eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniezaniżanie wartości nieruchomości › Re: zaniżaniewartościnieruchomości
  • Data: 2010-02-03 21:46:42
    Temat: Re: zaniżaniewartościnieruchomości
    Od: "kogutek" <k...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > On 3 Lut, 08:14, "Krzysztof L" <l...@o...pl> wrote:
    > > Jesteśmy z żoną w trakcie zakupu działki ( od 4-ch m-cy).
    > > Podpisaliśmy umowę przedwstępną, zapłaciliśmy zaliczkę ( nie zadatek).
    > > Załatwiliśmy wszystkie dokumenty do kredytu i złożyliśmy wniosek (50%
    > > wartości).
    > >
    > > Wczoraj sprzedający oświadczył, że chce zaniżyć wartość u notariusza,
    > > ponieważ
    > > 30% wzrostu wartości musi zapłacić gminie jeśli sprzedaje (od podziału
    > > minął 1 miesiąc).
    > >  I tu zabił gwoździa...
    > >
    > > Wniosek o kredyt zawiera kwotę, którą realnie płacimy,
    > > oraz umowa przedwstępna zawiera tą samą kwotę ( bank ma xero umowy).
    > > Zaniżanie, wg. mnie to jawne oszustwo ( są na to dokumenty)
    > >
    > > Na jakiej podstawie notariusz w porozumieniu ze sprzedawcą może zaniżyć
    > > wartość (o33%!) nieruchomości.
    > > Kto za to odpowiada w przypadku spraw skarbowych.
    > > Kto wyznacza notariusza? ( według doktore gugle: minister sprawiedliwości
    > > ;p )
    > >
    > > Rozumiem, że ja z żoną płacimy mniejszy podatek od czynności
    > > cywilnoprawnych (2%) i za to odpowiadamy.
    > > Jest to śmieszka kwota, wolimy zapłacić zgodnie z przepisami.
    > >
    > > W jaki sposób "pokojowo" to załatwić.
    > >
    > > Pozdrawiam
    >
    >
    >
    > Jaka cena zakupu bedzie w umowie - to nie ma znaczenia dla ustalenia
    > wysokosci podatku od czynnosci cywilno-prawnych.
    > Podstawe ta stanowi rzeczywista wartosc nieruchomosci, ktora moze
    > ustalic rzeczoznawca.
    >
    > Radzilbym Ci skorzystac z uslug rzeczoznawcy, bo inaczej U.Skar. wroci
    > do Ciebie po trzech latach i zaplacisz roznice, odsetki i kare.
    >
    > Tak wiec, do umowy mozesz wpisac to co ustalisz ze sprzedajacym, a do
    > USkar. zanies wycene rzeczoznawcy i zaplac podatek od tej wysokosci.
    >
    > Radze Ci rowniez pojsc do Gminy i dowiedz sie, po jakiej cenie Gmina
    > sprzedawala nieruchomosci na tym terenie - bedziesz zaskoczony niska
    > cena, i ta cena moze byc decydujaca dla rzeczoznawcy.
    > Jak nie bedziesz mial wyceny, to USkar. ustali wartosc po swojemu !
    >
    > Marek
    Za komuny w US miał inny myk, pewno ma go do tej pory tylko nie korzysta. Myk
    był bardzo uczciwy. Prawo pierwokupu. Jak wartość była mocno zaniżona to w
    przeciągu jakiegoś czasu wypłacali wartość z umowy sprzedawcy + udokumentowane
    koszty jakie poniosły strony. A umowa z kupującym była anulowana. To był dobry
    bat na oszustów. Miała i komuna swoje dobre strony.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1