eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2011-08-16 13:40:10
    Temat: Zakonczenie budowy
    Od: robercik-us <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witajcie dobrzy ludzie :-)

    Jako, że jestem z Wami tutaj już bodajże od roku 2006 i całą budowę
    przepchnąłem przy wsparciu grupy - byli tu różni ludzie w tym czasie, a
    część jeszcze jest - winien Wam jestem informację, że oto dziś
    zakończyłem formalnie proces budowy i... mogę się śmiało
    wprowadzać/kończyć jej pilnowanie :-).

    Formalności związane z gruntami zacząłem w styczniu 2007, o WZ
    wnioskowałem formalnie we wrześniu 2007, a uzyskałem ją w marcu 2008.
    Pozwolenie na budowę dostałem w październiku 2008. Formalnie rozpocząłem
    prace 15.05.2009, a pierwszy wpis do DB był w związku ze zdjęciem humusu
    - 5,06.2009.

    Faktyczne prace budowlane rozpoczęły się 18.08.2009 - wykopy pod
    fundamenty i do zimy - 5.11.2009 - majster zalał mi strop nad parterem.
    Na wiosnę - od 31.03.2010 - chłopaki zaczęli ciągnąć dalej, by
    15.05.2010 skończyć SSO - skończyli krycie dachu i związanych z tym obróbek.

    Potem po trochu ciągnęliśmy do przodu, by w październiku zakończyć
    współpracę z ostatnim majstrem, który wyłożył mi kafelki.

    Pozostało jeszcze malowanie i trochę drobiazgów. Miałem jeszcze zduna w
    kwietniu, który postawił mi piec kaflowy.

    Samo zbieranie dokumentacji potrzebnej do odbioru trwało dość długo, bo
    w międzyczasie zmieniła się koncepcja utylizacji ścieków :-), ale nie
    nadążyłem z przygotowaniem papierów. Jak już wszystko udało się zebrać,
    to 21.07.2011 udało mi się skutecznie dostarczyć komplet do PINB. Dziś
    byłem w PINB i odebrałem oficjalne pismo stwierdzające, że PINB nie
    wnosi zastrzeżeń i mogę użytkować dom.

    Cała zabawa trwała od stycznia 2007, do sierpnia 2011 - papiery i od
    czerwca 2009 do października 2010 - faktyczne prace budowlane.

    Do zrobienia tak w samym domu, jak i wokół niego, jest jeszcze sporo,
    ale z grubych rzeczy jest wszystko.

    Dom ma 138,5 m2 powierzchni użytkowej, a 230 m2 całkowitej. Przebywam tu
    już od blisko roku sam, a od ponad pół roku z rodziną w charakterze
    stróża budowy :-). Wygodnie się stróżuje, szczególnie, że porównuję stan
    obecny z 48-metrowym mieszkaniem w bloku z wielkiej płyty.

    Ogólnie mam dość dobre wspomnienia z budowy - miałem raczej szczęście do
    majstrów :-).

    Was jednak nie opuszczam, bo co nieco jest jeszcze tu do zrobienia, a ja
    fachmajstrem nie jestem i czasem porady będę potrzebował.

    pozdrawiam
    Robert G.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1