-
11. Data: 2012-03-31 22:56:49
Temat: Re: drewno - olej
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sat, 31 Mar 2012 22:07:25 +0200, lamia napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:vj7422xasvkb$.mn8kjsua0y0d$.dlg@40tude.net...
>> Kup pokost lniany.
>
> dzięki za info
> a czy można wierzyć, że nie zawiera jakiegoś tam ołowiu?
Pokost to najstarszy środek do impregnacji drewna, sprawdzony. Nie truj :-)
--
XL wiosenna
-
12. Data: 2012-04-01 13:27:22
Temat: Re: drewno - olej
Od: Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl>
>> dzięki za info
>> a czy można wierzyć, że nie zawiera jakiegoś tam ołowiu?
>
> To jakaś paranoja. Jadasz prosto ze stołu i po posiłku wylizujesz deskę
> do czysta?
A jak nawet odrobinę tego ołowiu zjesz, to się twój organizm nauczy z
nim postępować i ci na zdrowie pójdzie. Niby skąd teraz tylu alergików?
- po prostu jest zbyt czysto i układ immunologiczny człowieka głupieje.
--
Grzexs
-
13. Data: 2012-04-01 22:09:20
Temat: Re: drewno - olej
Od: "gibi" <grzegorzj"malpa"konto.pl>
Hi:)
Mi kiedyś znajomy co robi altanki poecil dla koloru drewna to był akurat
drewnochron
A dla zabezpieczenia pokost lniany rozrobiny w stosunku 1:1 z
rozpuszczalnikiem
I powiem tak altanka stoi z 8 lat raz dostała kolor drwenochronem i kolor
trzyma a przez ten okres poza pierwszym malowaniem raz zrobiłem pokost z
rozpuszczalnikiem i pomalowałem ropownica podpiętą pod kompresor i jest
super polecam
Użytkownik "lamia" <l...@p...pl> napisał w wiadomości
news:jl7152$rg0$1@node2.news.atman.pl...
> czy posmarowanie drewna olejem kuchennym (stół z marketu - z podłych
> zapewne deseczk) - będzie ok?
> żeby nie wsiąkało wody, żeby pożyło (stół stoi cały rok na zewnątrz).
>
> (szkoda mi $ na profesjonalne impreganty, kosztujące 1/5 ceny stołu).
>
> __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur
> wirusow 7018 (20120401) __________
>
> Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
>
> http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
>
>
__________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow
7018 (20120401) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
14. Data: 2012-04-01 22:33:16
Temat: Re: drewno - olej
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
anhin <a...@g...pl> napisał(a):
> W dniu 2012-03-31 15:34, lamia pisze:
> > czy posmarowanie drewna olejem kuchennym (stóŠz marketu - z podĹych
> > zapewne deseczk) - bÄdzie ok?
> > Ĺźeby nie wsiÄ kaĹo wody, Ĺźeby poĹźyĹo (stóŠstoi caĹy rok na zewnÄ trz
> ).
> >
> > (szkoda mi $ na profesjonalne impreganty, kosztujÄ ce 1/5 ceny stoĹu).
>
> nie, nie bÄdzie. WiÄkszoĹÄ olejĂłw kuchennych to oleje nieschnÄ ce
> -miesiÄ cami bÄdÄ lepkie i dadzÄ siÄ wymyÄ byle detergentem, a nawet
> wypĹukaÄ deszczem. MoĹźesz sprĂłbowaÄ z olejem sĹonecznikowym (pĂłĹschnÄ c
> y,
> co w praktyce oznacza Ĺźe schnie baardzo dĹugo) albo winogronowym (niby
> schnÄ cy, ale osobiĹcie nie miaĹbym zaufania). JeĹli bardzo Ci zaleĹźy
> wĹaĹnie na olejowaniu drewna, kup w sklepach dla plastykĂłw olej lniany,
> jest caĹkiem tani. Nie uĹźywaj spoĹźywczego oleju lnianego, a juĹź broĹ
> BoĹźe "bio" -zawiera Ĺluzowate resztki nasion, ktĂłre przeszkadzajÄ w
> zasychaniu. Z profesjonalnymi impregnatami jest teĹź tak, Ĺźe niektĂłre (te
> droĹźsze ;-)) mogÄ zawieraÄ naturalny pokost z sykatywami, tzn. trujÄ cymi
> solami metali ciÄĹźkich. O ile nie jest wyraĹşnie zaznaczone, Ĺźe nadajÄ
> siÄ do kontaktu z ĹźywnoĹciÄ , do mebli na ktĂłrych siÄ jada bym ich raczej
> unikaĹ.
> Tym niemniej, jeĹli stóŠstoi na zewnÄ trz i jest naraĹźony na wpĹywy
> atmosferyczne, zastanawiaĹbym siÄ nad lakierowaniem. Samo olejowanie
> bÄdzie niewystarczajÄ ce na powierzchniach wystawionych na deszcz. No,
> chyba Ĺźe bÄdziesz to powtarzaÄ co 2-3 dni, ale i tak powierzchnia bÄdzie
> nieciekawie wyglÄ daÄ po paru miesiÄ cach...
Warto być ostrożnym. Ale bycie zbyt ostrożnym to już paranoja. Czy zgłupiałeś
z tymi trującymi solami. Tego jest tak mało ze trzeba by zjeść z 10 kilo
pokostu żeby zaszkodziło. O ile ktoś przeżuje zjedzenie takiej ilości pokostu.
Nie je się ze stołu tylko z talerzy położonych na stole. No chyba że Ty taki
naturszczyk jesteś że nie jesz z talerzy bo farby do nich zawierają szkodliwe
i toksyczne związki chemiczne. A i jeszcze metale takie jak Kobalt.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2012-04-01 22:42:37
Temat: Re: drewno - olej
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
lamia <l...@p...pl> napisał(a):
> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:vj7422xasvkb$.mn8kjsua0y0d$.dlg@40tude.net...
> > Kup pokost lniany.
>
> dzięki za info
> a czy można wierzyć, że nie zawiera jakiegoś tam ołowiu?
>
A jak będzie zawierał to co? Tego ołowiu będzie tyle że żeby zrobić jedną małą
plombę trzeba by z tonę pokostu z sykatywą, czyli suszką, opartą na ołowiu.
Jeść będziesz ten stół albo pokost z niego zlizywać? Ołów nie jest
radioaktywny żeby po utwardzeniu pokostu promieniował. Napisał by Ci jak
samemu zrobić beż żadnej chemii żeby zwykły olej kujawski się utwardził. Ale
po tym co napisałaś o jakimś tam ołowiu doszedłem do wniosku że mało poważna
jesteś.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
16. Data: 2012-04-01 22:51:00
Temat: Re: drewno - olej
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Grzexs <g...@g...usu-n-to.pl> napisał(a):
> >> dziÄki za info
> >> a czy moĹźna wierzyÄ, Ĺźe nie zawiera jakiegoĹ tam oĹowiu?
> >
> > To jakaĹ paranoja. Jadasz prosto ze stoĹu i po posiĹku wylizujesz deskÄ
> > do czysta?
>
> A jak nawet odrobinÄ tego oĹowiu zjesz, to siÄ twĂłj organizm nauczy z
> nim postÄpowaÄ i ci na zdrowie pĂłjdzie. Niby skÄ d teraz tylu alergikĂłw?
> - po prostu jest zbyt czysto i ukĹad immunologiczny czĹowieka gĹupieje.
>
>
Nauczyć to się nie nauczy. Jak by zjadła cały stół na grubo wymalowany
pokostem z sykatywą to tego ołowiu będzie tyle że organizm nawet nie rozpozna
że jest. I zwyczajnie go wysra. Kiedyś żołnierzyki były ołowiane. Na szczęście
dzieci nie wiedziały że ołów jest szkodliwy. Bawiły się nimi, lizały. I
ludzkość nie wyginęła. A przecież powinna.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2012-04-02 07:04:24
Temat: Re: drewno - olej
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Użytkownik "lamia" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jl7o5e$kri$...@n...news.atman.pl...
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:vj7422xasvkb$.mn8kjsua0y0d$.dlg@40tude.net...
>> Kup pokost lniany.
>dzięki za info
>a czy można wierzyć, że nie zawiera jakiegoś tam ołowiu?
Jeśli chcesz coś bardziej wysychającego od pokostu- to IKEA ma coś takiego-
według ich zapewnień w 100% ekologicznego. Z zapachu sądząc- też na
pokoście, ale wysycha.
--
Chiron
-
18. Data: 2012-04-02 07:08:36
Temat: Re: drewno - olej
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:jlaf3k$dvt$...@i...gazeta.pl...
Nauczyć to się nie nauczy. Jak by zjadła cały stół na grubo wymalowany
pokostem z sykatywą to tego ołowiu będzie tyle że organizm nawet nie
rozpozna
że jest. I zwyczajnie go wysra. Kiedyś żołnierzyki były ołowiane. Na
szczęście
dzieci nie wiedziały że ołów jest szkodliwy. Bawiły się nimi, lizały. I
ludzkość nie wyginęła. A przecież powinna.
====================================================
========================
Wiesz- profesor Sedlak robił badania na podobny temat. Na przykład
stwierdził, że ludzie zamieszkali w pobliży hut ołowiu mają w organizmie
sporo tego pierwiastka- i jakoś, mimo łamliwych kości, częstych upośledzeń
umysłowych ich i ich dzieci, etc. Ba! Nawet jedzą rosnące tam rośliny- po
których mieszkaniec Bieszczadów by odjechał do szpitala. Z ołowiem problem
polega na tym, że nie koniecznie od razu widać jego działanie. Czasem muszą
minąć lata- albo oberwie kolejne pokolenie.
--
Chiron
-
19. Data: 2012-04-02 11:36:44
Temat: Re: drewno - olej
Od: "kogutek" <s...@g...pl>
Chiron <c...@o...eu> napisał(a):
>
>
> Użytkownik "kogutek" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:jlaf3k$dvt$...@i...gazeta.pl...
>
>
> Nauczyć to się nie nauczy. Jak by zjadła cały stół na grubo wymalowany
> pokostem z sykatywą to tego ołowiu będzie tyle że organizm nawet nie
> rozpozna
> że jest. I zwyczajnie go wysra. Kiedyś żołnierzyki były ołowiane. Na
> szczęście
> dzieci nie wiedziały że ołów jest szkodliwy. Bawiły się nimi, lizały. I
> ludzkość nie wyginęła. A przecież powinna.
> ====================================================
========================
>
> Wiesz- profesor Sedlak robił badania na podobny temat. Na przykład
> stwierdził, że ludzie zamieszkali w pobliży hut ołowiu mają w organizmie
> sporo tego pierwiastka- i jakoś, mimo łamliwych kości, częstych upośledzeń
> umysłowych ich i ich dzieci, etc. Ba! Nawet jedzą rosnące tam rośliny- po
> których mieszkaniec Bieszczadów by odjechał do szpitala. Z ołowiem problem
> polega na tym, że nie koniecznie od razu widać jego działanie. Czasem muszą
> minąć lata- albo oberwie kolejne pokolenie.
>
> --
>
> Chiron
>
A teraz napisz jak mają się badania profesora do wymalowania jednego stołu
ogrodowego preparatem zawierającym ołów w ilościach możliwych do wykrycia
jedynie w warunkach dobrze wyposażonego laboratorium.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2012-04-02 11:51:36
Temat: Re: drewno - olej
Od: Bbjk <b...@q...pl>
W dniu 2012-03-31 15:34, lamia pisze:
> czy posmarowanie drewna olejem kuchennym (stół z marketu - z podłych
> zapewne deseczk) - będzie ok?
> żeby nie wsiąkało wody, żeby pożyło (stół stoi cały rok na zewnątrz).
>
> (szkoda mi $ na profesjonalne impreganty, kosztujące 1/5 ceny stołu).
Meble ogrodowe mamy pomalowane lakierem jachtowym, działa to od kilku lat.
--
B.