-
21. Data: 2009-03-28 04:48:35
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "SJS" <s...@w...pl>
> właśnie "chyba".
> bo jednak są przepisy, jest deratyzacja, jest sanepid i cała ta nasza
> człowiecza ingerencja w to, co ładne i miłe i to co nieładne.
> mnie osobiście ptaszki brzydzą.
"Ptaszek idiota, głupszy niż się zdaje
Nieprzyjaciel kota, z głową jak makówka
Ojciec siedmiu jajek
Z które każde pełne jest półgłówka"
wieszam budki lęgowe, wieszam i jak mi gniazdo założą tam gdzie mi
niewygodnie to daje wychować następne pokolenie
i posadziłem aleję lipową która będzie także wtedy gdy mnie już nie będzie
"Posadziłem więc zapach i szum, posadziłem gniazda i ptaki, posadziłem cień
i schronienie, posadziłem szelest i spokój."
SJS
-
22. Data: 2009-03-28 05:32:27
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "Panslavista" <p...@w...pl>
"pawelj" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:gqjh8i$p7t$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
>> No i do jakiej gałęzi/pnia żeby uchronić przed kotami?
>> Będę wdzięczny za pomoc.
>> pzdr grzesiek
>
> Był dwa albo trzy tygodnie temu program na tvp (1 albo 2) -tak z rana koło
> 7 w sobotę to jest.
>
> Było właśnie o budkach lęgowych.
> Zalecali przybijac gwoździem tylko nie do końca wbitym.
>
> 3 metry wysokości to było powiedziane jako obrona przed szkodnikiem typu
> człowiek niewyżyty z tym, że budki mocowane były w parkach.
>
> W programie pokazywali takie dość wysokie budki z wejściem przy samej
> górze. A ta wysokość miała właśnie chronić przed drapieźnikami typu kot
> czy inny ptak.
> Z tym że4 ptaszyska nawaliły tam jakiegoś siana prawie pod wierzch :)
>
>
> W tym programie było wszystko pewnie o tych budkach ale z racji że to dość
> rano i w sobotę to nie obejżałem.
> Ale mocowanie na gwoździe na 100% było
>
> --
> PawełJ
Różne ptaki gniazdują na różnych wysokosciach. Zaprowadź hodowlę kiwi na
dębie...
-
23. Data: 2009-03-29 14:39:26
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "adam" <a...@g...pl>
> mam prośbę o sugestię jak mocować do drzewa budki lęgowe.
Dr. Kruszewicz w ksiazce "Pomagamy ptakom" pisze (cytuje):
"Do wbijania w zywe drzewo najlepsze sa gwozdzie aluminiowe. Warto
pamietac o ich wyjeciu, gdy budka bedzie zdejmowana. Jeszcze lepiej,
gdy budka jest zawieszona na drucie lub lancuszku na bocznej galezi
drzewa. "
pzdr
Adam
-
24. Data: 2009-03-29 19:38:22
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek legowych
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com>
adam wrote:
> " [...] Jeszcze lepiej,
> gdy budka jest zawieszona na drucie lub lancuszku na bocznej galezi
> drzewa. "
Chodzi o budkę czy o huśtawkę?
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@g...com
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
-
25. Data: 2009-03-31 22:30:17
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "?" <n...@o...pl>
> Najprostsze i mało inwazyjne jest zastosowanie na tylna scianę dłuższej od
> budki lęgowej deski. Wtedy można za koniec lub obydwa przywiązać lub
> zastosować opaskę.
Przedtem Tobie opaskę na oczy.
-
26. Data: 2009-03-31 22:37:41
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "?" <n...@o...pl>
> > Zdjęcia fajne. U mnie niestety budki dla sikorek są prześladowane przez
> > dzięcioly, które wydziobują w nich ogromne dziury i nie zawsze się potem
> > w takiej budce lęgną.
>
> "Nasze" dzięcioły mają dziuple w lesie, ale wiem, ze w Twoim przypadku
> należy otwór wejściowy do budki obić blachą.
Opaski, blacha, może jeszcze drut kolczasty?
-
27. Data: 2009-03-31 22:39:30
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "?" <n...@o...pl>
> > należy otwór wejściowy do budki obić blachą.
>
> Dzieciol wcale nie zawsze zaczyna kucie od otworu wejsciowego. Cala
> budke trzeba by obic blacha.
>
> MJ
> PS. Budki przybijam gwozdziem.
Mały, zgrabny i niewidoczny, więc cała budka ekologiczna
i ptakom miła.
-
28. Data: 2009-03-31 22:43:05
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "?" <n...@o...pl>
> > Do kory, która na starych drzewach (pomnikach) jest gruba. Na młodym
> > drzewku gwóźdź wbijałby się w żywe mięso.
>
> Hejka. Stanowczo protestuję przeciwko wbijaniu gwoździ w młode, żywe
> mięso.
Sugerujesz, że lepiej w Twoje starcze mięsko?:-D
-
29. Data: 2009-03-31 22:44:48
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "?" <n...@o...pl>
> > Do kory, która na starych drzewach (pomnikach) jest gruba. Na młodym
> > drzewku gwóźdź wbijałby się w żywe mięso.
> > --
>
> A za kilka dni bedziesz biegała po sadzie z sekatorem i przycinała
> owocówki(żywe mięso)- ale to przecież bedą "cięcia pielęgnacyjne;)))
> A drwale to dopiero mordercy;)))
A stolarze sadyści.
-
30. Data: 2009-04-02 12:41:25
Temat: Re: Sposób mocowania do drzewa budek lęgowych
Od: "Andrzej S." <A_S@nie_nie.pl>
Grzegorz Szutka pisze:
> Przybić chyba nie bardzo bo gwoździe w żywe drzewo...
> Wiązać - też nie bo się sznur/drut będzie wrzynał w drzewo...
> Więc jak?
Nie wiem jak to sie potoczy dalej, ale mocuje opaskami
plastikowymi (za grosze w hipermarketach na setki szt).
Same budki zrobilem z resztek rur plastikowych, walających
sie po budowie. Denko i daszek z deski.
http://picasaweb.google.com/AStasiew/Budowa#53078637
67537120306
Opaski mam zamiar przecinac (nożyczkami) po kazdym sezonie,
budke czyscic i zawieszac w ten sam sposób na nowo.
Drzewo nie ucierpi od ucisku.
pozdro
--
A S