-
1. Data: 2013-07-01 21:49:04
Temat: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Robert" <a...@p...jak.trzeba>
Budynek w stanie developerskim. Wykonane tynki gipsowe maszynowe.
Jakość raczej OK (okiem laika). Ale mimo wszystko skłaniam się ku gładziom,
przede wszystkim na sufitach. Na niektórych ścianach pewnikiem również.
1. Jak przygotować ściany i sufity przed kładzeniem gładzi? Wiadomo, że są
zakurzone/zapylone. Ale oczywiście trwałe. I równe. Czy jest sens
przelatywać to jakimś gruntem? Czy tylko zmyć ławkowcem, wodą? Wodą z czymś?
Bo samo omiecenie raczej na nic się nie zda - pyłu i tak będzie sporo... Czy
po ewentualnym umyciu (jeśli to dobry pomysł), trzeba poczekać na
wyschnięcie, czy na wilgotno można jechać z koksem?
2. Co sądzicie o gotowych masach typu Akryl Putz, Śmig i inne? Jako człek
"starej daty" bawiłem się jedynie gładziami zacieranymi na sucho (przede
wszystkim miękki gipsar uni (masakra przy zacieraniu - pył jest WSZĘDZIE)) i
nie wiem, jak się postępuje z nowszymi produktami. Czy ewentualne
nierówności (wynikające nie tyle z krzywizn obecnych tynków na ścianach, co
z braku doświadczenia/wprawy w kładzeniu gładzi) wyrównuje się/ zaciera na
morko? Czy też na sucho (siatka/papier) i bez maseczki ani rusz?
I bardziej abstrakcyjne pytanie: Waszym zdaniem człek bez większej wprawy
(ale raczej poprawnie rozgarnięty "zaradnościowo" ;-) ) położy samodzielnie
gładzie? Czy szkoda czasu i pieniędzy i lepiej znaleźć fachowca?
Podpowiedzcie coś. Za parę dni odbieram budynek i muszę się ostro zabierać
do roboty...
-
2. Data: 2013-07-02 02:13:23
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Robert" <a...@p...jak.trzeba> napisał w wiadomości
news:kqsn2u$57n$1@mx1.internetia.pl...
Ale oczywiście trwałe. I równe. Czy jest sens
> przelatywać to jakimś gruntem? Czy tylko zmyć ławkowcem, wodą? Wodą z
> czymś?
gruntem, gruntem
> 2. Co sądzicie o gotowych masach typu Akryl Putz, Śmig i inne? Jako człek
> "starej daty" bawiłem się jedynie gładziami zacieranymi na sucho (przede
> wszystkim miękki gipsar uni (masakra przy zacieraniu - pył jest WSZĘDZIE))
> i
Śmig przy większych zagłębieniach "zapada się" schcnąc (efekt wciągania masy
w zagłebienie) i nieraz trzeba nakładać na dwa razy.Zbyt długo pozostawiony
twardnieje, takze pod tym względem gipsar lepszy.
Szlifowanie na sucho po wyschnięciu, pyłu tyle samo co przy innych masach
>
> I bardziej abstrakcyjne pytanie: Waszym zdaniem człek bez większej wprawy
> (ale raczej poprawnie rozgarnięty "zaradnościowo" ;-) ) położy
> samodzielnie gładzie? Czy szkoda czasu i pieniędzy i lepiej znaleźć
> fachowca?
>
jak dla mnie nakładanie gładzi zależy od umiejętności "robienia" blichówą
czyli od doświadczenia. Powinno się cienko - jak najcieniej. Jeżeli są
nierówności trzeba najpierw gipsem szpachlowym je zaciągnąć - wtedy pójdzie
mniej gładzi i mniej pyłu przy szlifowaniu.
Jeżeli do tej pory nie robiłeś gładzi na całych ścianach i suitach, odpuść
sobie i daj zarobić piekarzowi. Po co się wkurwiać? Po co marnować materiał?
--
Jackare
-
3. Data: 2013-07-02 10:13:27
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Robert" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kqsn2u$57n$...@m...internetia.pl...
> 1. Jak przygotować ściany i sufity przed kładzeniem gładzi? Wiadomo, że są
> zakurzone/zapylone.
Odkurzyć, zmyć mokra szmatka (często ją płucząc)
> Czy jest sens przelatywać to jakimś gruntem?
Jak dobrze odkurzysz i zmyjesz ścierką to nie ma, jak nie chce Ci się
odkurzać to gruntuj. Grunt wiąże luźne frakcje, tynk masz nowy więc się nie
sypie jedyne co grunt by związał to pył, a skoro go nie będzie po sprzątaniu
to po co grunt?
Za to już po położeniu gładzi obowiązkowo gruntuj - wtedy wtedy farba lepiej
trzyma do gładzi.
> 2. Co sądzicie o gotowych masach typu Akryl Putz, Śmig i inne?
Jak kiedyś dorabiałem sobie gładziami to po pierwszych próbach z mieszkaniem
z worków stwierdziłem, ze szkoda czasu i używałem tylko gotowych gładzi.
Moim zdaniem najlepsza jest firmy Cathal do kupienia w niektórych sklepach
na Śląsku (lokalny producent) nie wiem, czy wysyłkowo da się to kupić, no a
jeśli tak to cena transportu pewnie zwiększa koszt dwukrotnie.
> Czy też na sucho (siatka/papier) i bez maseczki ani rusz?
Ja zawsze robiłem na sucho i używałem siatek, albo szlifierki. Maseczka jest
konieczna tylko gdy chcesz używać szlifierki. Zawodowcy używają tzw.
"żyrafy", ale zwykła szlifierka oscylacyjna też daje radę.
> I bardziej abstrakcyjne pytanie: Waszym zdaniem człek bez większej wprawy
> (ale raczej poprawnie rozgarnięty "zaradnościowo" ;-) ) położy
> samodzielnie gładzie? Czy szkoda czasu i pieniędzy i lepiej znaleźć
> fachowca?
Położy - to tylko kwestia cierpliwości. Po prostu fachowiec to zrobi na dwa
razy: gładź + poprawki, a Ty będziesz kładł na N razy gładź + poprawki +
poprawki + poprawki itd. Jak będziesz odpowiednio cierpliwy/zmotywowany i
nie zrezygnujesz przed zrobieniem wszystkich koniecznych poprawek to dasz
radę.
Mnie zrobienie pierwszych 100m2 zajęło około około 50 godzin, dziesiąta
setka zajęła mi już tylko kilkanaście - po prostu nabiera się wprawy i
potrzeba coraz mniej poprawek :-)
> Podpowiedzcie coś. Za parę dni odbieram budynek i muszę się ostro zabierać
> do roboty...
A koniecznie chcesz nienaturalnie gładkie ściany i większe szanse na pogłos?
Bo jeśli nie to ja polecam tapetę z włókna szklanego z jakąś delikatną
fakturą.
Pozdrawiam
Ergie
-
4. Data: 2013-07-03 14:08:12
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Ergie wrote:
> Użytkownik "Robert" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:kqsn2u$57n$...@m...internetia.pl...
>
>> 1. Jak przygotować ściany i sufity przed kładzeniem gładzi? Wiadomo,
>> że są zakurzone/zapylone.
>
> Odkurzyć, zmyć mokra szmatka (często ją płucząc)
>
>> Czy jest sens przelatywać to jakimś gruntem?
>
> Jak dobrze odkurzysz i zmyjesz ścierką to nie ma, jak nie chce Ci się
> odkurzać to gruntuj. Grunt wiąże luźne frakcje, tynk masz nowy więc
> się nie sypie jedyne co grunt by związał to pył, a skoro go nie
> będzie po sprzątaniu to po co grunt?
po to aby sie dobrze trzymało..
-
5. Data: 2013-07-03 20:51:48
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Robert" <a...@p...jak.trzeba>
"Jackare" napisał:
> Szlifowanie na sucho po wyschnięciu, pyłu tyle samo co przy innych masach
Czyli "na mokro" się nie da?
> Jeżeli są nierówności trzeba najpierw gipsem szpachlowym je zaciągnąć -
> wtedy pójdzie mniej gładzi i mniej pyłu przy szlifowaniu.
A to słuszna uwaga. Dzięki!
> Jeżeli do tej pory nie robiłeś gładzi na całych ścianach i suitach, odpuść
> sobie i daj zarobić piekarzowi. Po co się wkurwiać? Po co marnować
> materiał?
No to jeszcze do przemyślenia... Jeśli będzie szło opornie, to oczywiście
zlecę.
(ale wiadomo jak to z "fachowcami" - może spartolić bardziej, niż ja, bez
doświadczenia ;-) )
-
6. Data: 2013-07-03 20:58:33
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Robert" <a...@p...jak.trzeba>
"Ergie" napisał:
> Odkurzyć, zmyć mokra szmatka (często ją płucząc)
Tak wstępnie zakładałem. Ino jakoś pewności brak...
> Za to już po położeniu gładzi obowiązkowo gruntuj - wtedy wtedy farba
> lepiej trzyma do gładzi.
Myślałem o czymś w stylu "farba gruntująca". Ujednolicę ewentualne
"przebarwienia" i zakładam, że ładniej mi to pokryje farba docelowa.
Pozdrawiam
R
-
7. Data: 2013-07-04 10:31:28
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Marek Dyjor" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kr1473$ddg$...@n...task.gda.pl...
>> Jak dobrze odkurzysz i zmyjesz ścierką to nie ma, jak nie chce Ci się
>> odkurzać to gruntuj. Grunt wiąże luźne frakcje, tynk masz nowy więc
>> się nie sypie jedyne co grunt by związał to pył, a skoro go nie
>> będzie po sprzątaniu to po co grunt?
> po to aby sie dobrze trzymało..
Gdy nie będzie pyłu to będzie się dobrze trzymało niezależnie od dawania lub
nie gruntu. Co innego gdyby to był stary popękany i kruszejący tynk, ale
nowego zmytego będzie się trzymać bardzo dobrze bez gruntu.
Pozdrawiam
Ergie
-
8. Data: 2013-07-04 10:34:56
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Robert" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:kr1ssc$ogg$...@m...internetia.pl...
"Ergie" napisał:
>> Odkurzyć, zmyć mokra szmatka (często ją płucząc)
> Tak wstępnie zakładałem. Ino jakoś pewności brak...
To gruntuj - pomóc nie pomoże, ale Ty się lepiej poczujesz :-)
>> Za to już po położeniu gładzi obowiązkowo gruntuj - wtedy wtedy farba
>> lepiej trzyma do gładzi.
> Myślałem o czymś w stylu "farba gruntująca". Ujednolicę ewentualne
> "przebarwienia" i zakładam, że ładniej mi to pokryje farba docelowa.
A to już musisz kogoś innego pytać - ja nigdy nie próbowałem takich
wynalazków zawsze na gładź dawałem unigrunt atlasa i nigdy się nie
zawiodłem. Co ważne Pomiędzy gruntowaniem a malowaniem muszą minąć minimum
24 godziny inaczej niektóre farby nierównomiernie kryją.
Pozdrawiam
Ergie
-
9. Data: 2013-07-06 23:59:53
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Jackare" <1...@t...com.pl>
Użytkownik "Robert" <a...@p...jak.trzeba> napisał w wiadomości
news:kr1ssc$ogg$1@mx1.internetia.pl...
> "Ergie" napisał:
>
>> Odkurzyć, zmyć mokra szmatka (często ją płucząc)
>
> Tak wstępnie zakładałem. Ino jakoś pewności brak...
>
>> Za to już po położeniu gładzi obowiązkowo gruntuj - wtedy wtedy farba
>> lepiej trzyma do gładzi.
>
> Myślałem o czymś w stylu "farba gruntująca". Ujednolicę ewentualne
> "przebarwienia" i zakładam, że ładniej mi to pokryje farba docelowa.
>
> Pozdrawiam
> R
to się robi w ten sposób, że mieszasz 1:1 najtańszą emulsję akrylową z
gruntem i malujesz. To jest właśnie farba grutnująca. Emulsja koniecznie
akrylowa - to ta sama baza co grunty.
-
10. Data: 2013-07-07 12:21:11
Temat: Re: Gładzie na tynkach gipsowych i regipsach
Od: "Robert" <a...@p...jak.trzeba>
"Jackare" napisał:
> mieszasz 1:1 najtańszą emulsję akrylową z gruntem i malujesz. To jest
> właśnie farba grutnująca. Emulsja koniecznie
akrylowa - to ta sama baza co grunty.
Dzięki za radę!