-
11. Data: 2009-04-16 05:26:34
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"psb" <p...@p...to> wrote:
> Parkieciarz powinien mieć wilgotnościomierz, tylko nie z castoramy
> elektroniczny, tylko chemiczny: Wykuwa próbkę wylewki (do samego dna)
> rozdrabnia w 'moździeży' wsypuje do bańki z manometrem, dorzuca ampułkę z
> karbidem, trzepie 10min, wilgoć z wylewki reaguje z karbidem i wychyla
> manometr.
O, właśnie o to mi chodziło. Gdzie można to kupić?
>
> Jest jeszcze staropolski sposób 'na przkrywkę' - kładziesz blat
> styropianowy na wylewkę na 24h, podnosisz i jeżeli widnieje ciemniejszy
> prostokąt tzn że wilgoć.
Takie testy robiłem 2-3 miesiące temu i już wtedy nie było śladów. Tydzień
po wykonaniu wylewek zacząłem grzać kozą (10-15 stopni wewnątrz) i suszyć
osuszaczem powietrza. Na początku zbierało jakieś 6L wody na dobę, później
ok. szklankę.
--
Bartek
-
12. Data: 2009-04-16 13:24:20
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: "tornad" <t...@o...net>
> "psb" <p...@p...to> wrote:
>
> > Parkieciarz powinien mieć wilgotnościomierz, tylko nie z castoramy
> > elektroniczny, tylko chemiczny: Wykuwa próbkę wylewki (do samego dna)
> > rozdrabnia w 'moździeży' wsypuje do bańki z manometrem, dorzuca ampułkę z
> > karbidem, trzepie 10min, wilgoć z wylewki reaguje z karbidem i wychyla
> > manometr.
>
> O, właśnie o to mi chodziło. Gdzie można to kupić?
>
Wilgotnosciomierz karbidowy jest archaicznym urzadzeniem do pomiaru
wilgotnosci nie tylko betonu lecz i np. gruntu. Jest to urzadzenie dosc
upierdliwe w uzyciu a co najawazniejsze daje duze, do 50 procent bledy. Samo
pobieranie probki, wiercenie, tluczenie tego, powoduje, ze w czsie jej
przygotowania ona moze sie znaczaco osuszyc.
Jego zaleta jest szybkosc okreslenia wilgotnosci w kilka minut. Swego czasu
widzialem cos takiego na eBayu poszlo za okolo 300 dolarow chyba jako antyk.
Jesli chcesz miec pomiar dokladny to jest potrzebna tylko laboratoryjna lub
elektroniczna waga, piec elektryczny i porcelanowa miseczka i troche czasu.
Probke, okolo 100 gramow wazysz z dokladnoscia 0.1 g potem wkladasz do pieca w
ktorym musi byc temperatura rzedu 110 stopni i ja suszysz przez kilka,
kilkanascie godzin do uzyskania stalego ciezaru. Potem wazysz i, jak Ci ktos
juz napisal, roznica wag podzielona przez mase suchej probki i pomnozona przez
100 daje procentowa wartosc wilgotnosci bezwzglednej materialu.
> > Jest jeszcze staropolski sposób 'na przkrywkę' - kładziesz blat
> > styropianowy na wylewkę na 24h, podnosisz i jeżeli widnieje ciemniejszy
> > prostokąt tzn że wilgoć.
>
> Takie testy robiłem 2-3 miesiące temu i już wtedy nie było śladów. Tydzień
> po wykonaniu wylewek zacząłem grzać kozą (10-15 stopni wewnątrz) i suszyć
> osuszaczem powietrza. Na początku zbierało jakieś 6L wody na dobę, później
> ok. szklankę.
Nie wiem, moze mi sie tylko wydaje, ale te pomiary wilgotnosci to normalna
sciema, doswiadczony posadzkarz dotknie betonu reka i juz wie czy on jest
wystarczajaco suchy i jesli ma watpliwosci to taniej jest nagrzac
pomieszczenie i go osuszyc niz pieprzyc sie z badaniami.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
13. Data: 2009-04-16 16:55:26
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: "Maniek4" <b...@w...pl>
Użytkownik "kiki" <s...@s...ss> napisał w wiadomości
news:gs5jou$si$1@opal.futuro.pl...
> dłuższe kilka do kilkunastu tygodni. Mnie też się spieszyło to tu to tam i
> już jestem po wymianach czegoś tam.
A gres Panowie po jakim czasie??
Pozdro.. TK
-
14. Data: 2009-04-16 19:37:12
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: "Piotrek" <...@...ru>
> dłuższe kilka do kilkunastu tygodni. Mnie też się spieszyło to tu to tam i
> już jestem po wymianach czegoś tam.
widzialem panele polozone po miesiacu od wylania wylewek.
na drugi dzien z dyletacji 1 cm nie zostalo nic i zaczynalo sie juz
wypaczac, po kolejnym dniu sciany byly mokre do wysokosci okolo 20 cm(wilgoc
musiala jakos wyjsc)
skonczylo sie za zrywaniu podlogi
--
pzdr
piotrek
-
15. Data: 2009-04-17 19:56:45
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: psb <p...@p...to>
kiki pisze:
> A ile wynosi taki czas bezpieczny?
u mnie wylewki robili w połowie maja, w połowie listopada przyszedł
parkieciarz, archaicznym urządzeniem (karbid) zmierzył próbkę, wyszło
2,9% powiedział, że jest mu niezmiernie przykro, ale to jeszcze nie czas.
Przez miesiąc utrzymywałem temp. wewnętrzną 27st, reku chodził na 100% i
w połowie grudnia zadzwoniłem, pan z ironią w głosie stwierdził, że
miesiąc to zbyt krótko, ale przyjechał - wyszło mu 1,7% i wziął się za
klejenie.
psb
-
16. Data: 2009-05-01 19:51:42
Temat: Re: Wilgotność wylewki
Od: "e-zop" <e...@o...pl>
Użytkownik "MichałG" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:gs4c70$vtt$1@news.onet.pl...
> Bartek pisze:
>> Witam,
>> Jak sprawdzić wilgotność betonu? Robiłem wylewki 10 grudnia i nie jestem
>> pewny czy już parkiet mogę kleić...
>>
> wilgotnościomierzem. ;-)
> kazdy pakieciarz i inny posadzkarz go ma ... jak nie ma, to zmień czym
> predzej fachowca
>
> Pozdrawiam
> Michał
>
To jest nabardziej sensowna odpowiedz.
A ten aparat do mierzenia nazywa sie : aparat CM.
Kosztowal ok 500 zl.( kilka lat temu ! )