eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieTyrolka dla dziecka - czy ktoś przerabiał temat budowy?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 2

  • 1. Data: 2013-07-03 09:43:58
    Temat: Tyrolka dla dziecka - czy ktoś przerabiał temat budowy?
    Od: wolim <n...@p...tu>

    Witam.

    Noszę się z zamiarem budowy tyrolki dla dziecka.
    W zasadzie temat mam już jako tako przemyślany.

    Tyrolka będzie na sztywnej lince stalowej 4mm i bloczkach od wyciągu
    budowlanego.
    Z jednej strony (start) zamontowana do wiaty na wysokości 2,5 m, z
    drugiej strony będzie bramka (dwie pionowe belki i poprzeczka) szeroka
    na jakieś 1,5m. Linka napięta, ale na tyle, żeby jakieś 5m przed bramką
    końcową pod wpływem ciężaru odginała się na tyle w dół, żeby wyhamowywać
    zjazdowicza :)

    Zastanawiam się tylko nad wielkością spadku (różnicą wysokości start/meta).

    Ile na 50 metrach dać spadku, żeby się dziecko nie zabiło? :)

    Chłopak ma 7 lat, więc nie chodzi o ekstremalne wrażenia, tylko spokojny
    nie za szybki zjazd.

    Jeszcze jedna rzecz - bramka końcowa będzie z kantówek 12x12
    zabetonowanych w ziemię. Jak głęboko je wkopywać? Myślałem dołkach
    półxpółxpół metra. To będzie w sumie jakieś 200 kg betonu ja jedną nogę
    bramki plus jeszcze opór ziemi, w której będzie ten beton leżał. Czy
    tyle wystarczy na taką dźwignię? Ewentualnie można jeszcze zrobić
    zastrzały, choć ze względu na estetykę i późniejszy problem z koszeniem
    wokół bramki, wolałbym dać więcej betonu niż dodatkowe zastrzały.

    Pozdrawiam,
    MW


  • 2. Data: 2013-07-04 10:29:17
    Temat: Re: Tyrolka dla dziecka - czy ktoś przerabiał temat budowy?
    Od: "Ergie" <e...@s...pl>

    Użytkownik "wolim" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:51d3d640$0$1448$6...@n...neostrada
    .pl...

    > Tyrolka będzie na sztywnej lince stalowej 4mm i bloczkach od wyciągu
    > budowlanego.

    Są specjalne podwójne bloczki do tyrolek, które się nie obracają w trakcie
    jazdy - dzięki temu jedzie się zawsze twarzą do przodu.

    > Zastanawiam się tylko nad wielkością spadku (różnicą wysokości
    > start/meta).
    > Ile na 50 metrach dać spadku, żeby się dziecko nie zabiło? :)

    Jak lina jest mocno napięta i dobry bloczek to spadku może praktycznie nie
    być a jak się dobrze odepchnąć to i tak się pojedzie do końca.

    Myślę ze to trzeba organoleptycznie sprawdzić.

    > Jeszcze jedna rzecz - bramka końcowa będzie z kantówek 12x12
    > zabetonowanych w ziemię. Jak głęboko je wkopywać? Myślałem dołkach
    > półxpółxpół metra.

    Przechyli się po pierwszej zimie. Musisz kopać poniżej głębokości
    przemarzania czyli 90-110cm.

    Pozdrawiam
    Ergie


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1