> szkic :
> http://www.mayky.pl/weranda.jpg
> http://www.mayky.pl/weranda2.jpg
>
> jakich przekrojów głównych belek użyć ???
> z obserwacji istniejacych tego typu budowli
> widze ze 80 x 140 mm jako krokwie , słupy główne
> 140 x 140 MM
>
> krokwie z jednej strony beda oparte na belce przykreconej do sciany
> budynku i rozłozone co 1100 mm ( nie za szeroko? ten przekrój 80 x 140
> mmbedzie OK ? )
> słupy głowne i belka podtrzymujaca krokwie 140 x 140 mm
> belka dolna na ktorej wspierac beda sie legary podłogi ( przykrecona do
> fundamentu istniejacego budynku) 140 x 140 mm legary podłogi tak jak
> krokwie 80 x 140 mm  tez rozstaw co 1100 mm.....
> plus zastrzały między słupami 100 x 80  mm
>
> Czy w dobrym kierunku ide z tym ????

Ja Ci moge zasugerowac budowe w oparciu o doswiadczenia czy rozwiaznia
hamerykanskie, ktore z wielu powodow popieram i namawiam do ich malpowania.
Zaczne od tego, ze asortyment drewna tu stosowanego ma wymiary "two by
four", "two by six" idt. tzn., ze wszystkie belki maja grubosc okolo 40 mm
tylko rozne szerokosci. Jak trzeba grubsza to sie zbija czy skreca dwie. W
Twoim przypadku te 140mm to hamerykanskie (i nie tylko) okolo "sixy" czyli 6
cali; z takich dech dla rozmiarow Twojego ganku czy zadaszonego "decku" -
mozesz budowac. Scislej krokwie i legary podlogi. Wyjatek stanowia slupki; te
robia o przekrojach od 4 x 4 do 8 x 8 cali.
I teraz jest roznica, ktora polecam. Zamiast belek, legarow podlogowych i
krokwi o wymiarach odpowiednio 140 x 140 i 80 x 140 mm, zamow belki o
wymiarach 40 x 140 mm. I z nich zrobisz zarowno krokwie jak i legary. Z tym,
ze rozstaw, zarowno krokwi jak i legarow musisz tez przyjac hamerykanski, 16
cali czyli okolo 40 cm.
To ma pozniej i wczesniej swoje zalety.
Material jest latwiejszy w obrobce, np docinanie zaciec, czyli zamkow krokwi
wykonasz zwykla pila.
Lzejszy, czyli latwiejszy montaz i mocowanie.
A potem juz sama radosc; jako poszycie dasz cienkie plyty OSB nie mowiac juz
o sklejce bo ta jest droga. Podobnie podloga; wystarcza deski calowe.
Przy rozstawie krokwi ponad metr musialbys do poszycia i podlogi uzyc
ciezkich dech no bo ciensze sie beda pod obciazeniem sniegiem czy ludzi,
uginac. W sumie moze niewiele, ale na materiale oszcedzisz.
Tu zamiast zaciec krokwi stosuje sie specjalne hangersy, wieszaki z blachy
ocynkowanej ale nie wiem czy w Polsce to dostaniesz. Podobnie legary tez sie
wiecza na belkach a nie stawia. To rozwiazanie rowniez z wielu wzgledow jest
godne nasladowania.
Natomiast dla tak cienkich belek konieczne jest wykonanie poprzecznych stezen
pomiedzy krokwiami i legarami czego przy grubych (szerokich)tradycyjnych
belkach robic nie trzeba. Stezenia te zapobiegaja ew. wichrowaniu sie tych
stosunkowo cienkich belek. Robi sie to w ten spsob, ze docina sie kawalki dech
o dlugosci rownej dokladnie wewnetrznej szerokosci pomiedzy belkami, wstawia
je miedzy belki i przybija w polowie ich rozpietosci. I one utrzymuja belki
nosne w pionie. Zamiast desek (pozostaja jako odpady) mozna zastosowac male,
dociete jak kielbasa "zastrzaliki" po dwa na krzyz przybijane do krokwi dwoma
gwozdziami z kazdej strony.
Teraz slupki; tez wydaja mi sie za grube. Tu stosuje sie do takiech gankow
przekroj 4 x 4 cale czyli 10 x 10 cm. Slup ma duza wytrzymalosc na sciskanie.
Ale tu sie nie upieram moga byc grubsze gdyz wtedy bedziesz spal spokojnie, ze
sie nie wybocza albo i dluzej postoja. Tyle, ze troche ciezko beda wygladac.
Wazna jest ta belka mocowana do sciany. I tu znowu stosuje sie
praktycznie "dechy" o grubosci tylko 40 mm. Ona musi byc dobrze do muru
przykrecona nakretkami przez podkladki. Musisz nawiercic w murze otwory i
wbetonowac sruby o srednicy minimum 12 mm w rozstawie maksimum co pol metra. I
zlokalizuj je nie w jednej linii lecz zygzakowato. Tu korzystne jest
zastosowanie cienkiej belki gdyz wtedy te sruby pod obciazeniem nie wyginaja
sie z tendencja wyrwania z muru tylko pracuja na czystsze scinanie. A oparcie
krokwi czy legarow na powierzchni 4 x 4 cm jest wystarczajace.
Poziome belka/podciag, te oparte na slupkach musza miec grubosc wieksza zatem
albo zastosuj dwie 40 mm do kupy albo jedna 80 mm ale jej szerokosc dalbym
wieksza, powiedzmy 20 cm. 80 mm grubosci dlatego, aby nie wystawala poza
przekroj slupkow, jesli zastosujesz 10 x 10 cm. Belka oparta na fundamentach
(betonowych slupkach) moze i powinna miec szerokosc co najmniej 120 mm ze
wzgledu na lepsza statecznosc. Oczywiscie konieczne jest rowniez wbetonowanie
w slupki srub.
Zastrzaly w kierunku prostopadlym do sciany, ze wzgledow technicznych nie sa
potrzebne ale dla wzbogacenia wygladu mozesz je wstawic. Te rownolegle zas sa
konieczne, mozna je dociac pod katem 45 stopni i dokrecic grubymi wkretami po
dwa z kazdej strony. Chyba, ze zabawisz sie we wcinanie to wtedy wystarcza
gwozdzie.
Zaskoczyla mnie grubosc sciany Twojego domu, takich grubasnych juz od wielu
dziesiecioleci sie chyba sie nie buduje.
To tyle z hamerykanska.
Pzdr.
Tornad

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl