-
1. Data: 2010-04-11 18:45:47
Temat: Tynki a futryny wewnętrzne - jak najlepiej przygotować?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
Właśnie mi się tynkuje chałupa, tynkarze wszystkie otwory drzwiowe
zostawiają po prostu nieotynkowane z tynkami na ścianach
przylegających po prostu dociągniętymi do otworu. I tu mam pytanie,
czy to aby na pewno tak powinno wyglądać? Czy choć z jednej strony nie
powinien tam trafić narożnik, zwłaszcza przy grubych, nośnych
ścianach?
Futryn "regulowanych" raczej nie chcę, będą normalne wąskie futryny,
one mają chyba z 8-10cm szerokości. Tak więc nawet przy ścianach
działowych (12cm +1,5cm tynku z każdej strony, razem 15cm) zostaje z
jednej strony 5cm glifu, przy ścianach nośnych jednak (U220, ściana
25cm) ten glif ma już dobre 20cm!
Proszę o wszelkie wypowiedzi, jak to się robi, jak można zrobić
lepiej, jak gorzej...
J.
-
2. Data: 2010-04-12 05:24:47
Temat: Re: Tynki a futryny wewnętrzne - jak najlepiej przygotować?
Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>
Co zapisaliście w umowie ? IMHO dwa standardowe podejścia to:
1) Liczenie otworu drzwiowego jako powierzchni do tynkowania i wówczas te 2m2 są
wyceną obróbki wnęki drzwi
2) Odjęcie otworu drzwiowego i wówczas na obróbkę umawia się oddzielnie
Poza tym jeśli nie masz już w domu ościeżnic to nie ma sensu obrabiać. Skąd tynkarz
ma wiedzieć, czy się ostatecznie zdecydujesz na opaskowe, blokowe, stalowe czy
przesuwne ? -
3. Data: 2010-04-12 05:53:02
Temat: Re: Tynki a futryny wewnętrzne - jak najlepiej przygotować?
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
On 12 Kwi, 07:24, "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl> wrote:
> Co zapisaliście w umowie ? IMHO dwa standardowe podejścia to:
> 1) Liczenie otworu drzwiowego jako powierzchni do tynkowania i wówczas te 2m2 są
wyceną obróbki wnęki drzwi
> 2) Odjęcie otworu drzwiowego i wówczas na obróbkę umawia się oddzielnie
>
> Poza tym jeśli nie masz już w domu ościeżnic to nie ma sensu obrabiać. Skąd tynkarz
ma wiedzieć, czy się ostatecznie zdecydujesz na opaskowe, blokowe, stalowe czy
przesuwne ?
Otworów mniejszych niż ileśtam mieliśmy nie odliczać, drzwi w każdym
razie się łapały.
Ale mniejsza o koszta, pytam o konkretną rzecz: jeśli decyduję się już
teraz na ościeżnice nieregulowane, a więc nie obejmujące ściany z obu
stron, to _zwykle_ narożnik nielicowany z ościeżnicą się obrabia, czy
nie?
J.