eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieSkraplająca się para woda w okolicach okna
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-12-19 10:17:10
    Temat: Skraplająca się para woda w okolicach okna
    Od: Jim <j...@w...pl>

    Witam,

    Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety -
    dwie zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny
    remont: skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.

    No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    1.) w rogach okien (na szybach)
    2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.

    Woda skrapla się ścieka na drewniany parapet i... zamarza.

    Górny róg okna:
    http://www.skierka.net/okna/okno_1.jpg

    Dolna krawędź okna i parapet:
    http://www.skierka.net/okna/okno_2.jpg

    Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?

    1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w nocy
    20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)

    To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    cieplne?

    Pozdrawiam,
    Jim


  • 2. Data: 2009-12-19 10:52:13
    Temat: Re: Skraplająca się para woda w okolicach okna
    Od: Kudlaty <p...@g...com>

    On 19 Gru, 11:17, Jim <j...@w...pl> wrote:
    > Witam,
    >
    >    Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    > ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety -
    > dwie zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny
    > remont: skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    > kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    > drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.
    >
    > No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    > skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    > 1.) w rogach okien (na szybach)
    > 2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    > 3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.
    >
    > Woda skrapla się ścieka na drewniany parapet i... zamarza.
    >
    > Górny róg okna:http://www.skierka.net/okna/okno_1.jpg
    >
    > Dolna krawędź okna i parapet:http://www.skierka.net/okna/okno_2.jpg
    >
    > Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?
    >
    > 1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w nocy
    > 20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    > 2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    > będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Jim

    Za slaba wentylacja. Duza wilgotnosc
    Skrapla sie woda na zimnych powierzchniach. zdjecie drugie idealnie
    pokazuje ze masz tam mostek termiczny po pewnym czasie bedziesz mial
    grzyb.
    za wczasu przecieraj szmata i zrob porzadna wentylacje.


  • 3. Data: 2009-12-19 14:10:36
    Temat: Re: Skraplająca się para woda w okolicach okna
    Od: "Jackare" <...@s...de.uk.pl>


    >
    > Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?
    >
    > 1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w nocy
    > 20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    > 2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    > będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?
    >
    Z jednej strony jest to zjawisko normalne. Na zimnej powierzchni okna
    wykrapla się woda pochodząca z pary zawartej w ciepłym powierzu w
    mieszkaniu. Między innymi po to (ale nie tylko) grzejniki instaluje się pod
    oknami aby to zjawisko zmniejszyć.

    Po drugie pomyśl czy nie zmieniono ci czegoś w wentylacji mieszkania. Pod
    takimi szczelnymi oknami powinieneś mieć nawiewniki zapewniające dopływ
    świeżego powietrza, przynajmniej w "mokrych pomieszczeniach" jak kuchnia.
    Może zmieniałeś drzwi i masz teraz szczelne nie pozwalające na przepływ
    powietrza? Jedynym sposobem usuwania wilgoci jest sprawna wentylacja. Aby
    była sprawna mui być zapewnione doprowadzenie powietrza do mieszkania.
    Roszenie (pocenie się) w narożnikach okien plastikowych jest normalne.
    Skraplanie się dużych ilości wody i zalewanie parapetów już raczej nie.


  • 4. Data: 2009-12-19 16:47:12
    Temat: Re: Skraplająca się para woda w okolicach okna
    Od: "Papa Smurpfs" <P...@z...hujami.za.lasami>

    Órzytkownik "Jim" napisał:
    > Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    > ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety - dwie
    > zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny remont:
    > skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    > kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    > drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.
    >
    > No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    > skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    > 1.) w rogach okien (na szybach)
    > 2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    > 3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?

    ze zdjęć wynika że masz ewidentne mostki cieplne na tych skraplających
    powieżchniach, czyli oknie i suficie, przy PRLowskim budownictwie to norma,
    na nich się zawsze będzie coś skraplać w mniejszym, lub większym stopniu i
    niezależnie od wilgotności, ale u ciebie to jakaś powódź, więc albo masz
    straszną wilgotność, czyli schną jakieś świeżo remontowane ściany, czy coś
    podobnego, albo gwałtownie ograniczyłeś grzanie w pomieszczeniu, albo
    zlikwidowałęś wentylację w pomieszczeniu, albo i jedno i drugie i
    trzecie?:O)


  • 5. Data: 2009-12-19 18:33:00
    Temat: Re: Skraplająca się para woda w okolicach okna
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Jim" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:4b2ca82e$1@news.home.net.pl...
    > Witam,
    >
    > Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    > ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety - dwie
    > zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny remont:
    > skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    > kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    > drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.
    >
    > No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    > skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    > 1.) w rogach okien (na szybach)
    > 2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    > 3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.
    >
    > Woda skrapla się ścieka na drewniany parapet i... zamarza.
    >
    > Górny róg okna:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_1.jpg
    >
    > Dolna krawędź okna i parapet:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_2.jpg
    >
    > Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?
    >
    > 1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w nocy
    > 20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    > 2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    > będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Jim

    krotko to tak jak napisali przedmowcy...
    nie to ze zamala ale wyglada jak brak wentylacji
    posprawdzaj kanaly czy ciagna
    kratki w drzwiach pomieszczen mokrych
    no i nawiew, jak nie ma skad to rozszczelnij okna
    powinno pomoc


    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl



  • 6. Data: 2009-12-19 18:56:13
    Temat: Re: Skraplającasię para woda w okolicach okna
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > Witam,
    >
    >   Mam mieszkanie w kamienicy z 1950 r. Adaptowane poddasze. Mieszkanie
    > ciepłe. 2 lata temu wymieniłem okna i wstawiłem drewniane parapety -
    > dwie zimy nie było żadnego problemu. W tym roku zrobiłem generalny
    > remont: skułem posadzki i wylałem na nowo, wymieniłem CO na własny piec
    > kondensacyjny (do tej pory było miejskie), malowanie, wymiana sufitów z
    > drewnianych desek na płytę KG. Okna i parapety nie były ruszane.
    >
    > No i mam problem. Już przy temperaturze +10C na zewnątrz zaczyna się
    > skraplać woda na szybach. Przy -10C wygląda to tak że woda skrapla się:
    > 1.) w rogach okien (na szybach)
    > 2.) na całej długości dolnej krawędzi okna (szyby).
    > 3.) w górnych rogach ścian gdzie jest zamontowane okno.
    >
    > Woda skrapla się ścieka na drewniany parapet i... zamarza.
    >
    > GĂłrny rĂłg okna:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_1.jpg
    >
    > Dolna krawędź okna i parapet:
    > http://www.skierka.net/okna/okno_2.jpg
    >
    > Ktoś może z Państwa ma jakiś pomysł co zrobić?
    >
    > 1.) próbowałem zmienić sposób ogrzewania aby utrzymać i w dzień i w
    nocy
    > 20-21 stopni w domu. Nic nie pomogło
    > 2.) Teraz podnoszę temperaturę do 24C w dzień i w nocy i patrzę co się
    > będzie działo (nikogo w domu nie będzie bo jedziemy na święta)
    >
    > To kwestia wentylacji? Czy goście podczas remontu zrobili jakieś mostki
    > cieplne?
    >
    > Pozdrawiam,
    > Jim

    Takich "disasters" jak pokazales na zdjeciach to jeszcze nie widzialem...
    Odpowiedz co zrobic jest w Twoim opisie - wyp..l ten piec kondensacyjny a
    zainstaluj zwykly. O ile jest komin, ktorego jak znam zycie zapewne nie masz.
    Wiec pozostaje Ci sie przeproscic z "miejskim" i moze nie wszystkie problemy
    ale wiekszosc zniknie.
    Uzasadnienie. Na piecach za bardzo sie nie znam, wiec moze sie myle, ale z
    tego co czytalem to wiem, ze w takich piecach nastepuje kondensacja pary
    wodnej bedacej produktem spalania gazu. Tam bodajze skrapla sie ona w
    temperaturze 56 stopni. I na tej podstwaie twierdze, ze on, ten piec zawilgaca
    Ci mieszkanie w stopniu niedopuszczalnym. Kup higrometr to sie zdziwisz.
    Te zdjecia sa super - one moga zastapic najlepsze zdjecia z kamery
    termowizyjnej. Miejsca, gdzie wykrapla Ci sie woda nie sa nalezycie ocieplone.
    Tam nalezy wyciac w suficie otwory i luzno ale zapchac te miejsca welna w celu
    zaizolowania plyty od gory bo tamtedy zimno sie dostaje tak, ze ta plyta w
    czasie mrozow moze miec temperature nawet ponizej zera.
    Zapewne fachofcy Ci poradzli kupic piec kondensacyjny, zaplaciles kupe kasy
    liczac na sprawnosc tego pieca powyzej 100 procent... I enigmatyczne
    oszczednosci, moze po 20 latach. No to tera poszedlbym do sklepu w ktorym go
    kupiles i zapytal, kto ci bedzie zwracal za coroczne wiosenne remonty
    mieszkania. W ogole firme, ktora to zamontowala podalbym do sadu. I sprawa
    jest do wygrania bo masz ewidentny dowod; jak miales ogrzewanie miejskie
    problemow nie bylo, zalozyli piec kondensacyjny i bedziesz mial w domu plesn,
    grzyb i inne porosty...
    To tyle tak z biegu bo sie spiesze.
    Pzdr.
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2009-12-19 21:41:00
    Temat: Re: SkraplajÄ?casiÄ? para woda w okolicach okna
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tornad wrote:

    > Takich "disasters" jak pokazales na zdjeciach to jeszcze nie
    > widzialem... Odpowiedz co zrobic jest w Twoim opisie - wyp..l ten
    > piec kondensacyjny a zainstaluj zwykly. O ile jest komin, ktorego jak
    > znam zycie zapewne nie masz.

    Wybacz ale ty chyba nei sądzisz że facet spaliny wydycha z pieca do
    mieszkania :)

    bo gdyby tak robił to ten post byłby dowodem na istnienie życia po życiu i
    że w niebie mają internet.


    > Wiec pozostaje Ci sie przeproscic z
    > "miejskim" i moze nie wszystkie problemy ale wiekszosc zniknie.
    > Uzasadnienie. Na piecach za bardzo sie nie znam, wiec moze sie myle,
    > ale z tego co czytalem to wiem, ze w takich piecach nastepuje
    > kondensacja pary wodnej bedacej produktem spalania gazu. Tam bodajze
    > skrapla sie ona w temperaturze 56 stopni. I na tej podstwaie
    > twierdze, ze on, ten piec zawilgaca Ci mieszkanie w stopniu
    > niedopuszczalnym.


    głupoty piszesz...


  • 8. Data: 2009-12-20 00:38:37
    Temat: Re: SkraplajÄ?casiÄ? para woda w okolicach okna
    Od: "Tornad" <t...@o...net>

    > Tornad wrote:
    >
    > > Takich "disasters" jak pokazales na zdjeciach to jeszcze nie
    > > widzialem... Odpowiedz co zrobic jest w Twoim opisie - wyp..l ten
    > > piec kondensacyjny a zainstaluj zwykly. O ile jest komin, ktorego jak
    > > znam zycie zapewne nie masz.
    >
    > Wybacz ale ty chyba nei sądzisz że facet spaliny wydycha z pieca do
    > mieszkania :)
    >
    > bo gdyby tak robił to ten post byłby dowodem na istnienie życia po życiu i
    > że w niebie mają internet.
    >
    >
    > > Wiec pozostaje Ci sie przeproscic z
    > > "miejskim" i moze nie wszystkie problemy ale wiekszosc zniknie.
    > > Uzasadnienie. Na piecach za bardzo sie nie znam, wiec moze sie myle,
    > > ale z tego co czytalem to wiem, ze w takich piecach nastepuje
    > > kondensacja pary wodnej bedacej produktem spalania gazu. Tam bodajze
    > > skrapla sie ona w temperaturze 56 stopni. I na tej podstwaie
    > > twierdze, ze on, ten piec zawilgaca Ci mieszkanie w stopniu
    > > niedopuszczalnym.
    >
    >
    > głupoty piszesz...
    >
    Jestem pelen podziwu dla Twojej madrosci, tyle, ze zapewne trzymasz ja dla
    lepszych gosci no bo nic tu nie napisales nawet glupiego...
    Wcale nie jest wykluczone, ze na poddaszu ten piec jest podlaczony do
    jakiegos przewodu wentylacyjnego albo ma maly cug i czesc spalin idzie na
    salony. Gaz spalajac sie daje glownie wode tak, ze tego mozna nawet nie czuc.
    Moze ten wymiennik ciepla jest nieszczelny, moze rurka nie dokrecona w kazdym
    razie winie za ten stan, piec. Trzebaby tam byc, zobaczyc, cos zmierzyc i wtedy
    latwiej o trafna diagnoze. W sumie okaze sie...
    Tornad

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2009-12-20 08:25:43
    Temat: Re: SkraplajÄ?casiÄ? para woda w okolicach okna
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tornad wrote:
    >> Tornad wrote:
    >>
    >>> Takich "disasters" jak pokazales na zdjeciach to jeszcze nie
    >>> widzialem... Odpowiedz co zrobic jest w Twoim opisie - wyp..l ten
    >>> piec kondensacyjny a zainstaluj zwykly. O ile jest komin, ktorego
    >>> jak znam zycie zapewne nie masz.
    >>
    >> Wybacz ale ty chyba nei sądzisz że facet spaliny wydycha z pieca do
    >> mieszkania :)
    >>
    >> bo gdyby tak robił to ten post byłby dowodem na istnienie życia po
    >> życiu i że w niebie mają internet.
    >>
    >>
    >>> Wiec pozostaje Ci sie przeproscic z
    >>> "miejskim" i moze nie wszystkie problemy ale wiekszosc zniknie.
    >>> Uzasadnienie. Na piecach za bardzo sie nie znam, wiec moze sie myle,
    >>> ale z tego co czytalem to wiem, ze w takich piecach nastepuje
    >>> kondensacja pary wodnej bedacej produktem spalania gazu. Tam bodajze
    >>> skrapla sie ona w temperaturze 56 stopni. I na tej podstwaie
    >>> twierdze, ze on, ten piec zawilgaca Ci mieszkanie w stopniu
    >>> niedopuszczalnym.
    >>
    >>
    >> głupoty piszesz...
    >>
    > Jestem pelen podziwu dla Twojej madrosci, tyle, ze zapewne trzymasz
    > ja dla lepszych gosci no bo nic tu nie napisales nawet glupiego...
    > Wcale nie jest wykluczone, ze na poddaszu ten piec jest podlaczony do
    > jakiegos przewodu wentylacyjnego albo ma maly cug i czesc spalin
    > idzie na salony. Gaz spalajac sie daje glownie wode tak, ze tego
    > mozna nawet nie czuc. Moze ten wymiennik ciepla jest nieszczelny,
    > moze rurka nie dokrecona w kazdym razie winie za ten stan, piec.
    > Trzebaby tam byc, zobaczyc, cos zmierzyc i wtedy latwiej o trafna
    > diagnoze. W sumie okaze sie...

    to co piszesz to są gdybania, jakieś z bóg wie skad wyjęte domysly.


  • 10. Data: 2009-12-20 17:50:36
    Temat: Re: SkraplajÄ?casiÄ? para woda w okolicach okna
    Od: "adam" <a...@g...pl>

    > to co piszesz to są gdybania, jakieś z bóg wie skad wyjęte domysly.

    Może nie do końca takie gdybania.
    Ja pamiętam jeszcze kuchnie i piece kaflowe w meszkaniach. Zawsze
    wtedy byo wilgotno na oknie. W momencie podłączenia budynku do sieci
    zaparowywanie okien radykalnie zmalało. To co pisze Tornad ma pokrycie
    w moich obserwacjach.
    Adam


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1