> rozmawiamy, bo jeżeli o 99% występujących w Polsce czyli mające
> "przelew" to bakterie powodują że takich szamb przez lata nie trzeba
> opróżniać, dla szczelnych oczywiście daja tylko to że podczas wywozu
> szambo tak nie śmierdzi, tak jak już ktoś tu pisał.
> Ja mam oczyszczalnię i do niej muszę dawać bakterie, ale dzięki temu
> dopiero raz po 3 latach go opróżniałem.

Też miałem szambo z rozprowadzeniem do gruntu i nie dawałem tam żadnych
bakterii.Po prostu wtedy ich jeszcze nie było.Ale reszta się zgadza.
O powodach pisałem.
Tylko, że szambo, to inaczej dół gnilny,gdzie działa fermentacja beztlenowa.Są
to inne procesy i inne bakterie, niż przy oczyszczalni tlenowej.Dlatego błędem
jest dodawanie bakterii tlenowych do szamba.No może nie do końca: służą jako
pożywienie.Wprawdzie mało i kosztowne.
A bakterie są bardzo wyspecjalizowane i tylko jeden typ żarcia im pasuje a w
typowej , domowej oczyszczalni tego żarcia jest bardzo mało.Więc ty musisz
ciągle dawać nowe, bo pewno stare poszły do utylizacji.
A nie chcę pitolić,że jakieś tam bakterie to zawsze tam są i pewno oczyszczalnia
dałaby sobie radę bez tych dostaw...To nie jest temat na dziś!

Pozdro.abomito