eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniewykonanie podciąguRe: wykonanie podciągu
  • Data: 2015-03-08 12:50:56
    Temat: Re: wykonanie podciągu
    Od: dolniak <d...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu sobota, 7 marca 2015 14:32:19 UTC+1 użytkownik p47 napisał:
    > Mam w domu pokój nad którym jest strop o rozpiętości ok. 6,20m (wzdłuż
    > belek) wykonany w systemie Teriva. W stropie tym chcę wyciąć otwór o
    > wymiarach (z grubsza) 2 x 1,70m, przylegający do ściany nośnej tj.
    > skrócę/wytnę ok 2 m z 2-óch belek i wyjme odpowiednio bloczki.
    > Z jednej strony otwór ograniczony będzie istniejąca ścianą nośną, z
    > drugiej strony tego otworu będę musiał zastąpić istniejącą ściankę
    > działową (o grubości 1 cegły) albo podciągiem, albo też wymuruję tam
    > nową ściankę nośną, która podtrzymywać będzie pozostała część belek, od
    > których odetnę te 2 m. Tak czy inaczej pozostają 2 kwestie:
    > 1.jak związać ten podciąg, lub też nową ściankę nośną (zależy, co lepsze
    > i co wybiorę) z istniejącymi belkami Terivy? -jesli robi się takie
    > operacje na etapie budowy, to się belki wiąze z podporą, ale jak to
    > zrobić teraz?
    > 2. jak posadowić te pozostałe fragmenty belek Terivy na podciągu/ nowej
    > ściance nośnej, aby nawet na ułamek milimetra one potem nie osiadły, bo
    > inaczej powstaną pęknięcia na pozostałej części stropu?

    Witam
    Odnoszę wrażenie,że tutaj pytasz tylko dla orientacji.
    Jeśli mam rację,to dobrze.Do takiej roboty musisz zaprosić konstruktora,który to
    obejrzy,zrobi stosowny projekt ,i-najważniejsze- weżmie odpowiedzialność.
    Przede wszystkim nie podaleś jakie jest podloże-trzeba wylać stosowną lawę,i to
    sporej szerokości.Czysto po partyzancku wziąlbym kilka stalowych podpór stropowych,na
    lawie podparl każdą belkę ,wyciąl dziurę a potem postawil ściankę nośną i to z
    wieńcem na górze.Ale nikt rozsądny nie zagwarantuje ci braku pęknięć .Robiąc to
    samemu masz natomiast prawdopodobieństwo zarwania stropu.
    Naprawa to więcej roboty niż zatarcie rys...
    Pozdro dolniak

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1