-
1. Data: 2011-05-01 15:48:39
Temat: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
Witam.
Zastanawiam się nad wykonaniem samodzielnie projektu i fizycznego
położenia rur do wentylacji mechanicznej z docelowo zainstalowanym
rekuperatorem.
Interesuje mnie w tej chwili wyłącznie efekt wentylacji mechanicznej,
dyskusje o skuteczności odzysku energii nie interesują mnie i są celem
pobocznym.
Co chciałbym:
a) wykonać obliczenia średnic rur w pomieszczeniach i ich rozmieszczenie
b) zaprojektować przebieg rur
c) fizycznie położyć instalacje włącznie z przekuciem stropu.
d) podpiąc pod instalację wentylator (na poczatek)
Teraz: nie jestem budowlanie uzdolniony, ale znam fizykę na tyle żeby
móc policzyć zależności o ile sa rozsądne a wiedza ogólnie dostepna.
Z przekuciem stropu sobie poradzę, położenie rur to chyba zadanie proste.
Czy ktoś z grupowiczów liczył a nastepnie zmontował i uruchomił taką
instalację i może mnie zmotywować do działania samodzielnie? Może ktoś
potrafi również podać koszt orurowania (w moim przypadku ~200m2
całkowitej) w jego wypadku.
Co prawda firmy z chęcią mi to zrobią, ale z doświadczeń okolicznych
wynika że jak się samemu nie zrobi to dobrze nie będzie ... z drugiej
strony jak się spieprzy to będzie spieprzone i już ...
Co robić :) ?
-
2. Data: 2011-05-01 16:19:40
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 01-05-2011 o 17:48:39 Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
napisał(a):
> Witam.
>
> Zastanawiam się nad wykonaniem samodzielnie projektu i fizycznego
> położenia rur do wentylacji mechanicznej z docelowo zainstalowanym
> rekuperatorem.
>
> Interesuje mnie w tej chwili wyłącznie efekt wentylacji mechanicznej,
> dyskusje o skuteczności odzysku energii nie interesują mnie i są celem
> pobocznym.
>
> Co chciałbym:
>
> a) wykonać obliczenia średnic rur w pomieszczeniach i ich rozmieszczenie
>
> b) zaprojektować przebieg rur
>
> c) fizycznie położyć instalacje włącznie z przekuciem stropu.
>
> d) podpiąc pod instalację wentylator (na poczatek)
>
> Teraz: nie jestem budowlanie uzdolniony, ale znam fizykę na tyle żeby
> móc policzyć zależności o ile sa rozsądne a wiedza ogólnie dostepna.
>
> Z przekuciem stropu sobie poradzę, położenie rur to chyba zadanie proste.
>
> Czy ktoś z grupowiczów liczył a nastepnie zmontował i uruchomił taką
> instalację i może mnie zmotywować do działania samodzielnie? Może ktoś
> potrafi również podać koszt orurowania (w moim przypadku ~200m2
> całkowitej) w jego wypadku.
>
> Co prawda firmy z chęcią mi to zrobią, ale z doświadczeń okolicznych
> wynika że jak się samemu nie zrobi to dobrze nie będzie ... z drugiej
> strony jak się spieprzy to będzie spieprzone i już ...
>
> Co robić :) ?
Robić :) samemu policzyć i robić, w sieci są wzory i wykresy strat na
łącznikach i rurach,
poszukać, wpisać w arkusz kalkulacyjny i liczyć.
Ja sam sobie policzyłem i zrobiłem :)
--
Pozdr
JanuszK
-
3. Data: 2011-05-02 10:37:41
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Adam <a...@g...com>
On 1 Maj, 17:48, Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> wrote:
> Co robić :) ?
No, robic ;) To nie apteka - nawet na oko (ale z glowa!) zrobiona
instalacja bedzie dzialac. To ze w jednym pokoju da 30m3/h a w drugim
20m3/h - jakie to ma znaczenie? Proponuje nie zapomniec o osobnym
nawiewie i wyciagu w wiatrolapie, wyciagu(ow) w garderobach lub/i
wiekszych szafach wnekowych. Rury jak najwiekszych srednic stopniowane
od najwiekszych przy rekuperatorze do najmniejszych przy anemostatach
- wtedy bedzie cicho (ja mam od 180 przez 150 do 125, tylko w
wiatrolapie mam dwie male setki). Przed zabudowaniem / zakryciem rur -
wypozycz lub nawet kup anemometr i jak beda potrzebne jakies wieksze
korekty - wstaw gdzie trzeba przepustnice. Byle minimum metr od
anemostatu bo bedzie slychac. Tu wazniejsze sa "knify" tego typu niz
obliczenia na kartce :)
Sam poziom trudnosci w ukladaniu rur (jeszcze zalezy jakich - czy
sztywnych czy gietkich), ich uszczelnianiu (tasma aluminiowa),
zakladaniu anemostatow oceniam na 1/10, czyli nawet blondynka by sobie
poradzila ;D
pozdr.
--
Adam
-
4. Data: 2011-05-02 11:41:44
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 01.05.2011 17:48, Sebastian Biały pisze:
> Co prawda firmy z chęcią mi to zrobią, ale z doświadczeń okolicznych
> wynika że jak się samemu nie zrobi to dobrze nie będzie ... z drugiej
> strony jak się spieprzy to będzie spieprzone i już ...
>
> Co robić :) ?
Nie montowałem nigdy żadnej takiej instalacji, ale temat już badałem.
Największym problemem przy budowie takiej instalacji jest poprawne
rozmieszczenie wlotów i wylotów. Reszta to pikuś, co można po kilku
chwilach grzebania po sieci załapać.
Chodzi o to aby obieg powietrza pomiędzy wlotem i wylotem był optymalny,
aby powietrze było wymieniane w każdym kącie, aby w pewnych
pomieszczeniach uzyskać lekkie podciśnienie(kuchnia, łazienka), w innych
nadciśnienie (p.dzienny).
W każdej branży jest coś takiego, zwanego często "doświadczeniem", w tej
branży właśnie owe poprawne rozmieszczenie wlotów i wylotów wiąże się z
doświadczeniem. Dla przeciętnego śmiertelnika owa wiedza jest tajemna,
żeby ją uzyskać trzeba zapłacić za tzw projekt.
-
5. Data: 2011-05-02 11:43:48
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Albercik <n...@g...pl>
W dniu 02.05.2011 13:41, Albercik pisze:
> W dniu 01.05.2011 17:48, Sebastian Biały pisze:
>
>> Co prawda firmy z chęcią mi to zrobią, ale z doświadczeń okolicznych
>> wynika że jak się samemu nie zrobi to dobrze nie będzie ... z drugiej
>> strony jak się spieprzy to będzie spieprzone i już ...
>>
>> Co robić :) ?
>
> Nie montowałem nigdy żadnej takiej instalacji, ale temat już badałem.
> Największym problemem przy budowie takiej instalacji jest poprawne
> rozmieszczenie wlotów i wylotów. Reszta to pikuś, co można po kilku
> chwilach grzebania po sieci załapać.
> Chodzi o to aby obieg powietrza pomiędzy wlotem i wylotem był optymalny,
> aby powietrze było wymieniane w każdym kącie, aby w pewnych
> pomieszczeniach uzyskać lekkie podciśnienie(kuchnia, łazienka), w innych
> nadciśnienie (p.dzienny).
> W każdej branży jest coś takiego, zwanego często "doświadczeniem", w tej
> branży właśnie owe poprawne rozmieszczenie wlotów i wylotów wiąże się z
> doświadczeniem. Dla przeciętnego śmiertelnika owa wiedza jest tajemna,
> żeby ją uzyskać trzeba zapłacić za tzw projekt.
I jeszcze, bo z kontekstu może wynikać inaczej, jestem zdecydowanie za
tym aby samodzielnie zrobić instalacje, nakierowuje po prostu na punkt w
którym łatwo można szczelić babola, a późniejsze poprawki mogą nie być
możliwe.
-
6. Data: 2011-05-02 18:15:50
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "Sebastian Biały" <h...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ipjvd2$ujg$1@news.onet.pl...
>
> Teraz: nie jestem budowlanie uzdolniony, ale znam fizykę na tyle żeby móc
> policzyć zależności o ile sa rozsądne a wiedza ogólnie dostepna.
>
> Z przekuciem stropu sobie poradzę, położenie rur to chyba zadanie proste.
>
To wszystko są proste zadania. W przypadku monterów z doświadczeniem i firm
o sprawności wykonania decyduje własnie doswiadczenie pozwalające
przewidywać następstwa każdej wykonanej czynności oraz dysponowanie
efektywnymi narzędziami. Zrobić, pewnie zrobisz ale się urobisz i będziesz
się dziwił jak to jest że ktoś robi w jeden dzień coś na co Ty potrzebowałeś
tydzień :))).
Wszelkie instalacje rurowe najlepiej wykonuje się we dwójkę. Samemu z
wieloma rzeczami jest istna męczarnia - tym większa im mniejsze
doświadczenie....
--
Jackare
-
7. Data: 2011-05-02 19:18:40
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-05-02 20:15, Jackare wrote:
> To wszystko są proste zadania. W przypadku monterów z doświadczeniem i
> firm o sprawności wykonania decyduje własnie doswiadczenie pozwalające
> przewidywać następstwa każdej wykonanej czynności oraz dysponowanie
> efektywnymi narzędziami. Zrobić, pewnie zrobisz ale się urobisz i
> będziesz się dziwił jak to jest że ktoś robi w jeden dzień coś na co Ty
> potrzebowałeś tydzień :))).
Spodziewam się czasu firmy x10. Ponadto nie mam żadnych doswiadczeń w
kuciu przez tervia i to wydaje mi się najbardziej upierdliwym elementem
całości ktory zajmie najwięcej czasu i nerwów.
> Wszelkie instalacje rurowe najlepiej wykonuje się we dwójkę.
Mówiąc "sam" mam na myśli raczej że bez firmy niż w pojedynkę.
-
8. Data: 2011-05-02 19:30:48
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: janusz_kk1 <j...@o...pl>
Dnia 02-05-2011 o 21:18:40 Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
napisał(a):
> On 2011-05-02 20:15, Jackare wrote:
>> To wszystko są proste zadania. W przypadku monterów z doświadczeniem i
>> firm o sprawności wykonania decyduje własnie doswiadczenie pozwalające
>> przewidywać następstwa każdej wykonanej czynności oraz dysponowanie
>> efektywnymi narzędziami. Zrobić, pewnie zrobisz ale się urobisz i
>> będziesz się dziwił jak to jest że ktoś robi w jeden dzień coś na co Ty
>> potrzebowałeś tydzień :))).
>
> Spodziewam się czasu firmy x10. Ponadto nie mam żadnych doswiadczeń w
> kuciu przez tervia i to wydaje mi się najbardziej upierdliwym elementem
> całości ktory zajmie najwięcej czasu i nerwów.
Masz tynk? Jeśli tak to porobiłeś sobie zdjęcia stropu z dołu?
Jeżeli tak to łatwizna, kujesz dziury pomiędzy belkami :)
Belki zawsze omijaj, tak prowadź rury aby je omijać.
>
>> Wszelkie instalacje rurowe najlepiej wykonuje się we dwójkę.
>
> Mówiąc "sam" mam na myśli raczej że bez firmy niż w pojedynkę.
Spokojnie dasz radę.
--
Pozdr
JanuszK
-
9. Data: 2011-05-02 19:42:07
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl>
On 2011-05-02 21:30, janusz_kk1 wrote:
> Masz tynk? Jeśli tak to porobiłeś sobie zdjęcia stropu z dołu?
> Jeżeli tak to łatwizna, kujesz dziury pomiędzy belkami :)
> Belki zawsze omijaj, tak prowadź rury aby je omijać.
Mam gole pustaki stropowe od spodu, w dodatku przed odpaleniem wiertarki
zamierzam calośc obfotografować z miarką. Najgorzej, że pustaki sa
podobno mocno kruche, szkoda by było od razu pare stracić na starcie ;)
-
10. Data: 2011-05-03 07:57:05
Temat: Re: Samodzielne zaprojektowanie i wykonanie instalacji do rekuperacji.
Od: Marras <m...@g...pl>
On 02.05.2011 21:42, Sebastian Biały wrote:
> On 2011-05-02 21:30, janusz_kk1 wrote:
>> Masz tynk? JeĹ?li tak to porobiĹ?eĹ? sobie zdjÄ?cia stropu z doĹ?u?
>> JeĹźeli tak to Ĺ?atwizna, kujesz dziury pomiÄ?dzy belkami :)
>> Belki zawsze omijaj, tak prowadĹş rury aby je omijaÄ?.
>
> Mam gole pustaki stropowe od spodu, w dodatku przed odpaleniem wiertarki
> zamierzam caloĹ?c obfotografowaÄ? z miarkÄ?. Najgorzej, Ĺźe pustaki sa
> podobno mocno kruche, szkoda by byĹ?o od razu pare straciÄ? na starcie ;)
Akurat tez robie wlasnorecznie wentylacje. Do przejscia przez terive
kupilem otwornice fi 125. Wierce od gory miedzy belkami. Po przebiciu
sie przez nadbeton idzie jak w maslo.
Pustaki dzieki otwornicy sie nie krusza.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z