>
> Użytkownik "Lukasz Sczygiel" <p...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:49f0.00000089.4a83bc2a@newsgate.onet.pl...
> > Mam w planach zmiane dachu. Dach spadzisty, kryty gontami bitumicznymi w
> > szczycie ma 3,5m od plaszczyzny podlogi pietra na scianie jakies 60cm. 8metrow
> > szeroki.
> >
> > Plan jest taki ze jesli trzeba i tak go zmienic (ma juz swoje 60lat - moze
> > wiecej) to moze warto ciutke podniesc sciany (o jakies 110-130cm) uzyskujac
> > normalne poddasze (bez dachu na wysokosci piersi no i dach bylby mniej
spadzisty.
> >
> > I teraz:
> > -Czy przy zalozeniu ze nie bede szczytu podnosil potrzebuje jakichs pozwolen,
> > zgloszen czy innego komunizmu?
>
> Obejmie cię pełna procedura pozowlenia na budowę, z mapą do celów
> projektowych, inwentaryzacją stanu obecnego, ekspertyzą o stanie budynku,
> projektem, kierownikiem budowy oraz

Po przemusleniu sprawy, w sumie zgadzam sie ze nadbudowanie i zrobienie nowego
dachu to nie byle co i moze trzeba oficjalnego oka zeby nie bylo wtopy.

> inspektorem nadzoru inwestorskiego (bo
> Śląsk).
Ale tylko na terenach eksploatowanych przez kopalnie? Bo z tego ze mieszkam w
tej krainie geograficznej nie wynika ze trzeba dodatkowych dupokrytek?

> Na zakończenie pozwolenie na powtórne użytkowanie (do tego czasu
> trzeba się wyprowadzić).

Znaczy sie w ktorym momencie trzeba sie wyprowadzic? Na samym poczatku prac czy
dopiero przed pokryciem dachu?

>
> > -znacie jakies biuro projektowe na slasku ktoremu mozna powierzyc wykonanie
> > projektu takiej przebudowy?
> >
>
> To nie będzie już przebudowa tylko nadbudowa. Wysokość szczytu nie ma niestety
nic na rzeczy.

No nic, powalczymy...

--
Lukasz Sczygiel

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl