eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.domTani domek - przykład z życia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 213

  • 111. Data: 2010-12-08 15:04:50
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Kris" <k...@w...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ido5pp$mbh$2@news.onet.pl...
    >W dniu 2010-12-08 15:44, Kris pisze:
    > I to ma być argument przeciwko normalności?
    Moje pytanie brzmiało:
    "Co z tego ich głoszenia wynikło? Maja gdzieś tam raj na ziemi? Jeśli tak
    to napisz gdzie to jest."
    Jak widzisz pytałem czy "MAJĄ" "GDZIE TO JEST"
    A dostałem odpowiedż "MIELI" "50 LAT TEMU"

    Byś moze Quent żył 50lat temu w Ameryce lub w RFN po wojnie bo napisał "Jak
    ktoś nigdy nie żył w normalnym systemie to i socjalizm jawi mu się jako
    normalność"
    Wywnioskowałem z tego że Quent wie gdzie teraz jest "normalny system" i
    podzieli się tą wiedza ze mna.


  • 112. Data: 2010-12-08 15:29:15
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2010-12-08 16:04, Kris pisze:


    > Wywnioskowałem z tego że Quent wie gdzie teraz jest "normalny system" i

    No tak, z błędnej przesłanki może wynikać wszystko ;)

    --
    Liwiusz


  • 113. Data: 2010-12-08 15:42:18
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: Piotr Gałka <p...@C...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:ido4a6$f8t$3@news.onet.pl...
    >
    > Z całym szacunkiem: nie porównujmy różnych walut. Jeśli już, to:
    >
    > - rodzice zarabiali 20gr i za to utrzymywali się przez cały miesiąc, więc
    > co się stało z wartością owych 20gr (czyli 2000 jednostek innej waluty o
    > nazwie "stary złoty").
    >
    Nie jestem ekonomistą. Na mój chłopski rozum to nie jest tak, że galopująca
    inflacja i potem przeliczenie wszystkiego przez 10000 spowodowała, że to, co
    ludzie sobie odłożyli po prostu zniknęło. Na moje to ktoś ukradł ich pracę
    włożoną w zdobycie tych oszczędności.
    A winię Wielkiego Brata, bo co nieco słyszałem o remontach statków (jako
    student zdarzyło mi się dorabiać w stoczni) gdzie całe wyposażenie (a na
    statku przychodzącym do remontu nie było ani jednego nie potłuczonego kibla)
    kupowaliśmy za $ (wymóg armatora), a płacone mieliśmy rublami transferowymi.
    Tamte czasy inaczej (znów na mój chłopski rozum):
    Ludzie pracują za 20$ (czarnorynkowo - czyli realnie) miesięcznie. Stać ich
    na życie, dzięki innym zaspokajającym ich potrzeby, a uzyskującym za to
    również te 20$. Nie wierzę aby realna wartość pracy ludzi była wtedy 20$.
    Takie rozumowanie przyszło mi do głowy jak w czasach gdy u nas trzeba było
    kilka nocy odstać aby kupić cokolwiek znalazłem w Karlsruhe nasze żelazko za
    14 marek (nie jestem pewien, ale sądzę, że mając ze 2 marki mógłbym je w tym
    samym czasie kupić w Polsce (jakby akurat rzucili do sklepu)). Mój wniosek:
    ktoś kradł z każdego wyeksportowanego żelazka 14-2-(koszty transportu itp.)
    czyli rzędu 80% wartości. Nie użyłbym słowa kradł, gdyby w tym samym czasie
    nie brakowało żelazek w Polsce i gdyby każdy mógł (płacąc rozsądne podatki)
    zająć się ich eksportem.
    Uważam, że ludzie w tamtym ustroju byli cały czas okradani z pracy, a
    złodzieje nie zostali nigdy oficjalnie ujawnieni.
    P.G.


  • 114. Data: 2010-12-08 15:53:13
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "quent" <x...@x...com>


    > Za moja przyczyną? Ja jestem tego sprawcą?

    Zależy na kogo głosowałeś. Z tego co piszesz wynika, że bynajmniej nie na
    prawicę.

    > A jak nikt nie spąłcui to co sie stanie Twoim zdaniem? Jak jest Twoja
    > wizja?

    Pisałem już w którejś odnodze wątku.


    > Przypominam że mamy 2010rok więc może coś aktualnego napisz.

    Toż pisałem przecież, że socjalizm opanował całą UE i USA. W Chinach teraz
    jest rozwój, bogacą się. Mają USA w kieszeni. USA zresztą dziś to zombie
    praktycznie.
    Odnośnie do historii to lekceważenie wydażeń sprzed 50 lat wstecz jest IMO
    sporą dawką ignorancji.


  • 115. Data: 2010-12-08 16:01:13
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 8 Gru, 13:56, Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
    wrote:
    > W dniu 08.12.2010 13:44, ptoki pisze:
    >
    > > Ale widzisz ze juz co najmniej 20 lat (jesli liczyc RPv3) albo i
    > > wiecej (PRL) ten system pracuje i nie daje rady. Trzeba go zmienic a
    > > nie udawac ze kolejne poprawki (czytaj dodatkowe przepisy) sytuacje
    > > poprawia.
    >
    > > A jak zmienic? Proste zmienic podmiot decydujacy i dopowiedzialny.
    >
    > Wiesz, był już taki jeden znakomity polityk, co szedł tą drogą -
    > odcięcie się stanowcze od "starego porządku" i rozpoczęcie wszystkiego
    > od nowa. Zdecydowanie i odpowiedzialnie.
    >
    > Zaraz... Jak on się nazywał? A, mam - Pol Pot.
    Dyskutujesz czy bredzisz?
    Cos na temat?
    Obron tezy ze urzednicze macki sa potrzebne w takim zakresie.
    Na poczatek przyklad z sosna i jablonka.
    Czas start.



  • 116. Data: 2010-12-08 16:04:05
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "quent" <x...@x...com>

    > Urzedasom zapłaciłes kilka setek
    > Reszte zamówiłes na tzw. wolnym rynku.

    Nie ma czegoś takiego w Polsce jak Wolny Rynek.
    Na wolnym rynku nie byłoby pozwoleń na budowę.

    > Ale to jest własnie wolny rynek, ktos miał towar ty zaakceptowałes cene i
    > kupiłes

    Powtarzam się, cena zwiera zbędny narzut za zbędną w normalnym systemie
    prawnym pracę.

    > Czy jak chleb jutro kosztowałby 100zł to ludzie by go kupowali?
    > Skoro go kupuja po 1,8-2zł to widocznie akceptuja ta cene

    Jedzenie, paliwo, edukację, lekarza itd kupują bo muszą.

    > I co teraz? Rozwoj sie zatrzymał? Dlaczego? Jakas rewolucja była?

    Wprowadzenie socjalizmu jes powodem. Wysokie podatki.
    Taka cicha rewolucja.

    > A było tak dobrze tylko ludziska głupie nie uszanowali tego.

    Poczytaj Marxa - to on bodaj napisał, że w demokracji z biegiem czasu zawsze
    zwycięży socjalizm.
    W socjalizmie decydują głupcy...

    > Myśle ze jednak ja lepiej wiem na czyj koszt zyje. W końcu pracuję płace
    > podatki, nawet do lekarza chodzę prywatnie.

    Nie widzisz tego co się dzieje wokół? Jak Państwo się zadłuża a Państwo jest
    odbiciem woli większości, demokracja. Większość wybrała socjalistów, ktorzy
    "pożyczają na % w połowie miesiąca aby dotrwać do jego końca, po czym w
    następnym miesiącu sytuacja się powtarza".
    Ciekawe ile to jeszcze potrwa...


  • 117. Data: 2010-12-08 20:14:56
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Papuso Smurfo wrote:
    > Órzytkownik "Marek Dyjor" napisał:
    >>> to biestety nie mity!!!!:O(
    >>> zioła i wszelka naturalna żywność zostanie zakazana, a łamanie tego
    >>> zakazu będzie traktowane na równi z uprawą roślin narkotycznych
    >>> obecnie:O(
    >>
    >> ale brednie opowiadasz... jakoś dziwnie unijnie wspiera sie programy
    >> ekologicznego
    >> i organicznego rolnictwa.
    >
    > wiem że to brzmi absurdalnie, ale cała unia i jej pszepisy są wielkim
    > absurdem, więc nie wiem czemu się dziwisz?:O)
    > ja mówię tylko że jusz sa taki hunijne pszepisy, jak wejdą (a wejdą bo
    > pszepisy unijne są wprowadzane pocichu i żadne państwo na nie wpływu
    > nie ma, a ma obowiązek ich pszestszegać) to jak posadzisz sobie
    > koperek w ogrutku, bo będziesz miał jusz dość tej "ekologicznej
    > żywności hunijnej" pełnej trującej chemi, gmo, hormonuf i lekuf, to
    > jak wykryją u ciebie ten koperek w doniczce, czy w ogrutku to
    > dostaniesz 15 lat więzienia, a może i dożywocie:O(

    PLONK


  • 118. Data: 2010-12-08 20:51:48
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:
    > W dniu 08.12.2010 11:44, Jan Werbinski pisze:
    >
    >>> No beton... Ty chyba nigdy nie widziałeś katastrofy budowlanej. I
    >>> nie zdajesz sobie sprawy, że pozwolenia i regulacje dotyczą nie
    >>> tylko samej konstrukcji budynku, ale także instalacji. Np. gazowych.
    >>>
    >>> Mam tłumaczyć dalej, czy twój ochłap w czaszce ruszy ostatnim
    >>> zwojem i coś skojarzy?
    >>
    >> Pomimo regulacji i pozwoleń 6500 osób niedawno ewakuowano na -12
    >> mróz w Zielonej Górze.
    >
    > Bez regulacji i pozwoleń takie ewakuacje byłyby wielokrotnie częstsze
    > i
    > z towarzyszeniem huku walącej się twojej ulubionej skrajnie taniej
    > tandety.

    Śmiem podejżewać, że wcale nie...



  • 119. Data: 2010-12-09 07:08:56
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: I.Tichy <i...@...tichy.pl>

    Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał(a):

    >Bez regulacji i pozwoleń takie ewakuacje byłyby wielokrotnie częstsze i
    >z towarzyszeniem huku walącej się twojej ulubionej skrajnie taniej tandety.

    Mylisz zgode na postawienie domu od sztuki budowlanej, nieslusznie zakladajac, ze
    jak ktos stawia samowolke, to robi to bez planu domu, nadzoru oraz
    kupujac najgorsze materialy.


  • 120. Data: 2010-12-09 08:02:25
    Temat: Re: Tani domek - przykład z życia
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 08.12.2010 14:00, Jan Werbinski pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:4cff7fa4$1@news.home.net.pl...
    >> W dniu 08.12.2010 13:10, Jan Werbinski pisze:
    >>> Użytkownik "Kris" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
    >>> news:idnse1$jtn$1@news.onet.pl...
    >>>>
    >>>>
    >>>> Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
    >>>> news:4cff73f2$0$22798$65785112@news.neostrada.pl...
    >>>>> Bez kredytu dziś (statystycznie) ani rusz.
    >>>>> Socjaliści wespół z bankowcami do tego doprowadzili...
    >>>>
    >>>> O kurcze, spisek węsze?
    >>>> Tez jakiś kredyt brałem ale zaden socjalista mnie do tego nie przymusił
    >>>
    >>> Wydaje Ci się. Gdyby nie socjaliści i PRL, to byś miał duży majątek.
    >>>
    >>
    >> Jasne, bylibyśmy mocarstwem i to na skalę ponadplanetarną.
    >>
    >> http://www.wielkarzeczpospolita.net/ ;->
    >
    >
    > Bogactwo obywatela, a mocarstwo to zupełnie inne sprawy. Piszę dla
    > porządku, a nie dla Ciebie bo i tak nie rozumiesz.
    >
    >
    ...napisał janwerbiński, który sarkazmu by nie zauważył, nawet jakby
    ktoś mu go podpisał.


strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 22


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1