-
1. Data: 2010-03-19 07:55:55
Temat: Wentylacja w starym domu
Od: Krzysiek <b...@b...com>
W domu wymieniłem okna i drzwi, zabieram się za całkowity remont
instalacji + częściowe wykończenie wnętrz.
W przyszłości również go będę chciał ocieplić, no i zastanawiam się czy
nie powinienem już pomyśleć o wentylacji.
Pytanie jak powinna ona wyglądać?
--
Krzysiek
-
2. Data: 2010-03-19 08:11:51
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: Rafał <r...@o...pl>
Krzysiek pisze:
> W domu wymieniłem okna i drzwi, zabieram się za całkowity remont
> instalacji + częściowe wykończenie wnętrz.
> W przyszłości również go będę chciał ocieplić, no i zastanawiam się czy
> nie powinienem już pomyśleć o wentylacji.
>
> Pytanie jak powinna ona wyglądać?
>
Powinieneś.
Właściwie to powinieneś o tym pomyśleć przy wymianie okien, zamawiając
takie z nawiewnikiem (zakładając że chciałbyś pozostać przy grawitacji).
Żeby nie kopiować wielu już istniejących dyskusji w tym temacie polecam
lekturę forum muratora. Tam w dziale "wymiana doświadczeń" jest masa
postów(niekiedy koszmarnie długich) na temat wentylacji, od
grawitacyjnej, przez mechaniczną do rekuperacji.
-
3. Data: 2010-03-19 10:11:37
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Właściwie to powinieneś o tym pomyśleć przy wymianie okien, zamawiając
> takie z nawiewnikiem (zakładając że chciałbyś pozostać przy grawitacji).
jeszcze nic straconego, takie nawiewniki można zamontować na
istniejących już oknach, wybór jest duży, od sterowanych ręcznie, po
automatyczne sterowane wilgotnością pomieszczenia, choć najprostszym
sposobem jest wycięcie fragmentów uszczelek w górnej części okna, ale
to tylko "wejście" dla świeżego powietrza, pozostaje jeszcze kwestia
"wyjścia", czy są kratki, kominy, czy nadają się do użytku... czy
wcześniej była tam w ogóle jakaś wentylacja... bez zobaczenia
"naocznie" nie da się tego ogarnąć...
pozdrawiam
s_13
-
4. Data: 2010-03-19 12:28:39
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: "mateusx6" <m...@w...pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:0c3d5310-a4e3-4b7b-9218-a05d36bfaa81@g4g2000yqa
.googlegroups.com...
> Właściwie to powinieneś o tym pomyśleć przy wymianie okien, zamawiając
> takie z nawiewnikiem (zakładając że chciałbyś pozostać przy grawitacji).
> jeszcze nic straconego, takie nawiewniki można zamontować na
> istniejących już oknach, wybór jest duży, od sterowanych ręcznie, po
> automatyczne sterowane wilgotnością pomieszczenia, choć najprostszym
> sposobem jest wycięcie fragmentów uszczelek w górnej części okna, ale
> to tylko "wejście" dla świeżego powietrza, pozostaje jeszcze kwestia
> "wyjścia", czy są kratki, kominy, czy nadają się do użytku... czy
> wcześniej była tam w ogóle jakaś wentylacja... bez zobaczenia
> "naocznie" nie da się tego ogarnąć...
Przerabialem podobny temat, po wymianie okien/drzwi zaczely sie problemy z
wilgotnoscia, ciagle parowanie szyb. Ja nie polecam wycinania uszczelek...
bo jak przyjdzie zima -20... to czym sobie zapcha wyciete uszczelki? A tak..
zamknie nawiewnik i po sprawie. U mnie swietnie sie sprawdzaja nawiewniki
hydrosterowane, same sie otwieraja/zamykaja. Problem z parowaniem szyb itp
znikl. A i leppiej o wentylacji nie zapominac bo mozna wychodowac grzybka na
scianie/suficie.
-
5. Data: 2010-03-19 19:37:18
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Przerabialem podobny temat, po wymianie okien/drzwi zaczely sie problemy z
> wilgotnoscia, ciagle parowanie szyb. Ja nie polecam wycinania uszczelek...
> bo jak przyjdzie zima -20... to czym sobie zapcha wyciete uszczelki? A tak..
> zamknie nawiewnik i po sprawie.
... i pozbawi się wentylacji...
tak tylko wspomniałem, że jest to najprostszy i najtańszy sposób na
nawiew powietrza, a jeśli wycięcia są na górze, to nie wieje po
parapetach, oczywiście nawiewniki są lepszym rozwiązaniem...
jak kupowałem okna Jezierski, to tam standardowo wycinają fragmenty
uszczelek, jeśli zamawiasz okna bez nawiewników, gość mówił, że bez
tego mieli pełno reklamacji na skraplanie wody na szybach :-), nic
dziwnego jeśli wentylacji nie ma, w moim zamówieniu musiałem
specjalnie zaznaczyć, że okna będą w pomieszczeniach z wentylacją
mechaniczną i żeby nie wycinali
pozdrawiam
s_13
-
6. Data: 2010-03-19 21:12:44
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: Krzysiek <b...@b...com>
s_13 pisze:
>> Przerabialem podobny temat, po wymianie okien/drzwi zaczely sie problemy z
>> wilgotnoscia, ciagle parowanie szyb. Ja nie polecam wycinania uszczelek...
>> bo jak przyjdzie zima -20... to czym sobie zapcha wyciete uszczelki? A tak..
>> zamknie nawiewnik i po sprawie.
>
> ... i pozbawi się wentylacji...
> tak tylko wspomniałem, że jest to najprostszy i najtańszy sposób na
> nawiew powietrza, a jeśli wycięcia są na górze, to nie wieje po
> parapetach, oczywiście nawiewniki są lepszym rozwiązaniem...
> jak kupowałem okna Jezierski, to tam standardowo wycinają fragmenty
> uszczelek, jeśli zamawiasz okna bez nawiewników, gość mówił, że bez
> tego mieli pełno reklamacji na skraplanie wody na szybach :-), nic
> dziwnego jeśli wentylacji nie ma, w moim zamówieniu musiałem
> specjalnie zaznaczyć, że okna będą w pomieszczeniach z wentylacją
> mechaniczną i żeby nie wycinali
Tylko że od kiedy mam okna (od sierpnia 2009) nie mam problemu ze
skraplaniem wody na szybach od środka...
--
Krzysiek
-
7. Data: 2010-03-20 08:35:33
Temat: Re: Wentylacja w starym domu
Od: s_13 <s...@i...pl>
> Tylko że od kiedy mam okna (od sierpnia 2009) nie mam problemu ze
> skraplaniem wody na szybach od środka...
więc masz sprawną wentylację... :-)
pozdrawiam
s_13