eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniesilikon- wiązanieRe: silikon- wiązanie
  • Data: 2013-07-28 20:52:07
    Temat: Re: silikon- wiązanie
    Od: p47 <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-07-28 16:21, k...@g...com pisze:
    > W dniu niedziela, 28 lipca 2013 14:34:10 UTC+2 użytkownik p47 napisał:
    >> W dniu 2013-07-28 11:59, k...@g...com pisze:
    >>
    >>> W dniu niedziela, 28 lipca 2013 08:24:05 UTC+2 użytkownik Jackare napisał:
    >>
    >>>> Użytkownik "p47" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> news:51f4848d$0$1455$65785112@news.neostrada.pl...
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>> W dniu 2013-07-28 04:25, p47 pisze:
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>> Obecnie z niewiadomych powodów te otwory rewizyjne, a więc i nakrętki na
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>> nie i stosowane uszczelki produkują z o jakieś 10 mm mniejszą średnicą, a
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>> więc podebrać nowej uszczelki nie mogę..
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> oj tam z niewiadomych - masz kupić całego gajgera a nie tyko uszczelkę...
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Silikon nie zwiększa objętości, raczej bym obstawiał że ma jakiś skurcz. Ja
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> bym zrobił tak że miejsce po uszczelce w deklu wypełniłnbym silikonem "na
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> równo" i poczekał aż spolimerzuje i wtedy zakręcałbym to - będziesz miał
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> uszczelkę.
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> Druga sprawa- sprawdź czy powierzchnia przylegania nie jest nierówna lub
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> wypust z gwintem nie jest pękniety - wtedy pomimo uszczelek może dalej
    >>
    >>>>
    >>
    >>>> przeciekać.
    >>
    >>>
    >>
    >>> Przed chwilą pisałem o wężykach. Już masz przykład. jak leci to pod plastikową
    nakrętkę pakuły. Za małe uszczelki robią. A wystarczy pomyśleć.
    >>
    >>
    >>
    >> Ty ewidentnie jesteś teoretyk -chałupnik, ale taki , co albo czytać nie
    >>
    >> umie, albo tego, co przeczyta ni w ząb nie pojmuje.;-) - o pakułach
    >>
    >> pisałem przecież wcześniej, że nie zdały egzaminu, co i zresztą mnie nie
    >>
    >> zdziwiło, bo gdybyś przyjrzał się nakrętkom do otworów rewizyjnych, a
    >>
    >> nie teoretyzował, to zobaczyłbyś, że nakrętki te nie mają ciągłych
    >>
    >> zwojów gwintu.
    >>
    >>
    >>
    >>> Wyciąć z większej uszczelki tyle co za dużo i skleić ją jakąś kropelką jak to "O"
    ring albo jak uszczelka płaska wyciąć z kawałka miękkiej gumy mową. Choroba zwana
    martwicą mózgu nigdy nie zbierała takich żniw jak teraz.
    >>
    >>
    >>
    >> Nie tylko martwica mózgu grasuje, ale i skłonność do fantazji ;-))
    >>
    >> Oczywiście wszystko można zrobić, nawet prom kosmiczny, ale akurat nie
    >>
    >> mam pod ręka kawałka miękkiej gumy o odpowiedniej grubości, ani nie mam
    >>
    >> zamiaru prowadzić jego poszukiwań.
    >>
    >> Sklejanie uszczelki, jak proponujesz MZ zdecydowanie nie sprawdzi się,
    >>
    >> bo przy siłowym dokręcaniu dekielka (a tak trzeba) działające siły
    >>
    >> po-obwodowe spowodują niechybne jej rozerwanie w miejscu połączenia
    >>
    >> (przecież o b. małej powierzchni styku).
    >
    > Czasami nie Ty przykręcałeś u moich sąsiadów krany? Nigdy nie robiłeś takich
    uszczelek i wiesz ze nie wytrzyma. Podziwiam takich wizjonerów. W Łodzi jest sklep.
    Nazywa się uszczelka. Twierdzą że nie ma takiej uszczelko której u nich nie można
    kupić. Jak by ktoś chciał do wahadłowca to też będą mieli za dwa dni bo mają na czym
    zrobić. Trzeba dać rysunek. A jakieś nietypowe proste robią na miejscu. Przychodzisz
    ze stara biorą i wychodzisz ze zrobioną na poczekaniu. masz pretensję ze Ty nie
    potrafisz nic zrobić z wyjątkiem popsucia a ja potrafię. Ale to nie mój problem. Jak
    tam oring siedzi to bez problemu można zrobić z większego mniejszy do czegoś czym
    gówna bezciśnieniowo lecą. Trzeba tylko chcieć i mieć trochę pojęcia. Jak niszczyłeś
    połączenie pakułami to oczywiście nie widziałeś ze gwint jest dzielony?
    >


    O tym, jakie ty masz pojecie najlepiej świadczy twoja "umiejętność"
    cytowania..;-)

    No i drogi teoretyku -chałupniku wytłumacz mi jeszcze po co wymyślać
    szukanie sklepu o nazwie "uszczelka", zlecanie wykonanie uszczelki na
    wymiar itp skoro wymyślono już np. silikon dekarski dostępny
    bezproblemowo w każdym sklepie z mat. budowlanymi..?
    Ach, już wiem, -po to, aby przekonać chocby samego siebie , że się jest
    wybitnym specjalistą (skoro inni upierają się tego nie zauważać)
    ;-))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1