Użytkownik "Jd." <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gllfv9$fn5$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Piotr Maksymowicz" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:glfras$gs$1@inews.gazeta.pl...
>
>> Ale na poczatek sprawa może jest troche nietypowa- chodzi o interpretacje
>> przepisów dotyczacych szamba.
>> Jest działka w warszawie na Okeciu.
>> Znajduje się przy ulicy pod która biegnie prywatna kanalizacja. Inwestor
>> chciał uzgodnić z MPWiK warunki na co firma odpowiedziała, że tym
>> odcinkiem kanalizacji nie zarządza.
>
> No to zgłosić się musisz do właściciela tej kanalizacji, ZUD powinien
> wiedzieć kto to.
> Oczywiście musi ta kanalizacja się nadawać, tzn. moze się okazać że to np.
> deszczówka, albo średnica za mała, albo z płytko itd.
> Albo prywatny poziadacz kanalizy może sobie nie życzyć podłączenia...

Własciciela nie ma. kanalizacja została wybudowana za Niemca w czasie IIWŚ.
Teraz nikt sie do niej nie przyznaje. Domy budowane do poczatku lat 90-tych
podłaczały sie na dziko.
>
> > Inwestorowi pozostało kłaść kilkadziesiąt metrów
>> (ok40m) kanalizacji do odcinka, który jest zarzadzany przez MPWiK lub
>> zbudować szambo. Zeby bylo taniej w projekcie narysowal szambo 10m3.
>> Nadmieniam ze inwestor chce zbudowac dom 15 mieszkaniowy i napisał, ze
>> szambo bedzie wywozone raz na 2 dni.
>
> Nierealistyczny coś ten projekt. Wspólnota mieszkaniowa tego budynku
> przeklnie inwestora...
> Nawet jeśli szambo powstanie to zapewne w rok po oddaniu powstanie te 40m
> kanalizacji za środki tego co to szambo będzie musiał "durch a ciengiem"
> wywozić.

Inwestor ma dojscia w architekturze. Kupił działkę, jetst na etapie
zalatwiania pozwolenia na budowe. sasiedzi dostali zawiadomienie i jak
uderzyli do architektury to papiery sa akurat gdzie indziej ale wiemy, o
szambie.
>
>> A pytanie: czy mozna zaprojektować szambo w takim budynku gdy odległość
>> do kanalizacji wynosi circa 40m?
>
> A w warunkach zabudowy co jest napisane?


Ma byc szambo.