eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieWarunki zabudowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 22

  • 11. Data: 2009-12-16 14:09:19
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: arch <s...@w...pl>

    On 16 Gru, 13:14, "Tomasz" <t...@g...com> wrote:
    > Użytkownik "Niemand" <j...@a...pl> napisał w
    wiadomościnews:hgafjr$s4c$1@news.onet.pl...
    >
    > > prosze o podanie w jakich starostwach nie wymagaja uprawomocnienia
    > > decyzji, jest to powazne uchybienie prawa, nalezy o tym powiadomic
    > > Ministerstwo Infrastruktury
    >
    > Myślę, że nie chodzi tutaj o wydanie pozwolenia bez prawomocnej decyzji
    > tylko o to, że czy decyzja jest prawomocna są w stanie sami zweryfikować bez
    > gonienia inwestora po pieczątki.
    >
    > pozdrawiam
    > tom

    Mylisz się.
    To czy decyzja jest ostateczna moze stwierdzic tylko organ, który ją
    wydał. A takiegom potwierdzenia mozna dokonac tylko na oryginale
    egzemplarza wnioskodawcy.


  • 12. Data: 2009-12-16 16:17:24
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: Peter <p...@g...com>

    On 16 Gru, 14:09, arch <s...@w...pl> wrote:
    > On 16 Gru, 13:14, "Tomasz" <t...@g...com> wrote:
    >
    > > Użytkownik "Niemand" <j...@a...pl> napisał w
    wiadomościnews:hgafjr$s4c$1@news.onet.pl...
    >
    > > > prosze o podanie w jakich starostwach nie wymagaja uprawomocnienia
    > > > decyzji, jest to powazne uchybienie prawa, nalezy o tym powiadomic
    > > > Ministerstwo Infrastruktury
    >
    > > Myślę, że nie chodzi tutaj o wydanie pozwolenia bez prawomocnej decyzji
    > > tylko o to, że czy decyzja jest prawomocna są w stanie sami zweryfikować bez
    > > gonienia inwestora po pieczątki.
    >
    > > pozdrawiam
    > > tom
    >
    > Mylisz się.
    > To czy decyzja jest ostateczna moze stwierdzic tylko organ, który ją
    > wydał. A takiegom potwierdzenia mozna dokonac tylko na oryginale
    > egzemplarza wnioskodawcy.


  • 13. Data: 2009-12-16 20:36:44
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "arch" <s...@w...pl> napisał w wiadomości news:012ef1a3-ab30-4415-85fc-
    > Mylisz się. To czy decyzja jest ostateczna moze stwierdzic tylko organ, który ją
    wydał.

    Powiedzmy, że ten który rozpatruje odwołania... W tym wypadku wydający.

    > A takiegom potwierdzenia mozna dokonac tylko na oryginale egzemplarza
    wnioskodawcy.

    Tia. A czemu nie na kartce w kratkę ?


  • 14. Data: 2009-12-16 21:07:46
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: Niemand <j...@a...pl>

    Użytkownik William Bonawentura napisał:
    >
    > Użytkownik "arch"<s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:012ef1a3-ab30-4415-85fc-
    >> Mylisz się. To czy decyzja jest ostateczna moze stwierdzic tylko organ, który ją
    wydał.
    >
    > Powiedzmy, że ten który rozpatruje odwołania... W tym wypadku wydający.
    >
    >> A takiegom potwierdzenia mozna dokonac tylko na oryginale egzemplarza
    wnioskodawcy.
    >
    > Tia. A czemu nie na kartce w kratkę ?
    Pytanie brzmialo:
    prosze o podanie starostwa, ktore wydaje pozwolenia na budowe na
    podstawie nieuprawomocnionych decyzji o wz (co bylo wczesniej pisane)
    jezeli nie potraficie podac przykladu, to normalny czlowiek odpisuje:
    sorry wydawalo mi sie, ktos wprowadzil mnie w blad, wzglednie:
    pozajaczkowalo mi sie, slyszalem ze dzwonia ale okazalo sie ze nie tylko
    nie w tym kosciele o ktorym myslalem, ale np w szkole albo w uszach,
    wysyp niepowaznych tekstow i pierdol jaki nastapil w obrebie postu
    pretenduje was Panowie (mozecie sie obrazac badz nie-wasza sprawa) do
    testu konczacego szkole podstwawowa, jest tam test z czytania tekstu ze
    zrozumieniem. Sarkastyczne wstawki o papierze w kratke mozna wymienic
    sobie z uczniami wymienionej wyzej szkoly podstawowej. Nie po to uczylem
    sie tyle lat, projektowalem drugie tyle a obecnie od ilus lat zbieram
    doswiadczenie urzednicze aby w taki smarkaty sposob podchodzono do
    zagadnien, czlowieku jak nie masz niczego madrego do powiedzenia-nie
    pisz, nie po to czasami ja i inni traca swoj cenny czas aby ktos takimi
    postami jak twoj wprowadzal innych w blad.


  • 15. Data: 2009-12-17 08:08:03
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: arch <s...@w...pl>

    No to ja się odniosę....
    Sam pracuję w Starostwie i zajmuję się wydawaniem pozwoleń na budowę.
    I również projektuję.
    Zapytałeś mnie o to, które starostwa wydają pozwolenia na budowę bez
    przedstawienia ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy. Daleki jestem
    od donoszenia ale aby cie usatysfakcjonować podam przykład pierwszy z
    brzegu: ja obsługuje filię starostwa w jednej z najlepiej zarządzanych
    gmin w Polsce, konkretnie w mazowieckiem, siedziba wydziału
    architektury znajduje się w innym mieście i tam również sa ludzie,
    którzy wydają pozwolenia na budowę dla innych gmin powiatu. I właśnie
    wsród tych ludzi znajduje się jedna czy dwie osoby, młode osoby, bez
    wielkiego doświadczenia, które niestety popełniają sporo błędów
    merytorycznych podczas postepowania dotyczacego wydania pozwolenia na
    budowę. M.in. nie wymagają ostatecznych decyzji załączanych do wniosku
    o pozwolenie. Przy rozpatrywaniu wniosku popełniaja jeszcze inne
    błędy, ale tak jak napisałem wczesniej, nie jest to moja sprawa.
    Pierwsza kontrola wykaże uchybienia.
    Zresztą z samymi starostwami jest różnie. Mam kontakt z róznymi
    projektantami i inwestorami, którzy działają na różnym terenie i wiem,
    że urzedy mają rózne wymagania co do wymaganych dokumentów składanych
    z wnioskiem o pozwolenie. Te róznice wynikają z niewiedzy, róznic w
    interpretacji przepisów ale także z wniosków pokontrolnych.

    Rzeczywiście poziom wiedzy (czy raczej niewiedzy) jest wśród
    niektórych tu piszących porazający. Post Wiliama B. o kartce w kratkę
    mnie zdołował i nawet nie chciało mi się na to odpisywać....ale skoro
    juz to Wiliamie drogi....:na kartce w kratkę nie, bo tak mówia
    przepisy zawarte w odpowiednich rozporządzeniach, uchwałach, ustawach
    itp. które wprowadzili w życie posłowie, których m.in. i ty
    wybierałeś.

    A do Niemanda: napisałes: "prosze o podanie w jakich starostwach nie
    wymagaja uprawomocnienia
    decyzji, jest to powazne uchybienie prawa, nalezy o tym powiadomic
    Ministerstwo Infrastruktury". Pouczając tutaj wszystkich, tak jak
    napisałem we wczesniejszym poście, niestety wykazałes się niewiedzą.
    Nie neguję tego, że jest to uchybienie ale piszę po raz drugi: inny
    organ zajmuje się kontrolą wydziałów architektury w starostwach. Jeśli
    nie wiesz jaki to informuję: Wojewódzki Inspektorat Nadzoru
    Budowlanego.

    Do postów pozostałych nie odnoszę się bo, z całym szacunkiem, nie ma
    do czego.

    pozdr


  • 16. Data: 2009-12-17 08:39:03
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: "Boombastic" <b...@p...onet.pl>


    Użytkownik "arch" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ca258c1b-09a7-43fd-90bd-2ef42ea43ed0@o28g2000yq
    h.googlegroups.com...
    No to ja się odniosę....
    Sam pracuję w Starostwie i zajmuję się wydawaniem pozwoleń na budowę.
    I również projektuję.
    Zapytałeś mnie o to, które starostwa wydają pozwolenia na budowę bez
    przedstawienia ostatecznej decyzji o warunkach zabudowy. Daleki jestem
    od donoszenia ale aby cie usatysfakcjonować podam przykład pierwszy z
    brzegu: ja obsługuje filię starostwa w jednej z najlepiej zarządzanych
    gmin w Polsce, konkretnie w mazowieckiem,
    [cut]

    Niech zgadnę: Lesznowola?


  • 17. Data: 2009-12-17 17:19:06
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: "William Bonawentura" <n...@m...nie.pl>


    Użytkownik "arch" <s...@w...pl> napisał w wiadomości news:ca258c1b-09a7-43fd-90bd-

    > mnie zdołował i nawet nie chciało mi się na to odpisywać....ale skoro
    > juz to Wiliamie drogi....:na kartce w kratkę nie, bo tak mówia
    > przepisy zawarte w odpowiednich rozporządzeniach, uchwałach, ustawach
    > itp. które wprowadzili w życie posłowie, których m.in. i ty
    > wybierałeś.


    Zmartwiłeś mnie że tak głupi zapis jest gdzieś w rozporządzeniu (a nie w procedurach
    jakiegoś starostwa). Bo co urząd zrobi jak poczta ten "oryginał" zagubi ? Albo jak
    decyzja zostanie wydana w postaci elektronicznej ? Przecież dezycja o w.z. i nadanie
    jej "ostateczności" to dwie sprawy. To, że zwyczajowo wydaje się stronom
    zaświadczenie o uzyskaniu przez decyzję ostateczności gotową pieczątką nie zmienia
    faktu, że równie dobrze można by napisać na przysłowiowej "kartce w kratkę" zdanie
    "Decyzja z dnia xxx stała się ostateczną".


  • 18. Data: 2009-12-17 22:30:51
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: Niemand <j...@a...pl>

    Użytkownik William Bonawentura napisał:
    >
    > Użytkownik "arch"<s...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:ca258c1b-09a7-43fd-90bd-
    >
    >> mnie zdołował i nawet nie chciało mi się na to odpisywać....ale skoro
    >> juz to Wiliamie drogi....:na kartce w kratkę nie, bo tak mówia
    >> przepisy zawarte w odpowiednich rozporządzeniach, uchwałach, ustawach
    >> itp. które wprowadzili w życie posłowie, których m.in. i ty
    >> wybierałeś.
    >
    >
    > Zmartwiłeś mnie że tak głupi zapis jest gdzieś w rozporządzeniu (a nie w
    procedurach jakiegoś starostwa). Bo co urząd zrobi jak poczta ten "oryginał" zagubi ?
    Albo jak decyzja zostanie wydana w postaci elektronicznej ? Przecież dezycja o w.z. i
    nadanie jej "ostateczności" to dwie sprawy. To, że zwyczajowo wydaje się stronom
    zaświadczenie o uzyskaniu przez decyzję ostateczności gotową pieczątką nie zmienia
    faktu, że równie dobrze można by napisać na przysłowiowej "kartce w kratkę" zdanie
    "Decyzja z dnia xxx stała się ostateczną".
    a tak wbija sie odpowiednia pieczatke na egzemplarzu a/a i na
    egzemplarzu wnioskodawcy, roboty mniej, zuzycia papieru i poza tym jest
    slad na egzemplarzu ad acta. Co do reszty nie wiesz jak sa archiwizowane
    dokumenty a chcialbys sie wymadrzac, skupiles sie na detalu a
    zagadnienia maja kilka aspektow (twoje spojrzenie ma w tym wypadku
    panorame spojrzenia konia z klapkami na oczach).
    Uprawomocnienie decyzji jest wazna sprawa, bo ja np juz widzialem
    zdesperowanych ludzi, ktorym sprzedano mieszkania, ba maja nawet akty
    kupna od notariusza w domu wybudowanego: 1. bez pozwolenia na budowe, 2.
    z pozwoleniem ale na podstawie nieprawomocnej decyzji, 3. z pozwoleniem
    na podstawie prawomocnej decyzji, ktora uchylono po wznowieniu
    postepowania (z powodu niezachowania procedur) oprocz tego widzialem
    mieszane z powyzszych sytuacje i naprawde chcialbym zobaczyc forumowych
    medrkow jak bladna na wiesc ze wydali pieniadze na mieszkanie o
    nieuregulowanym statusie prawnym, ba pozaciagali pozyczki w bankach a
    odsetki leca)


  • 19. Data: 2009-12-17 22:40:45
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: Niemand <j...@a...pl>

    Użytkownik arch napisał:


    >
    > A do Niemanda: napisałes: "prosze o podanie w jakich starostwach nie
    > wymagaja uprawomocnienia
    > decyzji, jest to powazne uchybienie prawa, nalezy o tym powiadomic
    > Ministerstwo Infrastruktury". Pouczając tutaj wszystkich, tak jak
    > napisałem we wczesniejszym poście, niestety wykazałes się niewiedzą.
    > Nie neguję tego, że jest to uchybienie ale piszę po raz drugi: inny
    > organ zajmuje się kontrolą wydziałów architektury w starostwach. Jeśli
    > nie wiesz jaki to informuję: Wojewódzki Inspektorat Nadzoru
    > Budowlanego.

    no popatrz bo ja cale zycie bylem przekonany ze w obszarze administracji
    architektoniczno - budowlanej - wojewoda :), nie martw sie kontrola
    NIK-u przyda wam sie :)


  • 20. Data: 2009-12-18 07:13:28
    Temat: Re: Warunki zabudowy
    Od: arch <s...@w...pl>

    On 17 Gru, 23:30, Niemand <j...@a...pl> wrote:
    > Użytkownik William Bonawentura napisał:
    >
    > > Użytkownik "arch"<s...@w...pl>  napisał w wiadomości
    news:ca258c1b-09a7-43fd-90bd-
    >
    > >> mnie zdołował i nawet nie chciało mi się na to odpisywać....ale skoro
    > >> juz to Wiliamie drogi....:na kartce w kratkę nie, bo tak mówia
    > >> przepisy zawarte w odpowiednich rozporządzeniach, uchwałach, ustawach
    > >> itp. które wprowadzili w życie posłowie, których m.in. i ty
    > >> wybierałeś.
    >
    > > Zmartwiłeś mnie że tak głupi zapis jest gdzieś w rozporządzeniu (a nie w
    procedurach jakiegoś starostwa). Bo co urząd zrobi jak poczta ten "oryginał" zagubi ?
    Albo jak decyzja zostanie wydana w postaci elektronicznej ? Przecież dezycja o w.z. i
    nadanie jej "ostateczności" to dwie sprawy. To, że zwyczajowo wydaje się stronom
    zaświadczenie o uzyskaniu przez decyzję ostateczności gotową pieczątką nie zmienia
    faktu, że równie dobrze można by napisać na przysłowiowej "kartce w kratkę" zdanie
    "Decyzja z dnia xxx stała się ostateczną".
    >
    > a tak wbija sie odpowiednia pieczatke na egzemplarzu a/a i na
    > egzemplarzu wnioskodawcy, roboty mniej, zuzycia papieru i poza tym jest
    > slad na egzemplarzu ad acta. Co do reszty nie wiesz jak sa archiwizowane
    > dokumenty a chcialbys sie wymadrzac, skupiles sie na detalu a
    > zagadnienia maja kilka aspektow (twoje spojrzenie ma w tym wypadku
    > panorame spojrzenia konia z klapkami na oczach).
    > Uprawomocnienie decyzji jest wazna sprawa, bo ja np juz widzialem
    > zdesperowanych ludzi, ktorym sprzedano mieszkania, ba maja nawet akty
    > kupna od notariusza w domu wybudowanego: 1. bez pozwolenia na budowe, 2.
    > z pozwoleniem ale na podstawie nieprawomocnej decyzji, 3. z pozwoleniem
    > na podstawie prawomocnej decyzji, ktora uchylono po wznowieniu
    > postepowania (z powodu niezachowania procedur) oprocz tego widzialem
    > mieszane z powyzszych sytuacje i naprawde chcialbym zobaczyc forumowych
    > medrkow jak bladna na wiesc ze wydali pieniadze na mieszkanie o
    > nieuregulowanym statusie prawnym, ba pozaciagali pozyczki w bankach a
    > odsetki leca)

    Pod tym się podpisuję obiema rękami.

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1