> Naprawdę polecam lekturę :-) Nie zawiedziecie się :-)
>

i jej dalszą część:

http://www.planetaislam.com/praktyka/psy_nieczystosc
.htm

do góry

Hello, KIKI.
On 24.04.2021 14:00 you wrote:

> On 24.04.2021 13:48, Pete wrote:
>> Hello, KIKI. On 24.04.2021 13:03 you wrote: > On 24.04.2021 11:16,
>> Pete wrote: >> Opowiedziałbym ci moją historię a w zasadzie mojej
>> córki, która po >> obowiązkowej szczepionce z kalendarza dostała
>> takich przygód, że >> opowieść na godzinę. Skończyło się dobrze,
>> po tygodniu w szpitalu, >> ale na koniec pobytu kiedy w wypisie
>> pojawiło się zapalenie płuc >> jako przyczyna pobytu w szpitalu
>> zamiast NOP, i na nasze żądanie >> wpisania NOP do wypisu, pani
>> ordynator powiedziała dosłownie "nie >> wpiszę i co mi pan
>> zrobi". Dlatego ja wiem dlaczego szczepionki są >> bezpieczne i
>> nic się po nich nie dzieje. > Czyli jak rozumiem dalej już
>> dziecka nie szczepiłeś? Wyobraź sobie że to przeszła twoja córka.
>> To co byś zrobił?
> Są osobnicze skłonności do wstrząsu po zjedzeniu orzechów. Możliwe,
> że dziewczynka zareagowała na składnik szczepionki.

To nie był wstrząs. Córka była jedną noga na tamtym świecie. 41,5C nie
dające się zbić żadnym medykamentem.
Dodatkowo drgawki gorączkowe i utrata przytomności.

W szpitalu procedury ratujące życie.

Nie zaryzykuję więcej, i niech mnie oszołomy nazywają
antyszczepionkowcem i porównują do antypsiego Araba, w dupie to mam.


--
Pete

do góry

On 24.04.2021 14:54, Pete wrote:

> To nie był wstrząs. Córka była jedną noga na tamtym świecie. 41,5C nie
> dające się zbić żadnym medykamentem.
> Dodatkowo drgawki gorączkowe i utrata przytomności.
>

To jak nie wstrząs to co to było?
Jak nie reakcja alergiczna to co?
Na co córka choruje?

> W szpitalu procedury ratujące życie.
>
> Nie zaryzykuję więcej, i niech mnie oszołomy nazywają
> antyszczepionkowcem i porównują do antypsiego Araba, w dupie to mam.

A co to była za szczepionka? W jakim wieku?

do góry

Hello, KIKI.
On 24.04.2021 16:15 you wrote:

> On 24.04.2021 14:54, Pete wrote:
>> To nie był wstrząs. Córka była jedną noga na tamtym świecie. 41,5C
>> nie dające się zbić żadnym medykamentem. Dodatkowo drgawki
>> gorączkowe i utrata przytomności.
> To jak nie wstrząs to co to było?

W sensie nie wstrząs alergiczny. Taki by minął pod kilku godzinach.
U nas po kilku godzinach dopiero choroba zaczęła się rozkręcać.
To była normalna reakcja obronna organizmu na podany patogen. Albo na
inne gówno wchodzące w skład szczepionki.

> Jak nie reakcja alergiczna to co? Na co córka choruje?

Na nic nie choruje. Zdrowa jak koń, nawet ode mnie Covida nie przejęła.

>> W szpitalu procedury ratujące życie. Nie zaryzykuję więcej, i niech
>> mnie oszołomy nazywają antyszczepionkowcem i porównują do
>> antypsiego Araba, w dupie to mam.
> A co to była za szczepionka? W jakim wieku?

Nie pamiętam. Miała poniżej 2 lat.

--
Pete

do góry

in <news:60840842$0$510$65785112@news.neostrada.pl>
user KIKI pisze tak:

> Od tamtego czasu zanim mi podali lek w zastrzyku to mi robili
> próbę podskórną w przedramię i wyszło, że to penicylina.

a nie powinni zawsze robić test trzech pagórków?


> Kiedyś mnie drażniła sierść kota, a teraz mam kilka kotów :-) Czy
> to oznacza, że powinno się koty wytępić?

tak

--
Piter

i nakazał Pan w sobotę kosić trawę
a w niedzielę odpoczywać

do góry

in <news:60834052$0$25418$65785112@news.neostrada.pl>
user KIKI pisze tak:

>> hmm czyli Pfizer choć inny i droższy nie gwarantuje lepszości.
>>
>> :/
>
> Ale to jest opinia jednego usera usenetu :-) Jakoś nie słychać
> szerzej o tym.

Jestem jednoosobowy. Nie mam avatara ani backupu w chmurze.
Jeden przypadek wystarczy.

a gdyby to była wasza matka?

--
Piter

do góry

On 24.04.2021 17:04, PiteR wrote:
> in <news:60834052$0$25418$65785112@news.neostrada.pl>
> user KIKI pisze tak:
>
>>> hmm czyli Pfizer choć inny i droższy nie gwarantuje lepszości.
>>>
>>> :/
>>
>> Ale to jest opinia jednego usera usenetu :-) Jakoś nie słychać
>> szerzej o tym.
>
> Jestem jednoosobowy. Nie mam avatara ani backupu w chmurze.
> Jeden przypadek wystarczy.
>
> a gdyby to była wasza matka?
>

Edison usiłował przed sądem udowodnić, że prąd przemienny Tesli jest
śmiertelnie niebezpieczny. Czy to znaczy, że powinien powstać ruch
antyprądowo-zmieny?
Ileś osób ginie rocznie od prądu i na pewno więcej niż od szczepionek.
Gorsze spustoszenie robi covid-19.

do góry

On 24.04.2021 16:58, PiteR wrote:

>> Kiedyś mnie drażniła sierść kota, a teraz mam kilka kotów :-) Czy
>> to oznacza, że powinno się koty wytępić?
>
> tak

A może powinno się podawać preparaty niejakiego Zięby zamiast
szczepionek? On ma lekarstwo na każdą chorobę, nawet na covid-19.

A jak uważasz czy kwantowy analizator zdrowia coś daje? Mówię o tych
walizeczkach z Allegro?

do góry

Hello, KIKI.
On 24.04.2021 17:15 you wrote:

> On 24.04.2021 17:04, PiteR wrote:
>> in <news:60834052$0$25418$65785112@news.neostrada.pl> user KIKI
>> pisze tak:
>>> Ale to jest opinia jednego usera usenetu :-) Jakoś nie słychać
>>> szerzej o tym.
>> Jestem jednoosobowy. Nie mam avatara ani backupu w chmurze. Jeden
>> przypadek wystarczy. a gdyby to była wasza matka?
> Edison usiłował przed sądem udowodnić, że prąd przemienny Tesli jest
> śmiertelnie niebezpieczny. Czy to znaczy, że powinien powstać ruch
> antyprądowo-zmieny?

Na pewno by powstał, gdyby każdy obywatel miał obowiązek raz rocznie
weryfikować czy prąd przemienny zabija.

> Ileś osób ginie rocznie od prądu i na pewno więcej niż od
> szczepionek.

Problem się zrobi gdy to ty albo twoje dziecko umrze po podaniu
szczepionki.
Łatwo się krzyczy na przeciwnych obowiązkowym szczepieniom dopóki samemu
się nie doświadczy powikłań poszczepiennych.

> Gorsze spustoszenie robi covid-19.

Kto chce niech się szczepi. Ja jestem przeciwny obowiązkowym
szczepieniom. Zwłaszcza że powołania po szczepieniu finansują sami
pacjenci bądź ich rodzice.


--
Pete

do góry

W dniu 24.04.2021 o 11:16, Pete pisze:
>
> Opowiedziałbym ci moją historię a w zasadzie mojej córki, która po
> obowiązkowej szczepionce z kalendarza dostała takich przygód, że
> opowieść na godzinę. Skończyło się dobrze, po tygodniu w szpitalu, ale
> na koniec pobytu kiedy w wypisie pojawiło się zapalenie płuc jako
> przyczyna pobytu w szpitalu zamiast NOP, i na nasze żądanie wpisania NOP
> do wypisu, pani ordynator powiedziała dosłownie "nie wpiszę i co mi pan
> zrobi".


Powikłania poszczepienne można zgłaszać samemu, w ulotce szczepionki
jest podana strona. Ja kiedyś kontrolnie zgłosiłam mailowo powikłanie w
postaci obrzęku u synka i, o dziwo, dostałam odpowiedź wraz z numerem
rejestru zgłoszenia. Ktoś tu też niżej podaje stronę rządową.


--
Ewa

do góry