-
1. Data: 2009-02-11 00:23:14
Temat: czym wypelnic...
Od: a...@g...com
Hej!
Szybkie pytanie :) Jest sobie deska czolowa. Na deske bite beda plytki
ze struktonitu (4mm grubosci, wymiar 20x30 (wysokosc / szerokosc), z
zakladem bocznym 3cm. Czyli na szerokosci 27cm plytki, bedzie szpara
od 4mm do 0mm.
Czym wypelnic te szpare ? :) Najlepiej zeby:
1. Bylo to elastyczne w czasie "wtryskiwania", a twarde po
stwardnieciu
2. Kolor nie ma znaczenia
3. Moze wyjsc dolem / gora, obetnie sie i nie bedzie widac - czyli
moze sie lekko rozprezac
Musi sie to dac zastosowac juz po przybiciu plytek, bo chcialbym to
wypelnic tylko w miejscach mocowania hakow, tam gdzie bedzie je trzeba
przybic w miejscu gdzie plytka nie przylega do deski. Czyli pare/
nascie takich szparek. Po co ? Oczywiscie po to, zeby plytka w
momencie jak na rynne np. zsunie sie snieg, nie pekla. (tak, wiem,
rynna powinna byc tak zamocowana ze snieg powinien przeleciec za, ale
zawsze moze "pojsc cos nie tak" ;)
Chyba, ze macie jakis inny pomysl na to ? Do glowy wlasnie mi
przyszlo, zeby wkrety wkrecac przez male metalowe tulejki dlugosci
~4mm. Tak, zeby haki nie przylegaly bezposrednio do plytek, a do
takich tulejek. Caly nacisk na hak przechodzilby wiec bezposrednio na
deske, a nie plytke :-) Macie moze jakies inne pomysly? ;-)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
2. Data: 2009-02-11 22:33:14
Temat: Re: czym wypelnic...
Od: "ygreko" <...@...com>
<a...@g...com> wrote in message
news:42b08b12-2510-4724-9f0f-8e89b583caea@d32g2000yq
e.googlegroups.com...
[...]
> Musi sie to dac zastosowac juz po przybiciu plytek, bo chcialbym to
> wypelnic tylko w miejscach mocowania hakow, tam gdzie bedzie je trzeba
> przybic w miejscu gdzie plytka nie przylega do deski. Czyli pare/
Heh, oryginal, plytki sobie robi zamiast normalna blache ;P.
U mnie skonczylo sie na wymianie hakow na takie, ktore zostaly przybite do
lat, a plytki byly normalnie, rowno, bez zadnych przerw.
-
3. Data: 2009-02-11 22:42:21
Temat: Re: czym wypelnic...
Od: a...@g...com
On 11 Lut, 23:33, "ygreko" <y...@...com> wrote:
> Heh, oryginal, plytki sobie robi zamiast normalna blache ;P.
;-)) Podoba mi sie taki struktonit :) A specjalnie sobie przywiozlem
prostokatny (20x30) bez scietych brzegow, do fabryki euronitu musialem
po to jechac 120km, bo zadna hurtownia nie miala na miejscu :D
> U mnie skonczylo sie na wymianie hakow na takie, ktore zostaly przybite do
Tzn. miales wczesniej normalne haki i nie zdalo egzaminu ? Pekaly
plytki ? Czy jak ? :) Widzialem u paru osob na forum muratora mocowane
zwykle haki do tych plytek i niby wszystko jest OK, nic nie peka :)
Ale mnie jeden znajomy troche postraszyl, ze peka (ponoc poprawial w
niemcach takie cuda).
> lat, a plytki byly normalnie, rowno, bez zadnych przerw.
Rowno, tzn. jedna za druga bez zakladu bocznego ? Myslalem o tym ale
chyba bedzie gorzej wygladac :( Prawidlowo to powinno sie jeszcze na
taka warstwe nalozyc druga plytke (srodkiem na laczenie pierwszej
warstwy) - to tzw. krycie podwojne. No ale trzeba do tego 2 x wiecej
materialu, a mam watpliwosci, czy bedzie to tak fajnie wygladac :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2009-02-12 15:44:37
Temat: Re: czym wypelnic...
Od: a...@g...com
On 11 Lut, 23:33, "ygreko" <y...@...com> wrote:
> U mnie skonczylo sie na wymianie hakow na takie, ktore zostaly przybite do
> lat, a plytki byly normalnie, rowno, bez zadnych przerw.
OK, u mnie pytanie z pierwszego posta tego watku tez juz nieaktualne -
zanabylem rynajzy zamiast hakow - okazaly sie tansze od hakow
doczolowodeskowych (niby 80gr drozsze ale mozna zrobic co 60cm, a nie
co 54 jak wynikalo z ulozenia struktonitu wiec wychodzi ich ~20 szt.
mniej :-) Marley ma w ofercie takie metalowe rynajzy do mocowania
plastikowych rynien (continental) :)
Jak ktos jest przed zakupem rynien i zastanawia sie ile zaplaci to
mowie - WIECEJ ;D Podstawowe rynny w moim wypadku = 1k pln. Calosc z
wszystkimi pierdolami = 3,9k pln :-) Rynny Marleya grafit Continental
125/105.
pozdr.
--
Adam Sz.