-
21. Data: 2012-06-29 07:51:14
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: "g." <n...@s...pl>
Użytkownik "s_13" <s...@i...pl> napisał w wiadomości
news:jsf12p$e57$1@inews.gazeta.pl...
>> Pójdżmy jeszcze krok dalej- rynna kjuz jest zamontowana, domek skończony
>> ale czeka na kupca- naklejona kartka "na sprzedaż" a że nikt nie chce
>> 25tys za to arcydzieło zapłacić to i stoi i bluszczem obrasta;)
>
> no to się będziesz musiał zdecydować... albo budujesz domek na sprzedaż i
> zakładasz działalność w zakresie produkcji takichże, albo budujesz domek,
> który jest TWOJĄ własnością i potem go sprzedajesz, ale w tym przypadku
> musisz spełnić wymogi jak każdy inny budujący sobie altanę na działce...
> no są jeszcze możliwości obejścia (legalne), na wstępie podpisujesz umowę
> o dzieło, w której podejmujesz sie zbudowania takiegoż domku, ale
> zleceniobiorcą może być tylko firma, bo inaczej to usługi dla ludności i
> DG...
> BTW jak cię sąsiad nie pod....li, to możesz sobie stawiać i potem
> sprzedawać...
Nic nie musisz zgłaszać.
Żadnych usług, działalności gospodarczej, umów, etc.,
W takich sprawach sądy cywilne i administracyjne wydały już wiele wyroków na
najwyższych szczeblach.
We wszystkich (wyrokach) daje się zauważyć, że co jest czym należy do
decyzji właściciela.
W tym przypadku jeśli coś nie jest bezwzględnie wyraźnie zdefiniowane w
określonej ustawie to jest nidookreslone i definiowane w zasadzie swobodnie
przez zainteresowanego.
Obiekt związany z gruntem nietrwale, z przeznaczeniem na zbycie nie jest /
nie może być w zainteresowaniu prawa budowlanego.
Ale UNB poprzez swoich agentów w terenie (zazdrosny sąsiad) jest wścibski i
nadzwyczaj dobrze poinformowany.
Jeśli taki obiekt będzie przez Ciebie użytkowany to nie wyczerpuje definicji
wyłączającej go spod prawa budowlanego.
Tak jak wyżej pisałem sprawa przeznaczenia może się zmieniać swobodnie wedle
życzenia właściciela.
Moim ew. adwersarzom podam przykład.
Spotkałem się z wpisem w dowodzie rejestracyjnym Audi A7 w którym była
zamontowana kaseta na pieniądze. Tym samym to Audi stało się pojazdem
specjalistycznym typu bankowóz (tak było napisane w dowodzie
rejestracyjnym!!!). Ci co prowadzą DG wiedzą co to znaczy.
Inny przykład to nabycie takiego auta z przeznaczeniem na wynajem.
Owo przeznaczenie wg ustawy jest kluczowe. Daje prawo do odliczania całego
VAT'u od wartości auta i od paliwa.
Owo A7 (przepraszam, bankowóz) wg właściciela było przeznaczone do
przewożenia pieniędzy i innych ważnych dokumentów pomiędzy oddziałami firmy.
W przypadku wątpliwości prawo dopuszcza zadanie pytania w kompetentnym
urzędzie.
Piszemy wniosek do właściwego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego z prośbą o
wyjaśnienie przepisu prawa. We wniosku jest wymagane zawarcie swojego
stanowiska.
Mniej więcej tak:
Czy budynek/obiekt nietrwale związany z gruntem (nawet umieszczony na/ponad
płycie betonowej) podlega przepisom prawa budowlanego?
Moim zdanie nie bo .....
UNB odpowiada urzędowo w urzędowym terminie z pouczeniem, że można się od
tego odwołać do wyższej instancji.
pzdr WG
-
22. Data: 2012-06-29 10:42:11
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 29 czerwca 2012 07:51:14 UTC+2 użytkownik g. napisał:
> Jeśli taki obiekt będzie przez Ciebie użytkowany to nie wyczerpuje definicji
> wyłączającej go spod prawa budowlanego.
Czy jak w takim domku postawię szpadelk i taczkę to juz go "uzytkuje"?
-
23. Data: 2012-06-29 12:08:42
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:44b90929-0f32-43fd-8cea-bdcae9304101@googlegrou
ps.com...
W dniu piątek, 29 czerwca 2012 07:51:14 UTC+2 użytkownik g. napisał:
>> Jeśli taki obiekt będzie przez Ciebie użytkowany to nie wyczerpuje
>> definicji
>> wyłączającej go spod prawa budowlanego.
>Czy jak w takim domku postawię szpadelk i taczkę to juz go "uzytkuje"?
Ty tylko sprawdzasz czy się narzędzia mieszczą i czy jest funkcjonalny.
Ludzie wczoraj w sprawie dla reportera było jak syndyk powoli żywcem
oskubuje z dorobku życia niewinnego gościa. Gościa majątek wyceniono na
30mln zł, a zadłużenie było na 5mln to syndyk zgodnie z interpretacją prawa
wycenił tak nieruchomość i hektary ziemi że wyszło niemal zero majątku.
Syndyk pobiera opłaty za prowadzenie masy upadłościowej w wysokości 40tys
miesięcznie bodaj. 120 hektarów urodzajnego sadu wycenił na 2,2zł/m2 gdzie w
całej okolicy 1m2 nie schodzi poniżej stówy.
Da się naginac prawo? Da! Więc w czym macie problem z szopą? Przyjdzie ktoś,
przypieprzy się, rozbierzecie więc zaraz powizycie i na drugi dzień powiecie
że się właście akurat sprzedało.
Marek
-
24. Data: 2012-06-29 13:43:37
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: <news>
Użytkownik "4CX250" napisał:
> Syndyk pobiera opłaty za prowadzenie masy upadłościowej
> w wysokości 40tys miesięcznie bodaj. 120 hektarów urodzajnego
> sadu wycenił na 2,2zł/m2 gdzie w całej okolicy 1m2 nie schodzi
> poniżej stówy Da się naginac prawo? Da! Więc w czym macie
> problem z szopą? Przyjdzie ktoś, przypieprzy się, rozbierzecie
> więc zaraz powizycie i na drugi dzień powiecie że się właście
> akurat sprzedało.
Tak to właśnie działa, przyjdzie jakiś obrzezaniec o cwanym ryju, co się w
życiu żadną pracą nie skalał a liczy sobie wynagrodzenia 40tys/mies za
pierdzenie w stołek i tak sobie nagina prawo żeby okraść z majątku polaka co
całymi pokoleniami ze swoją rodziną się tego dopracował, i nic tym bandytom
nie zrobisz bo milicja, prawo, sądy i prokuratory są ich a ty niewolniku
tyraj do usranej śmierci na pana.
-
25. Data: 2012-06-29 13:45:37
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: "s_13" <s...@i...pl>
> Nic nie musisz zgłaszać.
> Żadnych usług, działalności gospodarczej, umów, etc.,
> W takich sprawach sądy cywilne i administracyjne wydały już wiele wyroków
> na najwyższych szczeblach.
> We wszystkich (wyrokach) daje się zauważyć, że co jest czym należy do
> decyzji właściciela.
tak, to tylko w erze... pokaz mi te wykładnie sądów, bo ja spotkałem się
tylko z takimi w odwrotną stronę...
w każdej chwili może się zgłosić do ciebie Urząd Skarbowy i poprosić o
wyjaśnienia w sprawie prowadzonych przez ciebie usług, czyli budowy domków w
celu odsprzedaży... jeśli w momencie rozpoczęcia budowy takiego domku
nosiłeś się z takim zamiarem, to prowadzisz niezarejestrowaną działalność
gospodarczą, możesz sobie uprawiać pietruszkę w ogródku w celu późniejszej
sprzedaży, ale domek raczej nie przejdzie... a jeśli budujesz sobie, a potem
postanawiasz sprzedać, to podlegasz prawu budowlanemu (co nie wyłącza cie
spod przepisów o DG i podatku dochodowym)...
> W tym przypadku jeśli coś nie jest bezwzględnie wyraźnie zdefiniowane w
> określonej ustawie to jest nidookreslone i definiowane w zasadzie
> swobodnie przez zainteresowanego.
raczej stosownego urzędu... oczywiście możesz mieć swoją interpretację, ale
urząd może mieć inne zdanie...
> Obiekt związany z gruntem nietrwale, z przeznaczeniem na zbycie nie jest /
> nie może być w zainteresowaniu prawa budowlanego.
ale już w gestii przepisów o DG jak najbardziej...
proponuje przestudiować ustawę o podatku dochodowym, która definiuje (ale
również wyłącza wyjątki) działalność gospodarczą...
a szczególnie:
art.5a, pkt.6a, czyli co jest uznawane za DG (definicja ciągłości i
zorganizowana była już przedmiotem interpretacji izb skarbowych, choć można
uprawdopodobnić jednorazowość czynności, lecz urząd może mieć inne zdanie)
art.5b, czyli co spełnić, żeby nie było DG (sam na tym jadę...)
art.13, czyli jeśli nie DG, to co... (sam na tym jadę...)
szczególnie art.13 pkt.8, czyli wspomniana przeze mnie umowa o dzieło z
firmą zlecającą... (sam na tym jadę...)
resume... jeden domek budowany w celu odsprzedaży może przejdzie, ale
następny już na pewno nie...
pozdrawiam
s_13
-
26. Data: 2012-06-29 13:48:12
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 29 czerwca 2012 13:43:37 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:
>tak sobie nagina prawo żeby okraść z majątku polaka co całymi pokoleniami ze swoją
rodziną się tego dopracował,
Ciekawe czy byś tak samo pisał jakby ten "polak" Tobie był winien kilka milionów.
OIglądałem ten program i tak sobie dumam: skoro mieli majątku za 22mln(a pamietajmy
że to ich wycena która z wartością rynkowa moze mieć niewiele wspólnego)to dlaxczego
części nie spienięzyli aby oddac swoim wierzycielom "głupie" 5mln.
-
27. Data: 2012-06-29 13:50:31
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 29 czerwca 2012 13:45:37 UTC+2 użytkownik s_13 napisał:
> resume... jeden domek budowany w celu odsprzedaży może przejdzie, ale
> następny już na pewno nie...
Właśnie ciągle piszemy tym jednym, jedynym domku;)
-
28. Data: 2012-06-29 13:58:51
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: "s_13" <s...@i...pl>
>> resume... jeden domek budowany w celu odsprzedaży może przejdzie, ale
>> następny już na pewno nie...
>
> Właśnie ciągle piszemy tym jednym, jedynym domku;)
ale w naszym ukochanym bagienku prawnym uprawdopodobnić jednorazowość tego
przedsięwzięcia musisz ty...:-)
pozdrawiam
s_13
-
29. Data: 2012-06-29 14:23:42
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: <news>
Użytkownik "Kris" napisał:
> Ciekawe czy byś tak samo pisał jakby ten "polak" Tobie był winien
> kilka milionów. OIglądałem ten program i tak sobie dumam: skoro
> mieli majątku za 22mln(a pamietajmy że to ich wycena która
> z wartością rynkowa moze mieć niewiele wspólnego)to dlaxczego
> części nie spienięzyli aby oddac swoim wierzycielom "głupie" 5mln.
Skoro oglądałeś to powiedz nam komu i za co oni byli winni tą kasę i za co,
ile zwlekali i do kiedy mieli oddać?
Bo nie zdziwił bym się gdyby sprawa była pokroju takiej gdzie spóźniłeś się
2 dii z opłatą abonamentu TV za 50 zł a oni okradli by cię z majątki wartego
50 milionów złotych, bo tak to działa.
-
30. Data: 2012-06-29 14:38:25
Temat: Re: Zgłoszenie pozwolenia na budowe itp
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu piątek, 29 czerwca 2012 14:23:42 UTC+2 użytkownik (Nieznane) napisał:
> Skoro oglądałeś to powiedz nam komu i za co oni byli winni tą kasę i za co,
> ile zwlekali i do kiedy mieli oddać?
Oni nigdzie w tym programie nie zaprzeczali że są winni ani tego tego ile są winni.
> Bo nie zdziwił bym się gdyby sprawa była pokroju takiej gdzie spóźniłeś się
> 2 dii z opłatą abonamentu TV za 50 zł a oni okradli by cię z majątki wartego
> 50 milionów złotych, bo tak to działa.
Czyli nie oglądałeś tylko tak sobie gdybasz;)