On 06.09.2016 17:22, Zenek Kapelinder wrote:
> Czego nie rozumiesz?

Ja się podczepię pod pytanie. A w zasadzie zadanie...

Jeżeli mam rekuperator o sprawności 100%. W domu mam temperaturę 20*C a
na zewnątrz mam temperaturę -20*C.

To do domu będzie wdmuchiwana temperatura 0*C?

--
GreDi

do góry

On 12.09.2016 08:43, nadir wrote:
> Doskonale wiem jak działa rekuperator, i o ile jest w stanie odzyskać
> część energii ogrzewając powietrze zimą, to nie bardzo jest w stanie ,
> sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.

Wymiennik ma jakąś określoną sprawność. W uproszczeniu taką samą w zimie
jak i latem. Pomijam np. postępujące jego zabrudzenie.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

To zalezy czy wdmuchujesz i wydmuchujesz tyle samo czy rozne ilosci powietrza. Jak
dwa razy wiecej wdmuchujesz niz wydmuchujesz to z grubsza bedziesz mial na wylocie
rekuperatora 0 stopni. Jak 1:1 to +20 stopni.

do góry

W dniu 2016-09-12 o 09:26, quent pisze:
> On 12.09.2016 08:43, nadir wrote:
>> Doskonale wiem jak działa rekuperator, i o ile jest w stanie odzyskać
>> część energii ogrzewając powietrze zimą, to nie bardzo jest w stanie ,
>> sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.
>
> Wymiennik ma jakąś określoną sprawność. W uproszczeniu taką samą w
> zimie jak i latem. Pomijam np. postępujące jego zabrudzenie.
>

Bzdury piszesz. Nadir w tym przypadku ma rację i dobrze Ci to wytłumaczył.

Mając rekuperator co najwyżej masz wolniejsze zmiany temperatury co jest
zaletą jak i bardzo poważną wadą rekuperatora w okresie letnim. Dom
wolniej się nagrzewa ale także wolniej stygnie, dzięki czemu wieczorem i
w nocy będziesz miał cieplej niż w domu z wentylacją grawitacyjną.

Ciepło i chłód niestety musisz "wyprodukować". Rekuperator pozwala
tylko na niewielkie obniżenie kosztów "produkcji" tego ciepła i chłodu.
Realnie ok. 15-20% oszczędności.

do góry

On 12.09.2016 11:34, Uzytkownik wrote:
> Bzdury piszesz.

W którym miejscu?

> Mając rekuperator co najwyżej masz wolniejsze zmiany temperatury co jest
> zaletą jak i bardzo poważną wadą rekuperatora w okresie letnim. Dom
> wolniej się nagrzewa ale także wolniej stygnie, dzięki czemu wieczorem i
> w nocy będziesz miał cieplej niż w domu z wentylacją grawitacyjną.

Dlatego w dzień pracuje rekuperator a w nocy możesz otworzyć okna.
I bilans jest lepszy.
Straaaasznie to skomplikowane :-/

> Ciepło i chłód niestety musisz "wyprodukować".

W ogóle nie odnosiłem się to tego jakoby rekuperator miał chłodzić.
Przeczytaj uważnie zanim zaczniesz rozpisywać się bez sensu.
Wymiennik w reku pozwala obniżyć temp. nawiewanego pow. w upały i ogrzać
je w zimie.
Czy jego sprawność zależy od pory roku?



--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

Z zastrzezeniem ze oszczednosci dotycza tylko wentylacj.

do góry

On 12.09.2016 08:43, nadir wrote:
> nie bardzo jest w stanie ,
> sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.

Sam z siebie schładza powietrze które zasysa.
Czego tu nie rozumiesz?


> natomiast bez dodatkowego źródła chłodzenia, na przykład w postaci
> klimy, latem ciepła nie ubywa.

Piszesz bardzo nieprecyzyjnie.
Nikt nie napisał, że ciepła wewnątrz domu ubywa.
Napisane jest wprost, że w upały schładza nawiewane do domu powietrze.

Tyle postów o takich bzdetach...

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

On 12.09.2016 11:43, Zenek Kapelinder wrote:
> Z zastrzezeniem ze oszczednosci dotycza tylko wentylacj.

Wentylacja/reku pomaga w oszczędnościach wg mojej subiektywnej oceny
całkiem skutecznie.
Wahlując oknami w zimie wymieniamy w bardzo krótkim czasie całą obiętość
powietrza w pomieszczeniu. Mamy świeże ale zimne powietrze.
Do tego przy grawitacyjnej często zimą zasysa z kratek zimne powietrze
zbyt intensywnie.

WM z reku wymienia powietrze powolutku im wolniej tym skuteczniej
odzyskując ciepło.

Moje rachunki za gaz są bardzo niskie a mam porównanie z moim poprzednim
domem, gdzie także miałem wszystko na gaz ale bez reku, pow. mniejsza o
ponad 40% a rachunki za gaz były większe.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu poniedziałek, 12 września 2016 11:34:04 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
> W dniu 2016-09-12 o 09:26, quent pisze:
> > On 12.09.2016 08:43, nadir wrote:
> >> Doskonale wiem jak działa rekuperator, i o ile jest w stanie odzyskać
> >> część energii ogrzewając powietrze zimą, to nie bardzo jest w stanie ,
> >> sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.
> >
> > Wymiennik ma jakąś określoną sprawność. W uproszczeniu taką samą w
> > zimie jak i latem. Pomijam np. postępujące jego zabrudzenie.
> >
>
> Bzdury piszesz. Nadir w tym przypadku ma rację i dobrze Ci to wytłumaczył.
>
> Mając rekuperator co najwyżej masz wolniejsze zmiany temperatury co jest
> zaletą jak i bardzo poważną wadą rekuperatora w okresie letnim. Dom
> wolniej się nagrzewa

no ale o to chodzi własnie -wolniej latem nagrzewac. Czyli w dzien nie przegrzac
budynku. Czyli doczekac wieczora we względnym chłodzie kiedy jeszcze nie musze
startowac klimy.

>ale także wolniej stygnie, dzięki czemu wieczorem i
> w nocy będziesz miał cieplej niż w domu z wentylacją grawitacyjną.

W nocy schładzac (uzywając bypassu czyli wentylowac bez uzycia wymiennika ciepła),
nic nie bedzie gorzej niz przy grawitacyjnej, a tylko lepiej ze wzgledu na wymuszony
obieg (raczej mocniejszy niz przy letniej grawitacji)




b.

do góry

W dniu 2016-09-12 o 12:42, Budyń pisze:
> W dniu poniedziałek, 12 września 2016 11:34:04 UTC+2 użytkownik Uzytkownik napisał:
>> W dniu 2016-09-12 o 09:26, quent pisze:
>>> On 12.09.2016 08:43, nadir wrote:
>>>> Doskonale wiem jak działa rekuperator, i o ile jest w stanie odzyskać
>>>> część energii ogrzewając powietrze zimą, to nie bardzo jest w stanie ,
>>>> sam z siebie, chłodzić w sezonie letnim.
>>>
>>> Wymiennik ma jakąś określoną sprawność. W uproszczeniu taką samą w
>>> zimie jak i latem. Pomijam np. postępujące jego zabrudzenie.
>>>
>>
>> Bzdury piszesz. Nadir w tym przypadku ma rację i dobrze Ci to wytłumaczył.
>>
>> Mając rekuperator co najwyżej masz wolniejsze zmiany temperatury co jest
>> zaletą jak i bardzo poważną wadą rekuperatora w okresie letnim. Dom
>> wolniej się nagrzewa
>
> no ale o to chodzi własnie -wolniej latem nagrzewac. Czyli w dzien nie przegrzac
budynku. Czyli doczekac wieczora we względnym chłodzie kiedy jeszcze nie musze
startowac klimy.
>
>> ale także wolniej stygnie, dzięki czemu wieczorem i
>> w nocy będziesz miał cieplej niż w domu z wentylacją grawitacyjną.
>
> W nocy schładzac (uzywając bypassu czyli wentylowac bez uzycia wymiennika ciepła),
nic nie bedzie gorzej niz przy grawitacyjnej, a tylko lepiej ze wzgledu na wymuszony
obieg (raczej mocniejszy niz przy letniej grawitacji)
>

Lub skorzystać z trybu 'otwarte okna', wtedy nawiew jest wyłączony.


--
Pete

do góry