-
1. Data: 2010-05-17 16:42:00
Temat: Schody skończone - czym pomalować
Od: "PC" <p...@p...onet.pl>
Dzięki uzyskanym tu poradom skończyłem wreszcie schody. Teraz mam dylemat
czym je pomalować. Chcę pokryć je czymś co zmieni kolor ale będzie
transparentne, żeby przebijała rzeźba drewna. Poza tym ostateczna warstwa ma
być trwała na ścieranie.
Praktykuje się malowanie jakimś penetrującym kolorem pod lakier czy od razu
maluje się lakierobejcą, czy w ogóle są takie do schodów? Jak potem wygląda
sprawa ewentualnych poprawek w razie jak się coś uszkodzi?
P.S.
Nie sądziłem, że frezarka do drewna jest taka przydatna.
-
2. Data: 2010-05-17 19:23:47
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: "Łukasz C." <a...@r...to>
Mon, 17 May 2010 18:42:00 +0200, PC napisał(a):
> Dzięki uzyskanym tu poradom skończyłem wreszcie schody. Teraz mam dylemat
> czym je pomalować. Chcę pokryć je czymś co zmieni kolor ale będzie
> transparentne, żeby przebijała rzeźba drewna. Poza tym ostateczna warstwa ma
> być trwała na ścieranie.
Polecam olejowanie.
P.S. Rysunek, nie "rzeźba" drewna.
--
ŁC
Idiota - osoba inteligentna w sposób alternatywny
-
3. Data: 2010-05-17 21:33:44
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"PC" <p...@p...onet.pl> wrote:
> Dzięki uzyskanym tu poradom skończyłem wreszcie schody. Teraz mam dylemat
> czym je pomalować. Chcę pokryć je czymś co zmieni kolor ale będzie
> transparentne, żeby przebijała rzeźba drewna. Poza tym ostateczna warstwa
> ma być trwała na ścieranie.
>
> Praktykuje się malowanie jakimś penetrującym kolorem pod lakier czy od
> razu maluje się lakierobejcą, czy w ogóle są takie do schodów? Jak potem
> wygląda sprawa ewentualnych poprawek w razie jak się coś uszkodzi?
>
>
> P.S.
> Nie sądziłem, że frezarka do drewna jest taka przydatna.
Odradzam barwienie drewna na schodach. Mnie się marzyły ciemne schody.
Niestety, merbau w DHL kosztował 4600zł a znajomy stolarz zaproponował mi
jesion za 1800zł. Odpuściłem merbau i postanowiłem podbarwić jesion na
ciemno. Po czym pogadałem z kolegą, który ma akurat ciemną jesionową deskę w
progu drzwi. Po 5-7 latach użytkowania, lakier się wytarł i zaczęło wyłazić
białe drewno (jesion jest bardzo jasny). To mnie skutecznie wyleczyło z
ciemnych schodów :) Kolega ma drzwi niebylejakie - sosnowe, fornirowane,
2500zł za sztukę z ościeżnicą. Sądzę zatem, że deska była solidnie wykonana
:)
Zatem jeśli nie chcesz miec za parę lat wytartych, białych nosków schodów,
nie barw drewna :)
--
Bartek
-
4. Data: 2010-05-18 06:15:22
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: "PC" <l...@w...pl>
Nic nie jest wieczne a dom nie muzeum. Jak się schody zniszczą to wymienię
albo pomaluję olejną ;-)
Tych otarć nie można ponownie pomalować na kolor schodów?
PC
-
5. Data: 2010-05-18 06:25:14
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: "PC" <l...@w...pl>
> Jeżeli chodzi się często w butach to tak. No i jeżeli kiepski lakier to
> też tak.
> W przeciwnym razie nie ma przeciwwskazań do bejcowania.
>
No właśnie. Czyli tradycyjnie bejca a na to lakier (ze 3 warstwy)?
PC
-
6. Data: 2010-05-18 07:14:59
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: Robert Wańkowski <r...@w...pl>
Użytkownik "Bartek"
> Zatem jeśli nie chcesz miec za parę lat wytartych, białych nosków schodów,
> nie barw drewna :)
Jeżeli chodzi się często w butach to tak. No i jeżeli kiepski lakier to też
tak.
W przeciwnym razie nie ma przeciwwskazań do bejcowania.
Robert
-
7. Data: 2010-05-18 16:43:02
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: Krzysztof Thomas <p...@g...com>
On 18 Maj, 08:25, "PC" <l...@w...pl> wrote:
> > Jeżeli chodzi się często w butach to tak. No i jeżeli kiepski lakier to
> > też tak.
> > W przeciwnym razie nie ma przeciwwskazań do bejcowania.
>
> No właśnie. Czyli tradycyjnie bejca a na to lakier (ze 3 warstwy)?
>
> PC
tak.
pzdr
krzychut
www.drewnianebudowanie.pl
-
8. Data: 2010-05-18 16:44:33
Temat: Re: Schody skończone - czym pomalować
Od: Krzysztof Thomas <p...@g...com>
On 18 Maj, 08:15, "PC" <l...@w...pl> wrote:
> Nic nie jest wieczne a dom nie muzeum. Jak się schody zniszczą to wymienię
> albo pomaluję olejną ;-)
>
> Tych otarć nie można ponownie pomalować na kolor schodów?
mozna.
pzdr
krzychut
www.drewnianebudowanie.pl