eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanie › czy ta grupa żyje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 21. Data: 2024-06-14 13:58:06
    Temat: Re: czy ta grupa żyje?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 13.06.2024 08:45, Janusz wrote:
    >> Jak był pies, to kuna też przyszła. Tyle że rano znalazłem jej ogon, a
    >> ona sama wyskoczyła mi spod maski auta. Oba przednie błotniki były do
    >> wymiany, maska do malowania, a silnik pod maską zachlapany krwią i
    >> osrany. Nie działał też prawy kierunkowskaz na błotniku ?
    > No i po tym masz spokój czy nadal wraca?

    To było 6 lat temu. Póki co spokój, ale jakoś marzec-kwiecień widziałem
    na kamerze jak wczesnym rankiem coś podobne do kuny przebiegło przez
    działkę.

    Na kuny polują też...lisy więc ten mój, może nie tylko podkrada sąsiadce
    kury, ale zapracowuje na to...

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 22. Data: 2024-06-14 14:08:35
    Temat: Re: czy ta grupa żyje?
    Od: Mateusz Bogusz <m...@o...pl>

    On 14.06.2024 06:55, ąćęłńóśźż wrote:
    > To ślady walki z psem, czy sama kuna?
    > Skąd ślady zębów na błotniku?

    Pies oczywiście (husky). Domyślam się że chciał się dostać do niej, gdy
    ta się schowała pod maską. Wcześniej odgryzł jej ogon - leżał pod
    drzwiami domu.

    Napisałem w odpowiedzi na, to "że jak jest pies to nie ma kun". Ale jak
    widać mogą być inne problemy - zniszczony samochód, podrapane drzwi
    wejściowe czy tarasowe...

    Tamto auto naprawiłem z AC (3200zł pamiętam) i sprzedałem, a pies
    poszedł do teściów którym zdechł ich własny i mieli po nim "pustkę".
    Ostatecznie każdy zadowolony - staram się pozytywnie patrzeć w takich
    sytuacjach ;-)

    Potem od 4 lat męczą mnie te dziki - do ostatniej zimy w której, ten
    "Hukinol" wydaje się że jakoś działa. Nawet sarny jakoś nic nie obgryzły.

    Ze dwa-trzy lata temu miałem też sytuację, że zielony dzięcioł (ten
    całkiem spory) nie wiedzieć czemu upatrzył sobie moją ścianę szczytową i
    przez kilka dni pod rząd przylatywał w ciągu dnia i napierdzielał w tynk
    - ściana z pustaka + styropian i ma się wrażenie jakby ktoś młotkiem
    rąbał po ścianie.

    --
    Pozdrawiam,
    Mateusz Bogusz


  • 23. Data: 2024-06-18 20:16:31
    Temat: Re: czy ta grupa żyje?
    Od: yarecky <n...@o...pl>

    W dniu 14.06.2024 o 13:58, Mateusz Bogusz pisze:
    > On 13.06.2024 08:45, Janusz wrote:
    >>> Jak był pies, to kuna też przyszła. Tyle że rano znalazłem jej ogon,
    >>> a ona sama wyskoczyła mi spod maski auta. Oba przednie błotniki były
    >>> do wymiany, maska do malowania, a silnik pod maską zachlapany krwią i
    >>> osrany. Nie działał też prawy kierunkowskaz na błotniku ?
    >> No i po tym masz spokój czy nadal wraca?
    >
    > To było 6 lat temu. Póki co spokój, ale jakoś marzec-kwiecień widziałem
    > na kamerze jak wczesnym rankiem coś podobne do kuny przebiegło przez
    > działkę.
    >
    > Na kuny polują też...lisy więc ten mój, może nie tylko podkrada sąsiadce
    > kury, ale zapracowuje na to...
    >
    U nas z kunami walczą koty. Oczywiście z większymi nie mają szans, ale
    parę razy przyniosły pod drzwi truchła młodych kun - stare się
    wyprowadziły... Myszy też nie ma przy okazji.

    yarecky.

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1