-
21. Data: 2019-06-27 11:15:58
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> Co schładza czynnik? Masz generator wody lodowej?
> Dolny obieg pompy ciepła, więc lodowatość jest
> ograniczona do jakiś +16C ;)
Ciepłe lody, przypadek znany w cukiernictwie.
--
Jarek
-
22. Data: 2019-06-27 11:30:55
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
>> (az sie zagrzeje) jest masakrycznie wilgotno w garazu, czasem wrecz
>> krople wody na podlodze (jak jest upal na zewnatrz, wtedy sporo
>> wilgoci w powietrzu i po schlodzeniu na podlodze powierzchniowa
>> kondensacja pary wodnej :(
>
> Może niska temperatura podłogi i słaba wentylacja?
Zwyczajna "wilgoć piwniczna". Z rur wydechowych wydobywa się przecież
głównie para wodna. Ludzie podobne warunki potrafią sobie wygenerować
w mieszkaniu (sami chuchają w zastępstwie rur) -- wystarczy split bez
wentylacji.
--
Jarek
-
23. Data: 2019-06-27 15:39:06
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: uciu <a...@g...com>
W dniu czwartek, 27 czerwca 2019 01:36:37 UTC+2 użytkownik Borys Pogoreło napisał:
> A na jak długo włączyłeś? Jeśli budynek jest nagrzany, to zaczyna to
> działać dopiero po kilku dniach.
>
> I generalnie jest OK. Klima toto nie jest, ale działa.
kilka dni było włączone.
Wpierw dałem wodę na 13* i zapomiałem o tym.... i z grzejnika w łazience po 2h woda
leciała:-)
Potem dałem wyżej na 17. Może i w jakimś biurze by się to sprawdziło - gdy chodzisz w
butach - ale przy chodzeniu boso nie było to fajne.
Przez załączeniem w budynku było 24-25* po kilku dniach 23-24.
uciu
-
24. Data: 2019-06-27 17:49:55
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
uciu napisał:
>> A na jak długo włączyłeś? Jeśli budynek jest nagrzany,
>> to zaczyna to działać dopiero po kilku dniach.
>>
>> I generalnie jest OK. Klima toto nie jest, ale działa.
>
> kilka dni było włączone.
> Wpierw dałem wodę na 13* i zapomiałem o tym....
> i z grzejnika w łazience po 2h woda leciała:-)
To w końcu szło w podłogówkę, czy w kaloryfery?
Czy w jedno i w drugie?
--
Jarek
-
25. Data: 2019-06-27 22:01:28
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: WS <L...@c...pl>
On Thursday, June 27, 2019 at 11:30:57 AM UTC+2, Jarosław Sokołowski wrote:
> Zwyczajna "wilgoć piwniczna". Z rur wydechowych wydobywa się przecież
> głównie para wodna.
Spalin tam praktycznie nie ma - srodkiem idzie przewiew - z 8m szerokosci, 2
kondygnacje wysokosci, otwarte z obu stron (od wjazdu full, czyli zjazd jeden poziom
pod ziemie, wlot 8m x 2 kondygnacie, z drugiej strony 8m x jedno pierto od poziomu
ziemi. To wilgoc wynikajaca z nasycenia powietrza para wodna w roznych temperaturach
(jak w klimie, tylko wykrapla sie na podlodze)
-
26. Data: 2019-06-27 23:29:34
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan WS napisał:
>> Zwyczajna "wilgoć piwniczna". Z rur wydechowych wydobywa się przecież
>> głównie para wodna.
>
> Spalin tam praktycznie nie ma - srodkiem idzie przewiew - z 8m szerokosci,
> 2 kondygnacje wysokosci, otwarte z obu stron (od wjazdu full, czyli zjazd
> jeden poziom pod ziemie, wlot 8m x 2 kondygnacie, z drugiej strony 8m x
> jedno pierto od poziomu ziemi. To wilgoc wynikajaca z nasycenia powietrza
> para wodna w roznych temperaturach (jak w klimie, tylko wykrapla sie na
> podlodze)
Aha. Czyli wilgoć powstaje "jak w klimie", przez samorództwo -- dość
jest klimę włączyć, by coś się wykraplało. Nad tym, skąd się para wodna
wcześniej wzięła, nie musimy się zastanawiać. Zauważę, że istnieje też
teoria przeciwna -- "klima osusza powietrze". Po prostu osusza i już,
cząsteczki wody znikają bez śladu -- było i nie ma, jak w ruskim cyrku.
--
Jarek
-
27. Data: 2019-06-28 00:01:39
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: WS <L...@c...pl>
On Thursday, June 27, 2019 at 11:29:35 PM UTC+2, Jarosław Sokołowski wrote:
> Aha. Czyli wilgoć powstaje "jak w klimie", przez samorództwo -- dość
> jest klimę włączyć, by coś się wykraplało. Nad tym, skąd się para wodna
> wcześniej wzięła, nie musimy się zastanawiać. Zauważę, że istnieje też
> teoria przeciwna -- "klima osusza powietrze". Po prostu osusza i już,
> cząsteczki wody znikają bez śladu -- było i nie ma, jak w ruskim cyrku.
Fizyki sie uczyl? ;)
https://www.schock.pl/upload/media/media/505/.thumb_
470_353_2.jpg
np. niech na zewnatrz bedzie 20 stopni i wilgotnosc wzgledna 50%
z zalaczonego wykresu widac, ze jesli to powitrze trafi na podloge 10 stopni, to i
sie do takiej temp. schlodzi, to wilgotnosc wzgledna bedzie 100%, a nadmiar wody sie
wykropli (nie da sie takiej ilosci wody, czyli wg wykresu 15g/m3 utrzymac przy 10
stopniach w postaci pary...)
To "jak w klimie" oznacza po prostu: shladzamy powietrze => wykrapla sie woda, tylko
klima odprowadza ja rurka na zewnatrz, dlatego kapie z klimatyzatorow (jedn.
wewnetrzna splita ma 2 rurki: czynnik chlodzacy i odprowadzenie kondensatu) i
samochodow (zesto widac jak kapie)
-
28. Data: 2019-06-28 00:04:20
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: WS <L...@c...pl>
On Friday, June 28, 2019 at 12:01:41 AM UTC+2, WS wrote:
> To "jak w klimie" oznacza po prostu: shladzamy powietrze => wykrapla sie woda,
tylko klima odprowadza ja rurka na zewnatrz, dlatego kapie z klimatyzatorow (jedn.
wewnetrzna splita ma 2 rurki: czynnik chlodzacy i odprowadzenie kondensatu) i
samochodow (zesto widac jak kapie)
schladzamy mialo byc ;)
BTW na tym polega osuszanie powietrza przez klime w samochodzie... najpierw schladza,
woda sie wykrapla i powietrze o znacznie mnieszej zawartosci wody zostaje podgrzane
do ustawionej temperatury => wilgotnosc wzgledna mocno spada...
-
29. Data: 2019-06-28 00:12:01
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: WS <L...@c...pl>
On Friday, June 28, 2019 at 12:01:41 AM UTC+2, WS wrote:
> > Aha. Czyli wilgoć powstaje "jak w klimie", przez samorództwo -- dość
> > jest klimę włączyć, by coś się wykraplało. Nad tym, skąd się para wodna
> > wcześniej wzięła, nie musimy się zastanawiać.
...i juz ostatni przyklad: wyciagamy zimnego browara z lodowki i? butelka po paru
sekundach jest mokra, zroszona? Skad ta woda? Chyba nie ze spalin? ;)
-
30. Data: 2019-06-28 00:37:01
Temat: Re: Schładzanie podłogówki jako AC
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan WS napisał:
>> Aha. Czyli wilgoć powstaje "jak w klimie", przez samorództwo -- dość
>> jest klimę włączyć, by coś się wykraplało. Nad tym, skąd się para wodna
>> wcześniej wzięła, nie musimy się zastanawiać. Zauważę, że istnieje też
>> teoria przeciwna -- "klima osusza powietrze". Po prostu osusza i już,
>> cząsteczki wody znikają bez śladu -- było i nie ma, jak w ruskim cyrku.
>
> Fizyki sie uczyl? ;)
Nie, skąd, nigdy w życiu! Gdzieżbym śmiał!
> https://www.schock.pl/upload/media/media/505/.thumb_
470_353_2.jpg
>
> np. niech na zewnatrz bedzie 20 stopni i wilgotnosc wzgledna 50%
> z zalaczonego wykresu widac, ze jesli to powitrze trafi na podloge
> 10 stopni, to i sie do takiej temp. schlodzi, to wilgotnosc wzgledna
> bedzie 100%, a nadmiar wody sie wykropli (nie da sie takiej ilosci wody,
> czyli wg wykresu 15g/m3 utrzymac przy 10 stopniach w postaci pary...)
No i po przekroczeniu punktu rosy mamy rzeczoną "wilgoć piwniczną".
Dobrze znaną z XIX-wiecznych powieści opisujących sytuację proletaryatu,
a w niezamieszkałych obiektach spotykaną rzadko. Podobnie gdyby ten
garaż nie był garażem, a opuszczoną dziurą w ziemi, to by nie miało
co się na betonie wykraplać.
C8H18 + 12 1/2 O2 = 8 CO2 + 9 H2O
Na naukę chemii nigdy nie jest za późno, proszę sobie powyższy wzór
przemyśleć. A jako pracę domową policzyć, ile pary wodnej powstaje
przy uruchamianiu jednego samochodu. Oraz, korzystając z podanego
wykresu, jaka objętośc powietrza (w danych warunkach) osiągnie
nasycenie odpowiadające punktowi rosy.
> To "jak w klimie" oznacza po prostu: shladzamy powietrze => wykrapla
> sie woda, tylko klima odprowadza ja rurka na zewnatrz, dlatego kapie
> z klimatyzatorow (jedn. wewnetrzna splita ma 2 rurki: czynnik chlodzacy
> i odprowadzenie kondensatu) i samochodow (zesto widac jak kapie)
Z rury wydechowej też kapie. Szczególnie wiosną o poranku, gdy rześki
chłodek w powietrzu wisi.
--
Jarek