W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:

> Za pierwszym razem kabel czyściłem watką
> przed klejeniem,

Sama watka nic nie da, chyba, że jest nasączona np. izopropanolem.

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:
> On 2 Lip, 21:39, wolim <n...@p...tu> wrote:
>> W/g mnie problem nie leży w kleju, ale w źle przygotowanym podłożu.
>> Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę, to nie dziwota, że po paru miesiącach
>> odpadło...

Warto mieć np. do odtłuszczania czegokolwiek przed klejeniem
http://allegro.pl/lispol-izopropanol-kontakt-ipa-100
ml-oliwiarka-i2462309489.html

--
Pozdr.
Q
www.elipsa.info

do góry

W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:
> On 2 Lip, 21:39, wolim<n...@p...tu> wrote:
>> W/g mnie problem nie leży w kleju, ale w źle przygotowanym podłożu.
>> Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę, to nie dziwota, że po paru miesiącach
>> odpadło...
>
> właśnie nie kleiłem na zakurzoną, co więcej klej trzyma tynku bardzo
> mocno, to kabel się odkleja.

A to nie można tego kleju tak położyć, żeby przewód się w nim zatopił?

Pozdrawiam,
MW

do góry

On 2012-07-05 11:12:52 +0000, wolim <n...@p...tu> said:

> W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:
>> On 2 Lip, 21:39, wolim<n...@p...tu> wrote:
>>> W/g mnie problem nie leży w kleju, ale w źle przygotowanym podłożu.
>>> Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę, to nie dziwota, że po paru miesiącach
>>> odpadło...
>>
>> właśnie nie kleiłem na zakurzoną, co więcej klej trzyma tynku bardzo
>> mocno, to kabel się odkleja.
>
> A to nie można tego kleju tak położyć, żeby przewód się w nim zatopił?

W jaki sposób ma to odkurzyć ścianę?

--
Bydlę

do góry

Bydlę <p...@g...com> napisał(a):

> On 2012-07-05 11:12:52 +0000, wolim <n...@p...tu> said:
>
> > W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:
> >> On 2 Lip, 21:39, wolim<n...@p...tu> wrote:
> >>> W/g mnie problem nie leży w kleju, ale w źle przygotowanym podłożu.
> >>> Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę, to nie dziwota, że po paru miesiącach
> >>> odpadło...
> >>
> >> właśnie nie kleiłem na zakurzoną, co więcej klej trzyma tynku bardzo
> >> mocno, to kabel się odkleja.
> >
> > A to nie można tego kleju tak położyć, żeby przewód się w nim zatopił?
>
> W jaki sposób ma to odkurzyć ścianę?
>
Po co ma odkurzać ścianę. Ściany kleje się trzymają. Porowata jest i klej
wsiąka w ścianę. Kleje z natury nie trzymają się przewodów. Przewody mają
izolację z PCV. PCV daje się kleić tylko dedykowanymi klejami. Takimi co mają
w składzie rozpuszczalnik rozpuszczający PCV. Albo klejami kontaktowymi. Tylko
że kontaktowe nie kleją się do ścian.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

On 2012-07-05 15:34:05 +0000, "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> said:

> Bydlę <p...@g...com> napisał(a):
>
>> On 2012-07-05 11:12:52 +0000, wolim <n...@p...tu> said:
>>
>>> W dniu 2012-07-02 23:13, jk pisze:
>>>> On 2 Lip, 21:39, wolim<n...@p...tu> wrote:
>>>>> W/g mnie problem nie leży w kleju, ale w źle przygotowanym podłożu.
>>>>> Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę, to nie dziwota, że po paru miesiącach
>>>>> odpadło...
>>>>
>>>> właśnie nie kleiłem na zakurzoną, co więcej klej trzyma tynku bardzo
>>>> mocno, to kabel się odkleja.
>>>
>>> A to nie można tego kleju tak położyć, żeby przewód się w nim zatopił?
>>
>> W jaki sposób ma to odkurzyć ścianę?
>>
> Po co ma odkurzać ścianę.

To miało być pytanie? Kogutku - nie zapominaj, że gdy wpadasz w trans
pisania, to tracisz na czytelności i jakości.
Jęli to było pytanie, to po to, że wątek jest o kurzu:

- Jak kleiłeś na zakurzoną ścianę,
- właśnie nie kleiłem na zakurzoną
- A to nie można tego kleju tak położyć, żeby przewód się w nim zatopił?
- W jaki sposób ma to odkurzyć ścianę?

Jak widzisz - w kwestii kurzu pojawia się zatopienie kabla w kleju.
Magiczne?

A jeśłi to nie było pytanie, to nie wiem.


> Ściany kleje się trzymają

A szczególnym przypadku. W ogólnym - powierzchni, do któych się kleją.

> . Porowata jest i klej
> wsiąka w ścianę.

O ile jest porowata i o ile klej wsiąka w ścianę.

> Kleje z natury nie trzymają się przewodów. Przewody mają
> izolację z PCV. PCV daje się kleić tylko dedykowanymi klejami. Takimi co mają
> w składzie rozpuszczalnik rozpuszczający PCV. Albo klejami kontaktowymi. Tylko
> że kontaktowe nie kleją się do ścian.


--
Bydlę

do góry

W dniu czwartek, 5 lipca 2012 16:55:35 UTC+2 użytkownik Bydlę napisał:

> W jaki sposób ma to odkurzyć ścianę?
A czytałeś w czym problem?
Ułatwie Tobie:
"co więcej klej trzyma tynku bardzo mocno, to kabel się odkleja."

do góry

On 5 Lip, 17:34, "kogutek" <s...@W...gazeta.pl> wrote:
> Po co ma odkurzać ścianę. Ściany kleje się trzymają. Porowata jest i klej
> wsiąka w ścianę. Kleje z natury nie trzymają się przewodów. Przewody mają
> izolację z PCV. PCV daje się kleić tylko dedykowanymi klejami. Takimi co mają
> w składzie rozpuszczalnik rozpuszczający PCV. Albo klejami kontaktowymi. Tylko
> że kontaktowe nie kleją się do ścian.

Dzięki, to chyba wyjaśnia temat "nietrzymania" u kabla. Spróbuję w
takim razie dawać więcej kleju, tak żeby zatopić przewód, jak
sugerował wolim. Sądzisz, że to może być rozwiązanie?

do góry

On 3 Lip, 11:18, "Chiron" <i...@g...com> wrote:
> A dlaczego uparłeś się na klej? To objemki już nie mogą być? Ładnie,
> estetycznie. Ba! Można kupić najcieńszą rynienkę montażową (albo rurkę)-
> przymocować ją do ściany- a w niej przewód Chyba jeszcze bardziej estetyczne
> rozwiązanie.

No tak, tylko wracamy do punktu: jak przymocować obejmkę/rynienkę do
sufitu? Jak pisałem nie wchodzi w grę wbijanie gwoździ i próbuję
uniknąć wiercenia (żelbet).

do góry

Dnia Mon, 25 Jun 2012 14:53:12 -0700 (PDT), jk napisał(a):

> Witam,
>
> potrzebuję przykleić kabel głośnikowy tak, żeby biegł po ścianie i po
> suficie (podłoga odpada z wiadomych względów).
>
> Czym to cholerstwo przykleić tak, żeby trzymało.

Tak sobie z ubawieniem obserwuję ten wątek, w którym nikomu do głowy nawet
na moment nie przychodzi, że najlepszy i najcudowniejszy klej NIE MA
ZNACZENIA dla trwałości umocowania kabla, kiedy "najsłabszym ogniwem" w
tym układzie mechanicznym jest niewspomniana przez nikogo farba (aspekt jej
przyczepności do podłoża), którą jest pokryta ściana. Bo już o braku
przyczepności zatłuszczonej powierzchni kabla do wspomnianego cudownego
kleju już nawet nie wspominam 333-)

do góry