Artykuł jest tutaj
https://businessinsider.com.pl/prawo/podatki/samorza
dy-traca-miliardy-chca-nowej-ustawy-o-opodatkowaniu-
nieruchomosci-i-katastru/1mcellg
Artykułu nie czytałem bo mnie temat za bardzo mnie nie interesuje. Daje bo może komis
się przydadzą informacje. Z moich skromnych informacji wynika ze stawki w Europie sa
pomiędzy 1 a 2% wartości nieruchomosci. Jeśli będzie wprowadzony to prawdopodobnie
gdy będzie rzadził Tusk i ferajna to stawka będzie zblizona do szwabskiej. Czyli ok
2%. Przy pisie mozliwa by była stawka na poziomie 0,5-0,7%. Ale było minęło i nie ma
co gadać co by było gdyby.... .Jak K bez obywatelska, bo obywatelska to była milicja
i czasami w czyms zwykłym ludziom pomogła, wprowadzi taki podatek to nawet jak by
odpadła od władzy to podatek katastralny zostanie utrzymany. Cos na wzor dołozenia na
chwilę procenta do vatu. PiS nie obnizył bo mu pasował ten procent a w stu pierdach
placformy nie było zadnego punktu zeby przywrócić poprzednie 22%. W przypadku
wyznawania spiskowej teorii dziejow można wysnuc tezę ze praktycznie niczym nie
usadnione podwyżki cen nieruchomości mogły mieć sens. Wprowadzenie ich duzo wczesniej
niz wprowadzenie podatku katastralnego
rozmydla odpowiedzialność władzy. Włada lubi takie eksperymenty na masach mających
pamięć złotej rybki. Jak zrobili od najmu tylko podatek zryczałtowany to od razu
nasunęła się miał ze podatek zryczałtowany płaci się od przychodu. Można mieć stratę
ale jak jest przychod to płacić go trzeba. Czyli władza wiedziała ze rynek najmu się
załamie. Podwojenie poszkodowani ma takim podatku beda ci z fotowoltaika. Jak cena z
wszystkimi dopłatami wyszła na poziomie 50 000 to od takiej instalacji podatku
katastralnego będzie tysiac złotych rocznie. Do tego ci co sprzedana beda mieli
cieniutkie stawki a ci co magazynuje sieci beda mieli duze problemy zeby cos
zmagazynować. Miłego dnia.

do góry