-
1. Data: 2020-05-24 12:49:30
Temat: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Marek <f...@f...com>
Chodzi o zbieranie wody deszczowej z rynien do zbiornika w ziemi, w
celu np. wykorzystania do podlewania. Oglądając przykładowe projekty
prezentowane przez sprzedawców/producentów takich zbiorników
zauważyłem, że znakomita większość takich projektów umieszcza
zbiornik płytko, tj. poziom rury doprowadzającej wodę jest płytko,
max 50cm pod poziomem gruntu. Z tego wynika, że poziom rur przy
rynnach spustowych jest jeszcze płyciej (by był spadek). Co w zimą z
tymi rurami się dzieje? Są zdecydowanie powyżej przemarzania gruntu,
czy nie ma problemów z ich zamarzaniem?
Co z samym zbiornikiem czy powinien przed mrozami być opróżniony?
--
Marek
-
2. Data: 2020-05-24 13:06:27
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 24.05.2020 o 12:49, Marek pisze:
> Co w zimą z tymi rurami się dzieje? Są
> zdecydowanie powyżej przemarzania gruntu, czy nie ma problemów z ich
> zamarzaniem? Co z samym zbiornikiem czy powinien przed mrozami być
> opróżniony?
Globalne ocieplenie mamy i pojęcie przemarzania gruntu jest pojęciem
słusznie minionym tak, jak inkwizycja.
Jacek
PS
znajomy Niemiec, który ma taki zbiornik na 15 m sześć. Twierdzi, że to
nie zamarznie z powodu dużej pojemności cieplnej. Inna sprawa, że on
mieszka niedaleko francuskiej granicy i zimy tam łagodne.
-
3. Data: 2020-05-24 13:32:48
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Jacek napisał:
> znajomy Niemiec, który ma taki zbiornik na 15 m sześć. Twierdzi, że
> to nie zamarznie z powodu dużej pojemności cieplnej. Inna sprawa,
> że on mieszka niedaleko francuskiej granicy i zimy tam łagodne.
Nie z powodu dużej pojemności cieplnej (zbiornika), tylko z powodu
konwekcji. Zbiornik wkopany gdzieś na chłopa głęboko, ma przy dnie
stałą temperaturę zbliżona do średniorocznej danego terenu. W Polsce
to jest jakieś 8-10°C. Stale podgrzewana na dole woda, jako cieplejsza
unosi się do góry i nie dopuszcza do zamarznięcia. Jezioro pokrywa się
warstwą lodu, bo ma kontakt z mroźnym powietrzem. Wystarczy pół metra
ziemi nad zbiornikiem, by lodu nie było. W zasadzie to nawet pół metra
powietrza i szczelne przykrycie też wystarczy.
--
Jarek
-
4. Data: 2020-05-24 15:38:12
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-05-24 o 12:49, Marek pisze:
> Chodzi o zbieranie wody deszczowej z rynien do zbiornika w ziemi, w
> celu np. wykorzystania do podlewania. Oglądając przykładowe projekty
> prezentowane przez sprzedawców/producentów takich zbiorników zauważyłem,
> że znakomita większość takich projektów umieszcza zbiornik płytko, tj.
> poziom rury doprowadzającej wodę jest płytko, max 50cm pod poziomem
> gruntu. Z tego wynika, że poziom rur przy rynnach spustowych jest
> jeszcze płyciej (by był spadek). Co w zimą z tymi rurami się dzieje? Są
Nic, woda sobie spływa, ciepła woda ze zbiornika ogrzewa też rury więc
tam woda nie zamarza, tak właśnie mam zrobione, już 10 lat temu i nic
sie nie dzieje.
> zdecydowanie powyżej przemarzania gruntu, czy nie ma problemów z ich
> zamarzaniem? Co z samym zbiornikiem czy powinien przed mrozami być
> opróżniony?
>
Nie musi być, ja mam 3,5m głębokości i ziemia z dołu go grzeje.
Zbiornik zrobiony z kręgów chyba 1,2 albo 1,5m średnicy, akurat nie
mieli denek więc na dole mam odwrotnie założoną pokrywę, na nia kręgi na
zaprawie i pokrywa z włazem.
Otwieram właz wrzucam pompę i podlewam :)
--
Janusz
-
5. Data: 2020-05-24 16:24:46
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 24 May 2020 13:06:27 +0200, Jacek
<k...@a...com> wrote:
> znajomy Niemiec, który ma taki zbiornik na 15 m sześć. Twierdzi, że
> to
> nie zamarznie z powodu dużej pojemności cieplnej. Inna sprawa, że
> on
> mieszka niedaleko francuskiej granicy i zimy tam łagodne.
Faktycznie kwestia zbiornika nie jest aż tak istotna, bardziej mnie
interesuje kwestia tych rur, czy w okresach przejściowych zamrażanie
rur wystąpi w taki sposób, że będzie blokować przepływ przy
roztopach.
--
Marek
-
6. Data: 2020-05-24 16:27:26
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Marek <f...@f...com>
On Sun, 24 May 2020 15:38:12 +0200, Janusz <j...@o...pl> wrote:
> Nie musi być, ja mam 3,5m głębokości i ziemia z dołu go grzeje.
Dobrze, pomińmy kwestię zbiornika. Co z tymi rurami płytko
prowadzonymi?
--
Marek
-
7. Data: 2020-05-24 17:17:14
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Marek napisał:
> Faktycznie kwestia zbiornika nie jest aż tak istotna, bardziej mnie
> interesuje kwestia tych rur, czy w okresach przejściowych zamrażanie
> rur wystąpi w taki sposób, że będzie blokować przepływ przy
> roztopach.
Teoretycznie jest to możliwe, lecz w praktyce prawdopodobieństwo tego
zjawiska jest mniejsze od epsilona (dość dowolnie wybranego). Przy
dużej pokrywie śnieżnej i umiarkoawnych mrozach temperatura gruntu
wzrasta do okolic zera -- ciepło od spodu z nawiązką równoważy chłód
od góry. Gleba przemarza tylko wtedy, gdy nie ma śniegu. Ale wtedy
to nie ma też co się topić i spływać. Poza tym taka rura i tak musi
mieć przekrój "burzowy", znacznie większy od "roztopowego". Cała lodem
się nie wypełni, najwyżej na dnie zamarznie jakiś wątły stumyk, który
szybko stopnieje.
Jarek
--
Jak człowiek wierzy w siebie,
to cała reszta to betka,
nie ma takiej rury na świecie,
której nie można odetkać.
-
8. Data: 2020-05-24 18:02:45
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Adam Lubszczyk <a...@p...onet.pl>
W dniu niedziela, 24 maja 2020 12:49:32 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> Chodzi o zbieranie wody deszczowej z rynien do zbiornika w ziemi, w
> celu np. wykorzystania do podlewania. Oglądając przykładowe projekty
> prezentowane przez sprzedawców/producentów takich zbiorników
> zauważyłem, że znakomita większość takich projektów umieszcza
> zbiornik płytko, tj. poziom rury doprowadzającej wodę jest płytko,
> max 50cm pod poziomem gruntu. Z tego wynika, że poziom rur przy
> rynnach spustowych jest jeszcze płyciej (by był spadek). Co w zimą z
> tymi rurami się dzieje? Są zdecydowanie powyżej przemarzania gruntu,
> czy nie ma problemów z ich zamarzaniem?
> Co z samym zbiornikiem czy powinien przed mrozami być opróżniony?
>
A ja czuje jakiś strach na myśl o takim pustym zbiorniku (szambie) pod ziemią,
zwłaszcza jeśli on lekki plastikowy a wody gruntowe wysoko.
Czy siła wyporu nie wypchnie takiego zbiornika na powierzchnie wyrywają przy okazji
przyłącza?
Adam
-
9. Data: 2020-05-24 18:31:47
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: adam <a...@a...pl>
To jest podobnie jak w rurze kanalizacyjnej prowadzącej do szamba (jeśli
masz szambo to pewnie wiesz). Spadek musi być taki, żeby towar nie
zatrzymał się w rurze, bo ją zakorkuje, a w zimie zamarznie. Dla gówna
jest to około 3%, i to zdaje egzamin. U Ciebie będzie to w zasadzie
czysta woda (plus może jakiś mały śmieć, który nie zatrzyma się na
wyczystce). Nawet jak dasz mniejszy spadek, to nic Ci nie zamarznie w
rurze.
O zamarzanie zbiornika nie martwiłbym się, chyba ze mieszkasz na
Suwalszczyźnie lub w górach. Nawet jak trafi się przez tydzień -12, to
nic się nie stanie, ewentualnie zadbaj o to, żeby nie był pełny.
-
10. Data: 2020-05-24 20:10:48
Temat: Re: Zbiornik na deszczówkę w ziemi - co z mrozem?
Od: Janusz <j...@o...pl>
W dniu 2020-05-24 o 16:27, Marek pisze:
> On Sun, 24 May 2020 15:38:12 +0200, Janusz <j...@o...pl> wrote:
>> Nie musi być, ja mam 3,5m głębokości i ziemia z dołu go grzeje.
>
> Dobrze, pomińmy kwestię zbiornika. Co z tymi rurami płytko prowadzonymi?
>
Też nic, woda w nich nie stoi jak masz spadek, a że są plastikowe
zewnętrzne (pomarańczowe) to nawet jak coś zostanie to mróz nic nie
zrobi, poza tym ciepło ze zbiornika idzie rurami i ogrzewa je w zimie,
przeżyły mrozy kilka lat temu co było u nas -16 - -20 przez 3 tygodnie
na okrągło.
--
Janusz