-
1. Data: 2009-12-30 17:31:55
Temat: awaria rury i zalanie domu
Od: celuloz <c...@p...onet.pl>
witajcie,
pękła rura główna doprowadzająca wodę do domu w kotlowni, na skutek
czego przelalo sie przez dom ok 100 kubikow wody, zalana zostala
piwnica pod garazem pod sufit, oraz cala izolacja pod domem. na
parterze we wszystkich pomieszczeniach pojawila sie woda lub przez
wylewkę końcową przesiąkła woda.
20m za domem w zaglebieniu terenu zrobil sie staw.
czyli masakra, lalo sie prawdopodobnie 5 dni.
co teraz robić, na tą chwilę postawiłem kilka nagrzewnic (lpg +
diesel) i utrzymuje temperature na parterze 15 - 20 st.
na 50% podłogi jest podłogówka, kupić piec podłączyc i grzać, czy po
prostu od razu lepiej rozwalić wszystko, wybrać łącznie z podsypką i
od nowa izolacje + reszta.
fatalnie się ten rok kończy, nie zakręcenia wody prosze nie komentować
- i tak mam humor do d.
-
2. Data: 2009-12-30 17:57:50
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "rrr." <r...@r...or>
Użytkownik celuloz napisał:
> witajcie,
> pękła rura główna doprowadzająca wodę do domu w kotlowni, na skutek
> czego przelalo sie przez dom ok 100 kubikow wody, zalana zostala
> piwnica pod garazem pod sufit, oraz cala izolacja pod domem. na
> parterze we wszystkich pomieszczeniach pojawila sie woda lub przez
> wylewkę końcową przesiąkła woda.
>
> 20m za domem w zaglebieniu terenu zrobil sie staw.
>
> czyli masakra, lalo sie prawdopodobnie 5 dni.
>
> co teraz robić, na tą chwilę postawiłem kilka nagrzewnic (lpg +
> diesel) i utrzymuje temperature na parterze 15 - 20 st.
>
> na 50% podłogi jest podłogówka, kupić piec podłączyc i grzać, czy po
> prostu od razu lepiej rozwalić wszystko, wybrać łącznie z podsypką i
> od nowa izolacje + reszta.
>
> fatalnie się ten rok kończy, nie zakręcenia wody prosze nie komentować
> - i tak mam humor do d.
>
>
>
Witaj
niestety kosztowne, ale jak już wypompowałeś całą wodę na zewnątrz to
teraz przemysłowy osuszacz powietrza, bo samo grzanie niewiele da, woda
będzie parować a nie opuszczać budynek, chyba, że nagrzewnice i wymiana
powietrza na zewnątrz.
trzymam kciuki, że się uda.
pozdrawiam
rafał
-
3. Data: 2009-12-30 20:47:44
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "news.dialog.net.pl" <m...@g...pl>
pękła rura główna doprowadzająca wodę do domu w kotlowni, na skutek
czego przelalo sie przez dom ok 100 kubikow wody, zalana zostala
piwnica pod garazem pod sufit, oraz cala izolacja pod domem. na
parterze we wszystkich pomieszczeniach pojawila sie woda lub przez
wylewkę końcową przesiąkła woda.
Zrobiłeś może zdjęcia albo film?
-
4. Data: 2009-12-30 21:09:19
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "Tomek" <a...@i...pl>
> niestety kosztowne, ale jak już wypompowałeś całą wodę na zewnątrz to
> teraz przemysłowy osuszacz powietrza, bo samo grzanie niewiele da, woda
> będzie parować a nie opuszczać budynek, chyba, że nagrzewnice i wymiana
> powietrza na zewnątrz.
dokladnie tak. Otworzyc okna w piwnicy i na poddaszu, zrobi sie ladny
przeciag i bedzie dobrze. Suszenie jednak troche potrwa, wiec musisz uzbroic
sie w cierpliwosc. Generalnie budynkowi nie powinno sie nic stac, gorzej z
wykonczeniowka. Mam nadzieje, ze nie jestes jeszcze na tym etapie ;)
--
Tomek
-
5. Data: 2010-01-01 19:25:40
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"celuloz" <c...@p...onet.pl> wrote in message
news:ddc10002-b67e-48bd-b3dd-e6f6e6ac0ac4@r5g2000yqb
.googlegroups.com...
Osuszacz przemysłowy taki kilka kW i coś pomoże. Okna i drzwi szczelnie
zakleić folią.
Opisz jak to się stało? Zamarzło czy puścił gwint?
-
6. Data: 2010-01-01 23:21:09
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
kiki <k...@k...net> wrote:
> Osuszacz przemysłowy taki kilka kW i coś pomoże. Okna i drzwi
> szczelnie zakleić folią.
To świetny sposób na wykonanie w tym pomieszczeniu sauny, na
osuszenie powiedziałbym, że bardzo kiepski. Tam są dziesiątki litrów
wody do odparowania i najważniejsze, co w tym momencie trzeba
zrobić, to zapewnić BARDZO sprawną wentylację.
Tu świetna dyskusja na identyczny temat na forum muratora:
http://forum.muratordom.pl/pomozcie-zalalo-nam-parte
r,t176877.htm?sid=71d9eb301949f1304b225d8a458afa21
J.
-
7. Data: 2010-01-02 03:53:10
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "Tornad" <t...@o...net>
> kiki <k...@k...net> wrote:
>
> > Osuszacz przemysłowy taki kilka kW i coś pomoże. Okna i drzwi
> > szczelnie zakleić folią.
>
> To świetny sposób na wykonanie w tym pomieszczeniu sauny, na
> osuszenie powiedziałbym, że bardzo kiepski. Tam są dziesiątki litrów
> wody do odparowania i najważniejsze, co w tym momencie trzeba
> zrobić, to zapewnić BARDZO sprawną wentylację.
>
> Tu świetna dyskusja na identyczny temat na forum muratora:
>
> http://forum.muratordom.pl/pomozcie-zalalo-nam-parte
r,t176877.htm?
sid=71d9eb301949f1304b225d8a458afa21
>
> J.
>
Kiki jak zwykle ma tendencje do przesadyzmu ale jego porada nie jest
pozbawiona sensu.
Mysle, ze mial na mysli odwilgacacz kondensacyjny dzialajacy na zasadzie
otwartej lodowki. Z tym, ze juz to hermetyczne zaklejanie okien folia to
przesada, szczegolnie zima gdy mrozne powietrze na zewnatrz jest suche jak
pieprz.
Wystarczy tez w zupelnosci odwilgacacz kilowatowy, ktory w temperaturze
piwnicy, bo o niej mysle, rownej 10 stopni C, spoko "odpompuje" dwa wiadra
wody na dobe. Tyle, ze trzeba ja bedzie ze dwa-trzy razy na dobe z piwnicy
wynosic, no bo rurki z tego urzadzenia zapewne nie bedzie gdzie grawitacyjnie
odprowadzic. Trzebaby do tego zastosowac oddzielna, automatycznie wlaczajaca
sie pompke.
Tej wody tam tez juz za duzo nie bedzie przeciez grunt jak i beton tez jest
materialem porowatym i znaczna czesc wody sobie normalnie powoli, laminarnie,
ale odplynie.
Wietrzenie polecalbym na kondygnacjach parteru bo w piwnicy za bardzo "cugu"
nie bedzie.
Z tego co Pytajnik pisze wnioskuje, ze jakichs katastroficznych czy
awaryjnych strat nie bedzie; jak podloze pod plyte w piwnicy bylo zageszczone
to ona mu nie osiadzie ani na milimetr.
Podobnie na parterze woda sobie spoko odparuje i na wiosne bedzie mogl
przystapic do normalnych prac wykonczeniowych. Gorzej byloby gdyby mial dom
wykonczony.
No i niech te rury ktore popekaly wymieni i je na przyszlosc przed mrozem
zabezpieczy co na pewno, tytulem dmuchania na zimne, zrobi.
Pzdr.
Tornad
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2010-01-02 18:54:06
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "kiki" <k...@k...net>
"Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> wrote in message
news:hhm010$cl1$1@inews.gazeta.pl...
> kiki <k...@k...net> wrote:
>
>> Osuszacz przemysłowy taki kilka kW i coś pomoże. Okna i drzwi
>> szczelnie zakleić folią.
>
> To świetny sposób na wykonanie w tym pomieszczeniu sauny, na osuszenie
> powiedziałbym, że bardzo kiepski. Tam są dziesiątki litrów
Są takie klimatyzatory na kółkach z beczką na skropliny. Nie dziw się więc
temu.
-
9. Data: 2010-01-02 20:47:14
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"celuloz" <c...@p...onet.pl> wrote:
Witam,
przede wszystkim grzej i wietrz. W zamkniętych pomieszczeniach, gdzie nie ma
cyrkulacji powietrza, postaw osuszacze (jeśli jesteś z okolic powodziowych,
możliwe że wypożyczysz je w swoim urzędzie gminy). Same osuszacze przy tej
temp. powietrza niewiele dadzą... w zeszłym roku próbowałem nimi suszyć
wylewki - przy temp. +10 stopni C. dziennie osuszacz zbierał ok. 1-2L wody.
--
Bartek
-
10. Data: 2010-01-02 21:02:14
Temat: Re: awaria rury i zalanie domu
Od: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl>
kiki <k...@k...net> wrote:
> Są takie klimatyzatory na kółkach z beczką na skropliny. Nie dziw
> się
> więc temu.
Ups, nie wiem czemu, ale widząc w twoim poście "osuszacz
przemysłowy" nie wiedzieć czemu z automata przyjąłem, że piszesz o
dużej nagrzewnicy.
Osuszacz, to osuszacz, choć nawet przy jego użyciu nie wiem, co by
miało dać zatkanie okien i drzwi.
J.