Sezon szambowo-ogródkowy uważam za otwarty.

Może niektórzy pamiętają jak 2 lata temu pisałem, że się podłączyłem do
kanalizacji, a dotychczasowe szambo wykorzystałem do łapania deszczówki?

Zastanawiałem się wtedy jak je oczyścić i ktoś poradził, że samo się
oczyści. Przez pierwszy rok wsypywałem bakterie, a w drugim roku zdałem
się tylko na deszcz, który wymieniał wodę w zbiornikach. Obecnie woda w
szambie jest klarowna i nadaje się do podlewania ogródków, nie śmierdzi,
a utrzymuje się jej stały poziom ok. 12m3

Może by tak wykorzystać ją do spłukiwania kibli, zamiast wody szarej? ;)