Informowałem tutaj wcześniej o spisku krajowych producentów styropianów.
Ostatnio się okazało że styropian co kiedyś kosztował 200zł, teraz kosztuje
300zł za m^3, więc podwyżka nielicha.
Kupiłem też wcześniej styropian co po roku czasu leżakowania stracił 10%
swojej masy, gdy chciałem to reklamować, okazało się że skład budowlany
gdzie go kupowałem już nie istnieje, tak samo jak fabryka co go
wyprodukowała. Faktycznie to fabryka i skład są, ale zmieniły nazwy i
podobno należą do innych właścicieli, czyli tak wygląda skubanie frajerów
przez producentów styropianów.
Teraz oszukańcze fabryki wpadły na pomysł żeby nie podawać w parametrach
gęstości styropianów, wiec w razie czego klient nie będzie mógł reklamować a
parametrów wytrzymałościowych i tak nie sprawdzi.
Więc przestrzegam wszystkich przed kupowaniem styropianów, gdzie producent
ukrywa jego gęstość, nie kupujcie tego, nie dajcie zarobić złodziejom. Są
jeszcze fabryki nie tylko podając gęstość, ale nawet ja gwarantujące, na
przykład Austrotherm.

Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co o tym
myślicie?

do góry

W dniu 2017-09-20 o 19:22, Karol pisze:

> Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
> ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co o
> tym myślicie?

Myślę, że jesteś w błędzie.
Materiały drożeją, bo Polacy się bogacą. Robi się boom w budowlance.
Robocizna drożeje także - bo Polacy więcej chcą (i będą) zarabiać.

Chciałeś kupić tani styropian? Kupiłeś byle jaki "no name".
Równie dobrze możesz narzekać na spisek producentów koszulek. Te tanie
po 3 praniach wyglądają jak szmaty. Jak nic - zmowa!

--
MN

do góry

W dniu 20.09.2017 o 19:22, Karol pisze:

> Kupiłem też wcześniej styropian co po roku czasu leżakowania stracił 10%
> swojej masy,
Z tego, co wiem, to styropian jest produkowany przy użyciu w procesie
pary wodnej. Może po prostu pozostałości wody wyschły przez ten rok i
ubyło 10%? Polistyren nie jest lotny, żeby się miał ulatniać.
Jacek

do góry

W dniu środa, 20 września 2017 20:22:30 UTC+2 użytkownik Karol napisał:
> Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
> ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co o tym
> myślicie?

Widziałem ostatnio budowany jakiś większy klocek, ocieplali matami z wełny,
w sensie taka twarda wełna, ciężkie cholerstwo i sztywne. Może czegoś
takiego nie da się zrobić taniej, jak styropianu?

L.

do góry

>> Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
>> ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co o
>> tym myślicie?
>
> Chciałeś kupić tani styropian? Kupiłeś byle jaki "no name".
> Równie dobrze możesz narzekać na spisek producentów koszulek. Te tanie po
> 3 praniach wyglądają jak szmaty. Jak nic - zmowa!

Nie kupowałem byle jakiego styropianu, tylko konkretnej firmy i o
konkretnych parametrach, widzę że jakiś prezesina styropianowej fabryki się
odezwał !!!

do góry

>> Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
>> ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co o
>> tym
>> myślicie?
>
> Widziałem ostatnio budowany jakiś większy klocek, ocieplali matami z
> wełny,
> w sensie taka twarda wełna, ciężkie cholerstwo i sztywne. Może czegoś
> takiego nie da się zrobić taniej, jak styropianu?

Wełna jest jeszcze droższa od styropianu a oszukiwać można tak samo jak na
styropianie.
Jak jest z wełną to nie wiem, opisałem sytuację ze styropianem i
przestrzegłem żeby nie kupować jesli nie ma zadeklarowanej gęstości.

do góry

W dniu 2017-09-20 o 23:15, Karol pisze:
>>> Tak na marginesie może warto wrócić do starych sprawdzonych metod
>>> ocieplenia, czyli prasowana słoma żytnia (kostki, maty słomiane), co
>>> o tym myślicie?
>>
>> Chciałeś kupić tani styropian? Kupiłeś byle jaki "no name".
>> Równie dobrze możesz narzekać na spisek producentów koszulek. Te tanie
>> po 3 praniach wyglądają jak szmaty. Jak nic - zmowa!
>
> Nie kupowałem byle jakiego styropianu, tylko konkretnej firmy i o
> konkretnych parametrach, widzę że jakiś prezesina styropianowej fabryki
> się odezwał !!!

Na co liczyłeś? Że wszyscy przyklasną twojemu stękaniu?
"Tak, to on! Prowadź nas! Twoje stękanie otworzyło nam oczy na zło tego
świata!"

--
MN

do góry

W dniu czwartek, 21 września 2017 00:17:20 UTC+2 użytkownik Karol napisał:
> Jak jest z wełną to nie wiem, opisałem sytuację ze styropianem i
> przestrzegłem żeby nie kupować jesli nie ma zadeklarowanej gęstości.


mnie to interesuje wspolczynnik cieplny a nie gęstosc. Jestes pewny ze lambda też sie
zdecydowanie zmienił?



b.

do góry

Wed, 20 Sep 2017 19:22:05 +0200, Karol

> Faktycznie to fabryka i skład są, ale zmieniły nazwy i
> podobno należą do innych właścicieli, czyli tak wygląda skubanie frajerów
> przez producentów styropianów.

No bez jaj, ja rozumiem teorie spiskowe, może nawet racje, ale przecież
nikt nie zmienia nazwy składu budowlanego i fabryki raz do roku, żeby
inwestor nie mógł zwrócić promila towaru...

Ps. Co to za super firma produkująca styro, że ot tak zmienia sobie nazwę?
Wiesz ile czasu i pieniędzy się wkłada na wypracowanie wizerunku?

--
Pozdor
Myjk

do góry

Wed, 20 Sep 2017 23:15:23 +0200, Karol

> widzę że jakiś prezesina styropianowej fabryki się odezwał !!!

Aaa... widzisz, rozszyfrowałeś Marcina!
Niedobry Marcin! Złyyyy... :P

--
Pozdor
Myjk

do góry