię, bo nie każdy to rozumie.

    Przykład:
    Nie masz paneli i ciągniesz 10kWh i oddajesz 1kVArh, no bo masz
    zasilacze impulsowe i falownik w klimatyzacji. Czyli 10:1 czynna:bierna.

    Teraz instalujesz panele i zaczynasz pompować energię czynną do sieci,
    bo taka produkuje inverter PV. On biernej nie produkuje!

    Ale licznik zlicza, że dalej oddajesz 1kVArh biernej pojemnościowej i
    nie pobierasz nic z sieci albo pobierasz przykładowo połowę.

    To współczynnik czynnej do biernej się dramatycznie zmienia, bo oni to
    liczą jako stosunek kupionej od nich czynnej do oddanej biernej z tej
    puli kupionej. Jak im wciśniesz swoją czynną to znaczy, że od nich nie
    kupiłeś i od razu naliczą ci karę za przekroczenie umownego 0.9 czy 0.95.

    Rozumiesz teraz? To jest pułapka matematyczna i językowa na prosumentów
    prowadzących działalność gospodarczą.

    Do czasu jak od nich kupujesz to przymkną oko na jakąś tam iliść biernej
    pojemnościowej ale jak nie kupujesz tylko im wprowadzasz czynną, to nie
    kupujesz ale stale wprowadzasz tyle samo biernej pojemnościowej i
    wyjdzie ci rachunek za prąd wyższy niż płaciłeś dotychczas.

    Prędzej czy później dobiorą się do indywidualnych prosumentów z pompami
    ciepła napędzanymi falownikami albo dużą ilością oświetlenia ledowego.

    Teraz jak z tego wybrnąć... A właśnie. Niektóre falowniki mają wejście
    rs485 na przykład aby podłączyć tam zewnętrzne pudełko mierzącze
    współczynnik mocy na kablach przy liczniku. Czyli małe przekładniki i
    pomiar napięcia. Musi być to mierzone na kablach przy liczniku, bo tylko
    tam płynie sumaryczny prąd i tylko tam da się ustalić współczynnik mocy.
    Niektóre mają dodatkowe płytki montowane do środka.
    Na podstawie danych nasz inwerter będzie zmieniał kąt prąd/napięcie aby
    kompensować moc bierną typu C Lub L i tylko tak da się to załatwić.

    Niektóre falowniki mają ustawienia w menu, że sobie można samemu ustawić
    kąt ale to nie ma sensu bez pomiarów w czasie rzeczywistym. Jeszcze
    gorzej możemy sobie narobić. Niestety taka zmiana kąta zmniejsza moc
    czynną żeby skompensować moc bierną.

    Jest pełno filmów na YT anglojęzycznych rzecz jasna.

    Np. W niektórych krajach ongridy maja zakaz produkcji do sieci i do tego
    są specjalne płytki sterujące inwerterem solarnym na podstawie pomiarów
    na złączu kablowym żeby tylko zjadać moc na własne potrzeby.
    Coś na zasadzie WatRoutera ale dedykowanego do komunikacji z inwerterem.

    Pooglądajcie filmy, to nieciekawie zaczyna wyglądać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1