-
1. Data: 2017-12-23 22:37:51
Temat: Rozdzielacz z zaworami
Od: uciu <a...@g...com>
Glupie pytanie...
Co zrobic byz zawory na rozdzielaczu byly od frontu jak na zdjeciu
https://goo.gl/images/fdEq8P
Wkrecam je na rozne sposoby i za cholere nie idzie ich tak ustawic... jeden jest od
fronu, drugi ma wajche z tylu, trzeci z boku itp. Ogolnie - kazda wajcha jest
skierowana w inna strone... Tak jakby nie mogli nagwintowac kazdego gniazda w
rozdzielaczu tak samo...
Moze podlozyc jakies podkladki, moze lepsze pakuły?
Pozdrawiam
uciu
-
2. Data: 2017-12-23 22:48:47
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Budyń <b...@g...com>
W dniu sobota, 23 grudnia 2017 22:37:52 UTC+1 użytkownik uciu napisał:
> Glupie pytanie...
> Co zrobic byz zawory na rozdzielaczu byly od frontu jak na zdjeciu
>
>
> https://goo.gl/images/fdEq8P
>
> Wkrecam je na rozne sposoby i za cholere nie idzie ich tak ustawic... jeden jest od
fronu, drugi ma wajche z tylu, trzeci z boku itp. Ogolnie - kazda wajcha jest
skierowana w inna strone... Tak jakby nie mogli nagwintowac kazdego gniazda w
rozdzielaczu tak samo...
wkręcasz na pakuły i nie dokręcasz do samego konca, tylko do wlasciwej pozycji
b.
-
3. Data: 2017-12-23 22:58:04
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu sobota, 23 grudnia 2017 22:37:52 UTC+1 użytkownik uciu napisał:
> Glupie pytanie...
> Co zrobic byz zawory na rozdzielaczu byly od frontu jak na zdjeciu
>
>
> https://goo.gl/images/fdEq8P
>
> Wkrecam je na rozne sposoby i za cholere nie idzie ich tak ustawic... jeden jest od
fronu, drugi ma wajche z tylu, trzeci z boku itp. Ogolnie - kazda wajcha jest
skierowana w inna strone... Tak jakby nie mogli nagwintowac kazdego gniazda w
rozdzielaczu tak samo...
> Moze podlozyc jakies podkladki, moze lepsze pakuły?
He he, Budyń już Ci odpisał :) Ja dodam jeszcze kilka knifów od starego
hydraulika:
1. Przed nawinięciem pakuł na gwint - lekko go "podniszcz" (niektóre już
są) np. drapiąc po nim kilka/naście razy brzeszczotem tak żeby stał się
"ostry" (pakuły nie będą się wtedy kręcić i zjeżdzać z gwintu tylko się
właściwie zahaczą i zostaną na gwincie).
2. Nawijaj odpowiednią ilość pakuł (trudno przez neta pokazać ile to jest:)
3. Po nawinięciu pakuł - używaj specjalnej pasty do gwintów - dadzą lekki
poślizg i łatwiej skręcisz elementy ze sobą, no i oczywiście uszczelnią
połączenie :)
4. Na pakułach jak przekręcisz - możesz spokojnie odkręcić połączenie bez
konsekwencji.
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2017-12-24 10:02:18
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 12/23/2017 10:58 PM, Adam Sz. wrote:
> 3. Po nawinięciu pakuł - używaj specjalnej pasty do gwintów - dadzą lekki
> poślizg i łatwiej skręcisz elementy ze sobą, no i oczywiście uszczelnią
> połączenie :)
Na opakowaniu takiej pasty napisali że należy ją użyc *przed*
nawinięciem pakuł. Tak też robię.
-
5. Data: 2017-12-24 13:52:28
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 24 Dec 2017 10:02:18 +0100, Sebastian Biały wrote:
> Na opakowaniu takiej pasty napisali że należy ją użyć *przed*
> nawinięciem pakuł. Tak też robię.
Na mojej stoi że przed *i* po. Tak też od lat robię, i połączenia mam
bezproblemowe. Ważne by włókna nawijać w kierunku zgodnym z gwintem.
Eksperymentowałem też kilka razy z jakimś nowoczesnym cusiem którego
polskiej nazwy nie znam - taka biała taśma, nazywana potocznie
"teflonową". Dziadostwo niesamowite, mało kiedy udało mi się tym zrobić
cokolwiek szczelnie. Może to ze mną jest coś nie tak, jednak nie polecam.
Mateusz
-
6. Data: 2017-12-24 14:56:45
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Mateusz Viste napisał:
>> Na opakowaniu takiej pasty napisali że należy ją użyć *przed*
>> nawinięciem pakuł. Tak też robię.
>
> Na mojej stoi że przed *i* po. Tak też od lat robię, i połączenia mam
> bezproblemowe. Ważne by włókna nawijać w kierunku zgodnym z gwintem.
Na mojej nic nie napisali, bowiem ja tradycyjnie zawsze używałem do
podobnych celów tłuszczu z patelni. Nie wiem jaki jest skład tych past,
ale olej roślinny, zwłaszcza po wcześniejszym podgrzaniu, jest do takich
celów idealny. Nie chodzi o żaden poślizg, a o sklejenie ze sobą włókien
konopnych w trakcie skręcania, a na koniec o wyschnięcie (utwardzenie
się) tego oleju. Mineralne i syntetyczne smarowidła na ogół tej ostatniej
właściwości nie mają. Kanonicznie do pakuł powinno się używać pokostu,
ale olej jest równie dobry, bo po jakimś czasie zmienia się w pokost.
Kiedyś do tego pokostu przy robocie z kaloryferami dodawano minii
(tlenek ołowiu), ale teraz to nie wchodzi w grę.
> Eksperymentowałem też kilka razy z jakimś nowoczesnym cusiem którego
> polskiej nazwy nie znam - taka biała taśma, nazywana potocznie
> "teflonową". Dziadostwo niesamowite, mało kiedy udało mi się tym
> zrobić cokolwiek szczelnie. Może to ze mną jest coś nie tak, jednak
> nie polecam.
To jest teflon. Ale faktycznie, nie ma to jak skręty konopne.
Jarek
--
Co się tam dzieje w mej głowie:
Pędy, zapędy, ognie, ogniwa.
Wesoło w czubie i w piętach,
A najweselej na skrętach!
-
7. Data: 2017-12-24 15:29:58
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Mateusz Viste <m...@n...pamietam>
On Sun, 24 Dec 2017 14:56:45 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
> nie ma to jak skręty konopne.
Nie sposób się nie zgodzić!
Mateusz
-
8. Data: 2017-12-24 16:50:17
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: Jacek Maciejewski <j...@g...pl>
Dnia 24 Dec 2017 14:29:58 GMT, Mateusz Viste napisał(a):
> On Sun, 24 Dec 2017 14:56:45 +0100, Jarosław Sokołowski wrote:
>> nie ma to jak skręty konopne.
>
> Nie sposób się nie zgodzić!
Popieram :)
--
Jacek
I hate haters.
-
9. Data: 2017-12-25 15:25:09
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: m4rkiz <m...@m...od.wujka.na.g.com>
On 2017-12-24 14:56, Jarosław Sokołowski wrote:
> Ale faktycznie, nie ma to jak skręty konopne.
przed, w trakcie, po, czy poprostu zamiast? :D
-
10. Data: 2017-12-26 11:13:22
Temat: Re: Rozdzielacz z zaworami
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu niedziela, 24 grudnia 2017 13:52:29 UTC+1 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> Eksperymentowałem też kilka razy z jakimś nowoczesnym cusiem którego
> polskiej nazwy nie znam - taka biała taśma, nazywana potocznie
> "teflonową". Dziadostwo niesamowite, mało kiedy udało mi się tym zrobić
> cokolwiek szczelnie. Może to ze mną jest coś nie tak, jednak nie polecam.
Pewnie odkręcałeś gwint, a przy taśmie teflonowej nie można :)
Teflonowa jest spoko jak musisz coś tymczasowo i na szybko połączyć.
Okręcasz parę razy, skręcasz i jest szczelnie. Ale jak zrobisz ćwierć
obrotu w odwrotnym kierunku to się rozszczelnia :)
pozdr.
--
Adam Sz.